uciazliwe wpisywanie hasła (mandrake 9 w kde)

80.50.158.* napisał:

gdy loguje sie jako majkel mam takie same mozliwosci co root tylko ze za kazdym razem gdy wchodzie w jakies miejsca gdzie mozna cos zmienic odnosnie systemu pojawia mi sie okienko w ktore musze wklepac haslo. haslo musze wpisywac ZA KAZDYM RAZEM

gdy loguje sie jako root oczywiscie nie musze juz nigdzie wklepywac tego hasla oprocz momentu logowania ale pojawia sie nastepny problem. nie moge korzystac z pulpitu. wszelkie paski sa i mozna z nich korzystac ale na samym pulpicie nie ma zadnych ikon. nie ma kosza, foldera uzytkownika ani nie mozna utworzyc/przenisc/skopiowac tam zadnego pliku. poprostu sie nie da. nie da sie nawet kliknac tam prawym przyciskiem mysze zeby wejsc w jakiekolwiek opcje.

dwa pytania:
- jak poradzic sobie z problemem nr 1 czyli pozbyciem sie tych okienek na hasla?

- jak poradzic sobie z pulpitem ktorynie reaguje na nic?

z gory wielkie dzienx

80.50.105.* napisał:

Problem nr 1:

Nie da sie z prostej przyczyny - jako majkel nie masz takich samych mozliwosci co root! Po prostu, gdy program wymaga praw roota, prosi Cie o haslo by moc otworzyc sesje jako root...

Problem nr 2:

Gdzies Ci posialo katalog Desctop. Otoz go bedac rootem, w katalogu /root/[/code]

80.50.158.* napisał:

katalog desktop caly czas sie znajduje w katalogu /root

80.50.158.* napisał:

zauwazylem dzisiaj ze dzieje sie tak tylko w kde. w gnomie wszystko chodzi malinowo

62.233.250.* napisał:

Majkel Zauważyles jak Twoj podpis daje po oczach??

62.87.139.* napisał:

Okulary czerwone trza kupic

80.54.151.* napisał:

NaYReL: jak ci przeszkadza to sobie podlacz czarnobialy monitor.

217.98.136.* napisał:

A jak mi przeszkadza?

80.54.7.* napisał:

domysl sie

217.98.136.* napisał:

Hmm... to ja bym na twoim miejscu pomyślał co mogę zrobić jak się wkurzę ;] Zmień kolorystykę.

80.54.7.* napisał:

mi kolory pasuja, nie mam zamiaru zmieniac. teraz juz sie naprawde czepiasz bez powodu.
btw. czemu myslisz ze jestem wkurzony
i tak wogole to ten topic byl napisany w konkretnym celu a nie po to by wiekszosc odpowiedzi to byla gadka odnosnie mojego podpisu
...wiec skonczcie. z gory dzienx

217.98.136.* napisał:

Ech. Ja nie wiem, proszę normalnie, bo to czerwone jest wkurzające i drażni userów. Nie chcę ingerować w sygnaturkę choć mam taką możliwość. Nie rozumiem co to za problem wykazać się dobrą wolą.
Poza tym gdzie napisałem, że ty jesteś wkurzony? ;]

80.50.58.* napisał:

Ustaw zeby automatycznie wchodzil do systemu jako root to bedziesz mial wszystkie uprawnienia (z tego co pamietam chyba sie da )

212.160.60.* napisał:

OMG! Błagam was! Nie doradzajcie gościowi żeby pracował z roota w X-ach! Na konsoli zresztą też. wystarczy, że się ręka 'omsknie' i zamiast "rm -rf /temp/smieci" wpisze "rm -rf / temp/smieci" i będzie miał taki bigos, że... a jak jeszcze bedzie miał partycje windowsową to będzie narzekał przez 5 lat, że 'linux skasował mi windowsa".
Mjkel --> Uprawnienia i system haseł jest dla twego własnego dobra. Linux to nie windows. Tutaj użytkownik dostaje takie prawa jakie są mu niezbędne. Na koncie roota pracuje się jak najmniej. To jest po prostu kwestia bezpieczeństwa. Linux był od podstaw projektowany jako bezpieczny system dla wielu użytkowników. Super-łatwa obsługa nie była nigdy największym priorytetem. Odwrotnie niż windows.
Zresztą... czy na windowsXP/2000/NT też pracujesz cały czas na koncie z najwyżymi uprawnieniami (admina). Nie... lepiej nie mów, bo cię śmiechem zabije.

217.98.136.* napisał:

Zresztą. Po co komu konto roota do normalnej pracy?

212.160.60.* napisał:

Może aby móc krzyknąć:
"Na moce Posępnego Czerepu! I've got a Power!"

217.98.136.* napisał:

Eeee... to moja kwestia ;]]]]

80.50.69.* napisał:

No chyba tylko po to

80.54.151.* napisał:

w sumie mandrake jest zrobiony w taki sposob zeby jak najbardziej odwzorowywal windowsa. hieh i to wlasnie mi sie nie podoba. mialem redhata ale ze sterami od mojej plyty glownej caly czas jakies problemy mialem mimo instalacji ich z rpm'a wiec sie przesiadlem na mandarynke bo sasiad akurat mial pewnie jeszcze wroce na redhata bo tam wiecej sie mozna nauczyc

217.98.136.* napisał:

Czego takiego można się na redhacie nauczyć?

80.54.151.* napisał:

redhat ma mniej bajerow. btw. ja mam plyte na nforce i w redhacie wszystko trzeba bylo albo z terminala klepac albo ingerowac w pliki zeby cos skonfigurowac a w mandrake jest od cholery kreatorow dodawania sprzetu etc. wiec wystarczy kliknac w kilka miejsc i kupa z nauki ;p

217.98.136.* napisał:

LOL. Ty chyba jeszcze normalnej dystrybucji na oczy w życiu nie widziałeś.

80.50.52.* napisał:

Zainstaluj Debiana to sie dopiero pomeczysz ;] Slacka ewentualnie

80.54.151.* napisał:

nie mam zamiaru instalowac zadnej dystrybucji typu debian etc. za slabo obeznany jeszcze jestem. mysle slack jeszcze przejdzie ale raczej nic ponadto.
btw. paranoik: ehh zadziwie cie... widzialem.

217.98.136.* napisał:

A nie widać.

80.50.159.* napisał:

o co ci chodzi? panoszysz sie na tym forum jakbys byl bog wie kim. zamiast przysrywac takimi tepymi tekstami bys sie mogl zamknac i komus pomoc.
teraz albo mnie zbannujesz (no bo kto to slyszal ze moderatorowi mozna podskoczyc) albo napiszesz jakis tekst w ktorym bedziesz chcial cala wine na mnie zwalic. rob co chcesz ja uwazam ten temat za skonczony.

80.53.147.* napisał:

Panoszę się? Jak człowiek naprawdę wymaga pomocy to pomagam. Zbanować nie zbanuję. Jaką winę? Ale o co ci chodzi w ogóle?

80.50.159.* napisał:

Panoszysz sie! Jak czlowiek naprawde wymaga pomocy to traktujesz go z gory jak w moim przypadku. co do winy to poczytaj troche kilka swoich w/w postow a dojdziesz ze chodzi o obrazanie innych. o co mi chodzi? o to zebys pomyslal czy napewno jestes odpowiednia osoba na odpowiednim miejscu bo to ze jestes moderatorem objawia sie tylko czerwonym napisem banana master bo napewno nie checia pomagania ludziom na forum

80.53.147.* napisał:

Dziwne, że dużą część problemów to ja pomagam rozwiązać.

80.50.159.* napisał:

w takim razie nie wiem czemu dla mnie zrobiles wyjatek

80.53.147.* napisał:

Bo nie używam x'ów, nie lubię ludzi promujących rh, nie zastosowałeś się do mojej prośby.

80.50.159.* napisał:

no i widzisz jak ktos juz cos powie o red hatcie to juz trzeba go olac calkowicie.he? dziwny tok myslenia
btw. prosby odnosnie czerwonego koloru w podpisie?

80.53.147.* napisał:

RH przyszło później ;] odnośnie koloru bo strasznie razi w oczy.

80.54.151.* napisał:

jesli tak to czemu jestes moderatorem?
podpowiem ci ze moderator to nie jest ktos kto wydaje polecenia kto ma miec jaki kolor w podpisie
jedno pytanie. chcesz dalej drazyc ten temat?

80.54.124.* napisał:

Dobra, zmien ten kolor bo naprawde daje po oczach...
I po co ten upori zawziecie?
Tak bedzie najlepiej dla wszystkich uzytkownikow tego forum ;]

80.53.147.* napisał:

Mjkel: ech. Mogę ci zmienić podpis w każdej chwili. Ale nie lubię ingerować w profile użytkowników - więc nie zmuszaj mnie do tego.

00 01 02 03 04 05 06