Temat
Pytanie Dotyczące Dystrybucji
212.160.172.* napisał:
Nie mam doświadczenia z linuxami ale na przykład konsola jest mi nie straszna. Pracuję czasami na PUTTY Zapytam krótko, którą z tych dystrybucji byście polecili?Mandriva 2006
Fedora 5
SUSE 10.1
Osobiście skłaniam się do SUSE...
212.33.82.* napisał:
suseł, wiecej przyjemnosci chyba bedzie z tego systemupozostale to troszke systemy dla mniej zaawansowanych i instaluja za duzo niepotrzebnego oprogramowania
192.168.128.* napisał:
ja się o tyle nie zgodzę że pop atrz na pliki konfiguracyjne np. kart sieciowych, jak windows, wsadzisz eth0 eth1 eth2, jak usuniesz eth0 to pozostanie eth1 i eth2 - to wg mnie jakieś nieporozumienie dalej nie szukałem - to mi się nie spodobało (no napewno można to zmienić - nie znalazłem - nie zależało mi, poszło kubuntu),pozatym plik konf od eth0 wyglądał jak nieporozumienie, tak oczywiście mogę sobie to gdzieś zapisać - ale po co ? mam pamiętać tak oryginalną składnię ? nie to co w mym gentoooooo...
Kolega pisał że nie straszna mu konsola, no to cheja !!!
jak znasz gentoo to znasz linuxa, jak znasz slacka to znasz linuxa, jak znasz debiana to znasz linuxa
a jak nasz suse to znasz suse
mandarynke kiedys uzywałem, da sie przezyc, ale wolal bym fedorkę, mam ja na lapitopie i nie marudzę
84.10.74.* napisał:
Wolałbym szczerze mówiąc jeśli mam się już uczyć takiego linuxa, który nie będzie się różnił od innych dystrybucji, a jednocześnie był w miarę prosty w obsłudze - taki w sam raz do nauki...192.168.128.* napisał:
ja w sumie uzywam:4 gentoo
2 kubuntu
1 aurox
1 fedorka
1 suse
w susełku wkurzają mnie rozwiązania novell'a z plikami konfiguracyjnymi, nawet grub'asa pozmieniali (indywidualiści ) - pewnie ze sobie poradzę, ale po co mam u siebie rozwijać "znajomość dystrubujcji inaczej konstruowanych" ? z drugiej strony suseł robi wszysko (co narazie potrzebowałem) konfiguratorami i to działa, nie wiem czy w każdej wersji, subiektywnie doradził bym fedorę, auroxa (no bo aurox to taka polski fedora-redhat), potem, kubuntu, ubuntu( a moze powinienem x-buntu najpierw - nie jestem pewny), ponieważ ostatnich mandarynek nie uzywałem - to i nie wiem, chyba że kolega uwielbie konsolę, to gentoo dostał nowy instalator, graficzny, jest łatwiej, ale o ile to nie umiem powiedzieć, dla początkującej osoby bym raczej odradził.
Cuż skoro u mnie są 2 kubuntu... może to powinno być to distro ?
i tak mogłbym sobie gdybać jeszcze jakiś czas... ale idę coś skopilować :]
212.33.82.* napisał:
susel jako jedyny z wymienionych przez szczebla nadaje sie do konfiguracjite fetory i mędrki to szczyt szczytow... instaluja "milion GB" niepotrzebnych apkukacji...i te ich systemy paczek..zenada
Nie chce rozpoczynac jakis dyskusji nt "nie znasz sie, fetora i medrek sa super". To tylko moje wlasne zdanie...Osobiscie lubie sam wlasnorecznie rzadzic systemem niz sie zgadzac na jakies instalacje nie po mojej mysli..
Dlatego tez z 3 systemow stawiam na SuSe (najmniejsze zuo)
84.10.74.* napisał:
Sporo też dobrych opinii czytałem ubuntu. Dobrych do tego stopnia że go ściągnąłemZaskoczony tylko byłem tym, że system jest na jednym CD. W porównaniu do innych dystrybucji będących na kilku CD to trochę mało. Czy ubuntu nadaje się dla 'lajkonika' ))
192.168.128.* napisał:
wg. mnie się nadaje, masz 1 CD bo możesz dossać z netu, poczytaj "gdzieś" o instalacji przed nią - nie wiem gdzie10.1.1.* napisał:
Kubuntu dosysa pakiety z neta, nie jest ich dużo, polski język, lokalizacja KDE, etc.Generalnie wszystko zautomatyzowane - szczególnie wersja 6.04 zaskakuje 'user freindly' , ale IMHO instalator spartolony.
Pierw musimy uruchomić wersję Live, żeby zainstalować ją na dysku. Dla początkujących może to i dobre (bo są okienka), ale ja jakoś przywykłem do stylu a'la Debian.
217.75.51.* napisał:
Ale [ciach!]ły gadacie na temat Fedory. Utarło się przekonanie że to coś jak mandriva.U mnie Fedora po instalacji zajmuje 2 GB i zawiera wszystko co mi potrzebne. Wystarczy wybrać dobrą opcje instalacji. Fedora nie jest raczej dla super noobów. Nie zamontuje sama partycji Fatowskich itp... Natomiast jest bardzo rozwinięta do przodu, w porównaniu z innymi dystrybucjami. Na najpopularniejszej stronie dotyczącej dystrybucji Distrowatch napisali, że Fedora jest najbardziej dopracowanym, rozwiniętym i przyszłościowym linuksem. Piszą, że jeśli się wachach, wybierz właśnie jego:
http://distrowatch.com/weekly.php?issue=20060612#opinion
W Fedorze podoba mi się to, że nidgy mi się nic nie psuje, co miało miejsce(bardzo sporadycznie) w Ubuntu, czy SuSE.
Poza tym istnieje ogromna masa paczek i poradników dla Fedory:
http://faq.fedora.pl
http://wiki.fedora.pl
http://stanton-finley.net/fedora_core_5_installation_notes.html
http://easylinux.info/wiki/Fedora_fc5
Wyczerpują wszelkie podstawowe i ponadpodstawowe zagadnienia
Jedynym mankamentem tej dystrybucji jest wolny YUM czyli narzędzie do aktualiacji softa. Na szczęście w nowej wersji Fedora Core 6 znajdziemy nowego YUMa, który będzie śmigał aż miło.
Polecam, używam od Fedora Core 1 z małymi przerwami
212.33.82.* napisał:
Ale [ciach!]ły gadacie na temat Fedory. Utarło się przekonanie że to coś jak mandriva.
U mnie Fedora po instalacji zajmuje 2 GB i zawiera wszystko co mi potrzebne.
u mnie FreeBSd zajmuje 800MB i zawiera wszystko co MI potrzeba....
Nie sadzisz ze te "co mi potrzeba" to kwestia dyskusyjna? Nie to co Tobie odpowiada, bedzie pasowalu komus innemu..dlatego nadal jestem ZA systemami / dystrybucjami, ktore w sposob przemyslany daja wybrac uzytkownikowi co on chcialby miec w systemie (vide np slackware, debian)
217.75.51.* napisał:
u mnie FreeBSd zajmuje 800MB i zawiera wszystko co MI potrzeba....
Nie sadzisz ze te "co mi potrzeba" to kwestia dyskusyjna? Nie to co Tobie odpowiada, bedzie pasowalu komus innemu..dlatego nadal jestem ZA systemami / dystrybucjami, ktore w sposob przemyslany daja wybrac uzytkownikowi co on chcialby miec w systemie (vide np slackware, debian)
Niebardzo z Fedorą miałeś do czynienia widzę ...
Przy instalacji Fedory masz pełny wybór pakietów. Oczywiście dla początkującego użytkownika zalecane są instalacje typu desktop, gdzie wybierasz tylko środowisko graficzne, natomiast człowiek który wie czego chce może spokojnie wybierać spośród tysięcy pakietów (Fedora Core ma ponad 3 tysiące a Extras pewnie ze 4 tysiące). Oczywiście jeśli ktoś jest średniozaawansowany może wybierać wśród grup pakietów. Ja mam w systemie niecałe 900 pakietów w tym pakiety programistyczne, które są bardzo obszerne. Oczywiście jeśli to tak dużo dla ciebie to możesz wybrać instalację typu minimal gdzie będzie ona zajmowała 400 MB.
83.23.76.* napisał:
(...) Ja mam w systemie niecałe 900 pakietów w tym pakiety programistyczne (...)
Ło, matko!! A myslałem, że ja mam rozrośnięty system z masą niepotrzebnego smiecia typu doomowe gierce
Sys to FreeBSD jako desktop z 242 pakietami na pokładzie.
192.168.128.* napisał:
a ja mam w swoim gentoo około 1000 "pakiecików" nie wiem ile GB ale dużo, i co z tego ? 280G mam na dwóch dyskach, szkoda żeby się marnowało...217.98.71.* napisał:
A ja mam Slackware 10.2 i ... nie mam pakietow Nie instalowalem RPM'a, bo stwierdzilem ze nie jest mi potrzebny. Mam za to "make" i "glibc" i niczego mi nie brakuje. System wcisnal sie na 3 GB partycje (+ 4,5 GB /home). Jest mu tam troche ciasno, ale to przez zasmiecenie spowodowane "eksperymentalnym" przeznaczeniem. Na tym samym dysku jest XP pro. Linux startuje przynajmniej 3 razy szybciej (w X-ach). Domyslnie startuje w konsoli, co z czasu startu zdejmuje jeszcze jakies 30 - 40%. Nie ma to jak system "spersonalizowany" - I Slackware.pozdro.
87.105.107.* napisał:
debian / ubuntuPodobne tematy
Działy
Copyright © 2002-2025 | Prywatność | Load: 1.72 | SQL: 1 | Uptime: 143 days, 8:36 h:m |
Wszelkie uwagi prosimy zgłaszać pod adresem eddy@heh.pl