Gięcie Plexi

83.14.8.* napisał:

Witam.
Jestem tu nowym, ale buszuje po forum cały dzień żeby się nauczyć czegoś nowego, bo mam kilka ciekawych pomysłów. Tak wiec jak w temacie jak można giąć plexi? Chodzi mi o stworzenie kąta prostego ( coś takiego _| tylko ze z obydwu stron takie zagięcie). Może jak by delikatnie podgrzał, a później na jakimś pręcie to wygiął? Robił już ktoś cos takiego?
Czekam na wasze podpowiedzi.

83.24.8.* napisał:

http://forum./index.php?act=Search&CODE=show&searchid=9563574eba3bd0d951fc48baca3f4c56&search_in=titles&result_type=topics&highlite=%2Bplexi

ciężko kliknąć na ''szukaj'' i wklepać plexi

polecam też http://www.google.pl

212.56.240.* napisał:

Witam !!!!!!
musisz sobie załatwić tzw "opalarke"to jest nic innego jak suszarka do włosów
tylko troszke mocniejsza (włosów nie polecam nią suszyć! hehe)
kładziesz plexi na równej powierzchni najlepiej na stole ,wybierasz miejsce gięcia,podgrzewasz wybrane miejsce równomiernie do czasu az plexi zrobi się miekka ,rada trzymaj suszarke tak do 30 cm żeby nie przygrzać za bardzo
bierzesz listwe drewniana przykładasz w miejsce gięcia i rekoma stopniowo do góry najlepiej jakbyś miał jakiegoś pomocnika!i zrobione a jeszcze mała uwaga na koniec niczym nie studz !!niechsama ostygnie!!powodzenia narka

83.24.29.* napisał:

z opalarka jest w cholere zabawy trzeba temperatury pilnowac. musisz znalesc sposob zeby rozgrzac plexy do temp 150*C (w 170*C zaczynaja sie bombelki w srodku robic) ja to robie w piekarniku elektrycznym:P dziala bardzo dobrze. musisz tylko szybko uksztaltowac bo dosc szybko stygnie i twardnieje

62.69.192.* napisał:

Arnie

to znaczy jak wrzucasz plexi do piekarnika grzejesz ,potem szybko wyjmujesz i gniesz , czy przy otwartych dzwiczkasz robisz te czynnosci

80.53.65.* napisał:

Pamiętam, że kiedys jeszcze ktoś to robił zapalniczką żarową. Tylko to raczej bedzie sie odnosić do mniejszych elementów, bo w większych pewnie nawet się nie zdąży rozgrzać odpowiedniego obszaru.

83.24.29.* napisał:

dzik86 nagrzewam i wyginam. musi wyjsc za pierwszym razem po jak sie grzeje drugi raz plexy wraca do poprzedniego ksztaltu.


edit: kiedys planowalem zrobic takie cos do cisnieniowego formowania plexy. przykrecasz plyte plexy do ramy rozgrzewasz goracym powietrzem. nizej na stole kladziesz forme (negatyw ksztaltu ktory ma miec plexy) przyciskasz ramke z plexy do stolu i wysysa powietrze z przestrzeni pomiedzy plexy i stolem.
niestety brak nazedzi i ich cena spowodowaly zawieszenie projektu:P

83.20.193.* napisał:

Arnie wez ty mnie wyjasnij jak ty to robisz bo cos mi sie zdaje ze wymyslasz. Jak masz powiedzmy kawalek 20 na 20 i chcesz go zagiac na pol, to co, pol pakujesz do pieca, a pol nie czy jak? w temp 150 jak calos nagrzejesz, to raz ze tego nei zlapiesz do giecia, a dwa ze nawet jak zlapiesz to zostana slady. Albo zmyslasz, albo cos czytales gdzies tyle ze nie do konca przyswiles wiedze. a to nazywasz "takim czyms do cisnieniowego..." to jest nic innego jak stol z pompa prozniowa. i plexi grzana jest w czyms takim nie za pomoca powietrza, a za pomoca grzalek.

83.24.29.* napisał:

teraz to ty sie ze mnie nasmiewasz :F nagrac ci film??

83.20.193.* napisał:

nie nasmiewam sie, to nie lezy w mojej naturze. Po prostu nie wyobrazam sobie w jaki sposob to robisz, natomiast czytalem podobny text, tylko bardziej uszczegolowiony.
a filmik nagraj i wrzuc tu linka, napewno sie przyda.

83.24.29.* napisał:

wziolem jakis stary scinek co lezal za szafa i pstryknolem fotki. film zrobie jutro bo teraz mam wazniejsze zeczy na glowie.

kawalek plexy i piekarnik
http://www.the-lost-site.neostrada.pl/plexy/1.JPG

rozgrzana plexy
http://www.the-lost-site.neostrada.pl/plexy/2.JPG

wyginamy o 90* . robilem to bez wiekszego przygotowania polorzylem kawalek na stole przycisnolem szklana deska do krojenia zapomoca drugiej szklanej deski wygiolem.
http://www.the-lost-site.neostrada.pl/plexy/3.JPG

tadam plexy wygieta o 90* [; troche sie pokrzywilo bo robilem na szybko nie powinienem robic tego na stole gdyby bylo podparcie pod calym kawalkiem plexy wyszlo by prosto
http://www.the-lost-site.neostrada.pl/plexy/4.JPG

83.20.193.* napisał:

Proponuje przykleic temat i zamiescic w nim posta Arniego. Popisowa robota, i przyda sie kolejnym pokoleniom.
Wybacz mistrzu mnie zwyklemu prostemu niedowiarkowi...

83.14.8.* napisał:

Dzięki o cos takiego mi chodziło. Mam zamiar w taki sposób wykonać te prowadnice 5'25 na całej wysokosci kompa. Mam juz rozrysowane "plany" jak i co ma wygladać. Teraz tylko magazynuje potrzebne materiały i jak już bede miał wszystko to wezme się za prace. Aha i jeszcze mały OT gdzie można dostać obudowy ATX big lub medium tower z drugiej reki (na allegro mało tego ostatnio).

83.24.10.* napisał:

jak sie nastawi za duza temperature z plexy dzieje sie takie cos
http://www.the-lost-site.neostrada.pl/plexy/5.JPG

plyt cd tez sa podatne na ten proces:>
http://www.the-lost-site.neostrada.pl/plexy/6.JPG

212.56.240.* napisał:

niezły piekarz z Ciebie Arnie hehe DOBRA ROBOTA

81.168.250.* napisał:

Ja swoje okienko pieklem przy 250* i wyszly takie banki jak na fotce (no moze troche mniejsze). Wyszlo bardzo ladnie. Co do opalarki, musze taka skolowac w najblizszym czasie bo bedzie mi potrzebna do frontu i do drugiego okienka. A nie probowal z was nikt tego robic palnikiem gazowym (takim np jak do spawania czy cos)?

83.24.17.* napisał:

wyginac palnikiem jest bardzo trudno ale "bombelkowac"mozna:P tylko najlepiej takim propanowo-powietrznym bo przy tych propanow-tlenowych trzeba uwazac bo za goraco jest i czarnieje plexy.

co do samej techniki "bombelkowania" odkrecasz palnik i omiatasz goracym powietrzem(nie czubkiem plomienia tylko troche dalej) z bezpiecznej odleglosci. wtedy zrobia sie bombeliki zaraz pod powieszchnia plexy. a spod zostanie gladki. mozna sobie wzorki robic np [;

81.168.250.* napisał:

THx wlasnie o takie info mi chodzilo

00 01 02 03 04 05 06 07 08 09 10 11 12 13 14 15 16 17