Kość BIOS-u ECS K7S5A

83.28.5.* napisał:

Witam Wszystkich - Czy kość BIOS-u płyty ECS K7S5A rev. 1.0 SiS 735 jest wyjmowalna z
gniazda czy jest może przylutowana na stałe ?.Bo u mnie jakoś nie chce wyjść, próbowałem z
wszystkich stron ją podwadzić ale ani nie drgnie.Jeśli jest wyjmowalna to z której strony ją
podwadzić i czym najlepiej ,bo muszę zrobić flashowanie na gorąco bo nie chcę wydawać 50 zł w
serwisie za naprawę BIOS-u po nieudanej aktualizacji :( a opcja przy BIOS-ie AMI - klawisze
[Ctrl]+[Home] i dobry BIOS na dyskietce nie działa.

212.182.122.* napisał:

zrób dyskietkęsystemową (w win98 przy opcjach formatowania zaznacz "kopiuj pliki systemowe"), wgraj na niądobry plik biosu (polecam chb1129.rom) i nazwij ten plik amiboot.rom , odpal kompa z tej dyskietki i czekaj, płyta sama powinna wgrać sobie ten bios i obejdzie się bez kombinacji.
sam tak robiłem niedawno i zadziałało bez pudła wisisz mi 5 zeta za poradę

212.182.122.* napisał:

kosc siedzi w podstawce??? podwarz ja normlanie z jedenj i drugiej strony na zmiane srubokretem i juz ,delikatnie!

83.28.10.* napisał:

AMD Rullez - Zrobiłem tak od razu za pierwszym razem zanim dałem posta na forum ale to nic nie dało.Dużo czytałem o tym co zrobić po nieudanej aktualizacji,ale to na nic się zdało

lukasrz - Ani delikatnie ani na chama nic nie dało jak na razie,
boję się że jak pójdzie to z częścią na której jest zamontowana

212.182.122.* napisał:

czyli siedzi w podstawce ! nie bój tylko wyciagaj ! z jednej strony i drugiej podwarzaj na zmiane malym srubokretem

83.28.30.* napisał:

Upss !! Zapomniałem poinformować jak mi poszło w końcu z tą kością Otórz po długiej i ciężkiej walce ( 15 minut ) wreszcie ją wyjąłem.Ale musiałem rozbierać całego kompa - po raz pierwszy w życiu od kupna - żeby wyciągnąć płytę z obudowy, bo inaczej to było strasznie nieporęcznie grzebać przy scalaku.Kość wyszła ale była tak ciężko włożona że naprawdę myślałem że ona jest przylutowana i dlatego napisałem ten topic.Ale dobra po wyciągnięciu kości pojechałem do kumpla w wiadomym celu który ma taką samą płytę i kość.Ciężko było go przekonać jak się dowiedział co mam zamiar zrobić ale byłem i na to przygotowany - parę piwek zrobiło swoje.W tym miejscu podziękowania dla mojego kumpla Benego Kuleczki za cierpliwość i stalowe nerwy Flashowanie na gorąco przebiegło spoko,wszystko poszło Ok, chociaż ręce mi się trochę trzęsły - bo to wiadomo nie mój
komp i to jeszcze wszystko pod prądem W domu wgrałem wreszcie sprawdzonego BIOS-a Chb1129 i jest spoko-oko.Wszystko full stable i
jest luzik.A za pierwszym razem co flashowałem i zrąbał mi się komp to do tej pory nie wiem co było przyczyną. BIOS był z chyba z ocworkbench.com, piszę chyba bo tych BIOS-ów to miałem coś z 30,
to mogło mi się coś przez przypadek popieprzyć przy kopiowaniu na dyskietkę.
To tyle, pozdro for lukasrz za dobre rady i nara

212.182.63.* napisał:

gratuluję

00 01 02 03 04 05 06 07