heh.pl
Kanał informacyjny Heh.pl


Poniedziałek 29 kwietnia 2024 r.

artykuły | abc komputera (archiwum) | forum dyskusyjne | redakcja


Temat

Poważny Problem!


82.160.42.* napisał:
Witam!!
Mam taki problem:
Jakiś czas temu padł mi stary zasilacz, więc kupiłem od kumpla uzywaną 3-setkę NoName i do tego czasu komp chodził ok.
Mój sprzęt to: PIV 3.0 HT (s478), Radeon 9550 (nie kręcony), 2x 256MB DDR Kingston 400 MHz, Płyta gł to Abit IS7, hdd 80 GB SATA Sigate.
Wczoraj po południu kiedy tradycyjnie słuchałem muzy na kompie nagle komp sie wyłączył, ale dioda od powera sie świeciła i za cholerę nie chciała zgasnąć.
Odłączyłem więc kabel zasilający i próbowałem ponownie włączyć komputer.
Co prawda włączał się ale gdy zaczynał wgrywać się bios (zaraz po piknięciu) wyłączał się.
Spróbowałem tak kilka razy i za każdym razem to samo.
Póżniej w ogóle nie reagował na przycisk power, chociaż kontrolka na płycie się świeciła, a więc zasilanie było.
Wymontowałem go i poszedłem do siory sprawdzić, czy to oby na pewno zasilacz.
Siora ma kompa PIII a więc nie ma dodatkowej wtyki na 12V (zasilacz 250W NoName), ale pomimo tego komp powinien się uruchomić, a tymczasem sytuacja była taka sama jak u mnie.
Komp się włącza ale do momentu startu biosu, po tym od razu się wyłącza.
Myślałem może że to bios, ale reset nic nie dał.
Nic nie podkręcałem ani nic nie kombinowałem.
Czy to zasilacz, czy możliwe, że coś z płytą????
Mam nadzieję, że uzyskam chociaż małą podpowiedż bo nie wiem co mam wymienić.
Pozdr

80.51.180.* napisał:
NoName 250/300W do P4? Dobrze się czujesz?? Ten zasilacz NIE MA PRAWA uciągnąć tego sprzętu. Wg mnie ModeCom 350W to MINIMUM. Jak chcesz sobie sprzęt spalić, to baw się nadal w jakieś noname...

Podłącz jakiś zasilacz z prawdziwego zdarzenia i módl się, aby komp był cały...

80.53.1.* napisał:
Pewno zasiłka icon_smile3.gif Ale jak nie reaguje na power to nie wiem czy ci mobo nie poszla w zaświaty. icon_wink3.gif

Leć szybko do sklepu i zamawiaj coś markowego powyżej 350W.

Ten model co podał ULLISSES powinien jak narazie wystarczyć.

82.160.42.* napisał:
Chyba rzeczywiście mam nie pokolei w głowie icon_smile3.gif
Co byście mi lepiej radzili kupić:

Chieftec 350EB-101A BIG FAN (350W)

czy może troszeczkę droższego

Chieftec 360-302 DF (360W)

Czy to będzie wystarczająca moc, czy może dołożyć parę zł i kupić: CHIEFTEC 410-212 BIG FAN (410W)

Nie zamierzam na razie rozbudowywać kompa, a w portwelu mi sie nie przewraca, więc może ten pierwszy (350W) wystarczy??

Pozdrowionka i dzięki za podpowiedź!!


83.25.154.* napisał:
Podobno chieftec teraz sie troche pogorszył w zasilaczach, chociaz ja na moją 420stke nie narzekam icon_razz.gif Wg mnie jakis Tagan 330W powinien wystarczyć, a jak masz wiecej kasy to moze jakis Antec TopPower(bardzo dobre zasilacze), zreszta nawet ten chieftec 360W który podałes bedzie 100x lepszy i pewniejszy niz jakis noname za 50zł.

83.22.153.* napisał:
A ja bym sprawdził jednak płytę gł. Bo mogło się jej coś stać. Spalił Ci się 1 zasilacz, to potem nic lepszego nie dałeś, tylko znowu bez firmówkę.

82.160.42.* napisał:
Też się obawiam, że z płytką coś się mogło stać icon_sad2.gif
Sprawdzę to dopiero, jak kupię zasilacz, bo nikt z moich znajomych nie ma firmowego zasilacza, tylko same NoName, a takiego na pewno nie podłączę!!
Z tego co się orientuję to Tagan 330W jest bardzo zblizony cenowo do CHIEFTECa 410W, więc bardziej ekonomicznie wydaje mi się kupić Chiefteca, bo ma dużo większą moc!!

Podobne tematy


Działy









Copyright © 2002-2024 | Prywatność | Load: 1.86 | SQL: 1 | Uptime: 56 days, 2:58 h:m | Wszelkie uwagi prosimy zgłaszać pod adresem eddy@heh.pl