Koniec Biosu?

62.21.52.* napisał:

Witam
Właśnie złożyłem sobie komputer z nowych części, podłączam do prądu i bios mi sie nie ładuje.......
Pali się dioda na płycie, kręci się zasilacz, wiatraki zasilane z płyty głównej też się kręcą... Nie ma charakterystycznego "piknięcia" po którym sie ładuje zwykle bios.
Dlaczego? Zwarcie jakieś było? Monitor jest w stanie czuwania i ekran pozostaje czarny.
Z góry dziekuję za pomoc.

213.76.227.* napisał:

Wyciagnij plyte z obudowy i zmontuj wszystko jeszcze raz, sprawdz czy wszystkie zworki sa dobrze ustawione (o ile jakies sa).
Jezeli masz mozliwosc to sprawdz wszystkie czesci w innym komputerze, poza zasilaczem i plyta.

62.21.52.* napisał:

Ponowny montaż nic nie dał. Wyjęcie baterii i przestawienie zworek tez nie. Komputer jest martwy tylko wentylatory sie kręcą.

83.18.57.* napisał:

Może padła kość biosu??? Jeżeli jakiś znajomy na taką samą płytę główną to pożycz od niego kość i spróbuj ją u siebie odpalić!!!

82.210.185.* napisał:

Ja tak miałem i jedyne co mi pomogło to wyjęcie zworki Clear CMOS

158.75.92.* napisał:

NIedawno mój kumpel miał podobny problem, ale na starszym kompie...

Koniec końców okazało sie, że zasiłka nie wyrabia...

Jeśli masz możliwość, spróbuj na mocniejszej, a poza tym może Clear CMOS... (wyjmij baterie na kilka, kilkanaście godzin)

195.177.197.* napisał:

I oczywiście włożyłeś wtyczkę zasilania 4pin do płyty...

83.31.239.* napisał:

Ja miałem taki problem.
Za pierwszym razem okazało się, że padł zasilacz.
Drugi taki przypadek - padła płyta główna.

NARESZCIE KONIEC KLOPOTOW Z OVERBURNINGIEM NA LITEONACH!!
Koniec Sterowników Omega !

00 01 02 03 04 05 06 07