heh.pl
Kanał informacyjny Heh.pl


Piątek 27 grudnia 2024 r.

artykuły | abc komputera (archiwum) | forum dyskusyjne | redakcja


Temat

Nie Włącza Mi Sie Komp


83.24.224.* napisał:
mam problem a mianowicie zaczelo sie od tego ze wyjolem grafa na wylaczonym kompie (zasilanie sieciowe bylo wlaczone) potem spowrotem wlorzylem grafa i [gluteus maximus] komp sie nie wlaczyl :/ swieci sie tylko dioda od lanu a nie powinna nastepnie odlaczylem plytke od zasilacza zeby wyeliminowac mozliwosc nie laczenia gniazd zasilajacych i poldlaczylem ja spowrotem komp ruszyl ale dziwne jest to ze po odlaczenio go od zasilania sieciowego znowu nie chodzi normalnie z archiwomX co jest grane??? plytka to zwykle GA-8sgxp kopmp chodzil tydzien i przeztal po tym wlasnie odlaczeniu od sieci (wszystko oprucz plytki jest sprawne)

83.29.239.* napisał:

Z tego co mi sie udało domyśleć , poprostu włącz komputer do sieci ?

ps. nie wierze , że to analfabetyzm icon_surprised3.gif

83.17.35.* napisał:
no nie wiem ja prawie nigdy nie odczepiam od zasilania i jakos przez ostatnie 7/8 lat nie udalo mi sie w ten sposob spalic ani jednego kompa. pewnie miales tluste paluchy lub cos uszkodziles, a jesli miales wlaczonego kompa (nie mozna tego jednoznacznie okreslic po twoim poscie) i wyjales grafe to masz to co chciales ;P
wyjmij karte jeszcze raz wytrzyj przetrzyj agp i sprawdz czy zadnego konda nie wyrwales

62.29.133.* napisał:
a spróbuj tak: wyłącz z prądu komp, odłącz od płyty głównej wszystkie nepędy i karty rozszerzeń (zostaw tylko grafike ram i cpu). Zrób reset bios'u. Potem włącz zasilanie i spróbuj czy wstanie <- nawet się rymuje icon_lol.gif

83.24.230.* napisał:
wszystkie porty i sloty sa czyste i napewno komp nie byl wlaczony byl tylko pod napieciem sieciowym. Jak atx jest wylaczony to na CPU, RAMIE i AGP nie ma napiecia pod napieciem sa niewielkie obszary plyty pare portow itd.. wiec wyjecie grafa nie powinno zaszkodzic ( nie dotknolem grafika do plyty ani niczego nie zwarlem) plytke mam lakierowana wiec zaden osad jej nie zaszkodzil. Problem ladunku na obudowie tez nie wchodzi w gre bo jest uziemiona. gdy tylko wyjme wtyczke z gniazdka i wloze spowrotem komp nie uruchamia sie. Pali sie tylko dioda od lanu nawet BIOS nie startuje nie ma reakcji na POWER.Ostatnio po dlugich probach wlaczenia rozebralem go na czesci sprawdzilem CPU RAM i GRAFIKE i sa sprawne po zlozeniu go spowrotem ruszyl i znowu jak tylko odlaczylem go od pradu na chwile nie chce sie wlaczyc icon_confused2.gif ale jak go uruchomilem wczesniej to chodzil tydzien bez problemow

83.24.230.* napisał:
reset biosu nic nie daje a nic oprucz grafiki CPU i ramu nie mam bo wszystko jest na plytce

62.29.133.* napisał:
hmmm no jeśli zasilacz działą to powinny działać wentylatorki (np. na cpu albo na grafie), chyba że masz WC :]. Jeśli po włączeniu zasilania kręcą się wentylatorki, ale płyta główna nie daje sygnałów dźwiękowych, że coś jest nie tak, to najprawdopodobniej płyta padła w wyniku jakiegoś zwarcia, albo coś jest nie tak z zasilaczem.
----------
alboooo bateria na płycie głównej, dzięki której bios zapamiętuje ustawienia, jest słaba i w wyniku tego, po odłączeniu od prądu ustawienia biosu przestawiają się na takie, które nie pozwalają na włączenie kompa <- mało prawdopodobne

83.24.218.* napisał:
muka jest z tym ze to ATX i jesli plyta nie da sygnalu do zasilacza( bo przeciesz przycisk power dziala jak zworka ) to zasilacz nie da glownego napiecia na plyte i to u mnie wlasnie wystepuje a najsmieszniejsze jest to ze ja teraz pracuje na tym kompie:) jakims szczesliwym trafem ruszyl ale jak przydazy sie ze pradu nie bedzie przez chwile albo bede musial go przestawic to zabawa od poczatku. ciekawe jeszcze jest to ze ja praktycznie nic nie zrobilem a on sie wlaczyl JAKAS SZTUCZNA INTELIGENCJA JA MU MOWIE DZIALAJ A ON NIE!! A JAK WLACZAM GO OD NIECHCENIA TO CHODZI icon_lol.gif


1. a bios nawet po zmianie ustawien przez wyjecie baterii nie moze byc powodem braku reakcji na power kazda plyta przy ustawieniach fabrycznych biosu ruszy
2. plyta nawet jesli jest uszkodzona ale tylko sie wlaczy daje sygnaly dzwiekowe ze cos sie spartaczylo ( a przynajmniej powinna)icon_smile3.gif

83.24.167.* napisał:
tyyyy... a moze poprostu guzik ci odmawia posłuszeństwa? jesli tak, to inwestycja <1pln i komp naprawiony

83.17.35.* napisał:
Ganeon moze miec racje

wez pyknij powera na plycie spinaczem, jak ruszy to masz luzik

62.233.253.* napisał:
a moze jakas zworka nie lapie i komp nie startuje a jak go ruszysz to zworka zalapie i komp dziala ja tak mialem jak przedni panel podlaczalem

83.24.196.* napisał:
przycisk to napewno nie jest uszkodzony bo aktualnie na 100 wcisniec dziala 100 razy:) obudowa ma ze 2 miesiace a poza tym wszystko sprawdzilem poprostu do tego samego zestawu wsadzilem inna plyte i chodzilo bez problemu. wiec wszystko inne niz plyta jest na 99% sprawne (pewnosc jest niepewna) icon_smile3.gif a sprawa zworek... to plyta ga-8sgxp i oprucz konfiguracji wyjsc karty dzwiekowej innych zworek nie ma, wszystko steruje BIOS



62.29.133.* napisał:
w sumie to równie dobrze powodem w twoim przypadku mogą być przerwy w dostawie prądu, czyli coś nie kontaktuje na drodze: gniazdko >> przewód zasilający >> zasilacz. Jesli na przykłąd kabel zasilający jest jest przerwany w środku, a nie widać tego z zewnątrz bo izolacja jest niby nietknięta - może o to chodzi...

83.24.196.* napisał:
elektronik jestem z zawodu i zamilowania wiec bym sie kapna:) sprawdzalem i jest ok.

Zaznaczam pisalem w postach ze: jak tylko podlacze kompa do zasilania sieciowego zapala sie dioda od lanu (swiadczaca o polaczeniu fizycznym z innym kompem) a nawet przewod od lanu nie jest podlaczany. takie ma objawy gdy sie wlasnie nie chce wlaczyc.

83.24.165.* napisał:
w takim razie musisz sie z kompem pożegnać na pare dni i oddac plyte do serwisu

Podobne tematy


Działy









Copyright © 2002-2024 | Prywatność | Load: 1.11 | SQL: 1 | Uptime: 8 days, 13:35 h:m | Wszelkie uwagi prosimy zgłaszać pod adresem eddy@heh.pl