Zabezpieczanie

83.16.109.* napisał:

Mam obudowę która wewnątrz ma blachę (wszystko wygląda łądnie i cacy, bo obudowa nowa) która jest "niczym" nie zabezpieczona.
Wziełem miernik elektroniczny by sprawdzić czy jest tak na pewno.
Ustawiłem miernik na mirzenie oporu i co...
Wygląda na to że blacha nie jest niczym kryta bo świetnie przewodzi prąd.

Teraz tak rozchodzi mi się o to czy jak przykręce podzespoły takie jak płyta główna, zasilacz itp. czy to nie będzie źle wpływało na sprzęt?

Czy jeżeli przelecę obudowę lakierem bezbarwnym w spreau to da to jakąś warstwę "izolacyjną"?


Przemek

83.31.62.* napisał:

Prawie każda obudowa nie jest malowana od środka, a przynajmniej jej szkielet( ma to pełnić funkcję tz. "masy") Niema się o co martwić gdyż mocowanie płyty i zasialcza jest już odpowiednio zabezpieczone.

83.24.139.* napisał:

jest dobrze, a do tego buda jeszcze lekko ekranuje kompa przed zakłuceniami z zewnątrz i przed zakłucaniem przez kompa

81.219.231.* napisał:

przecierz nawet jesliby zwyykłęl budy miały izolacje na wierzchu to i tak wkrecając sróbke w metal roobisz prezjscie dla prądu

juz nie macie się czym rpzejmować tylko tym że macie blache przewoddzącą prąd.. no dajcie spokój

81.210.58.* napisał:

Nie izolowana buda moze okazac sie problemem jesli ktos prykreci plyte bezposrednio do niej. Tzn bez koleczkow dystansowych. Juz slyszalem o takich przypadkach.

194.106.215.* napisał:

no ja tak zrobilem ale naszczescie nic sie nie stalo ale mozna mi wybaczyc pierwszy raz kompa skladalem nikt mi nie pomagal

83.16.109.* napisał:

Więc czy jeżeli przemaluje obudowe lakierem bezbarwnym w spreju to będzie warstwa izolacyjna?


Przemek

81.210.58.* napisał:

Powiedzmy ze jakas tam bedzie ale jest ona w zupelnosci niepotrzebna. Jak chcesz juz malowac bude to pomaluj ale tylko ze wzgledow estetycznych warto wg mnie.

81.219.231.* napisał:

D-pupa, nie izolacja... wystarczy ze dotknie i lekko przesunie jakiś metalowy kawałek po niej i robi ryse która niszczy tą izolację tę i masz dalej stan pierwotny. Pozatym kto przymocowuje do blachy płyte bez dystansu? Ja przynajmnij nie widziałęm obudowy żeby miałą niemetalowy nośnik mobo.. przesz to zawsze jest metalowa blacha.. (chyba - przaynajmniej w normalnej obudowie)

83.16.109.* napisał:

No tak są dystansy tylko że one są też metalowe.
Pytam o to wszytko bo wcześniej miałem obudowę która miała blachę pokrytą "takim czymś ochronny" (jak wycinałem grile to kruszyły się całe płaty takiego .. no sam nie wiem co to było)
a dystansy były z tworzywa sztucznego.
Dlatego się zastanawiam

Przemek

83.24.219.* napisał:

Ehh ale macie problemy
Ludziska przyjrzyjcie się miejscom gdzie wkręcacie śruby mocujące płytę. One są metalizowane (sa częścią ścieżki) i tak być powinno gdyż są one uziemieniem ! Tak więc wskazane, ale nie wymagane, jest żeby były one połączone z obudową (niektóre co lepsze zasilacze mają nawet specjalny przewód uziemiający płytę dla tych co mają plastykowe mocowania/obudowy).
Każdy elektronik, nawet początkujący, wie jak ważne jest dobre uziemienie i co potrafi się dziać gdy go niema lub jest źle zrobione.

PS: Tylko nie wpadnijcie w panikę że nie macie uziemienia bo to nie jest poważny problem

81.219.231.* napisał:

własnie to miałęm napisać... płyta główna ma specjalnie metalowe miejsca na śrubki.. aby te nie tyle uziemiały co były połączone z masą całego kompa (bo to róznica ) Tutaj tylko trzeba uważać żeby nie przykrecać płyty za dużymi śróbkami (o dużych główkach) co by nie pozwierać innych ścieżek

pozatym... wcześniej miałeś jakąś chorą obudowę nie ufaj jej... A żadne malowanie nic Ci nie pomoże, chyba że dystansy bedą izolacyjne... ale wtedy po co malować? Płyta głowna ma sie stykać z obudową metalową tlyko w miejscach gdzie są śrubki. Cała reszta musi być nad metalem na dystansach...

83.27.209.* napisał:

Jeszce ewentualnie nie śrubkitylko wybrzuszenia w obudowie

00 01 02 03 04 05 06 07 08 09 10 11 12 13 14 15 16 17