Temat
Lasery Takie Jak Na Dyskotekach...
83.22.49.* napisał:
Na dyskotekach są takie lasery w których cały promień widać (bo np w tych zabawkach- breloczkach tylko punkt jest widoczny), istnieje coś takiego tylko duuuuużo mniejsze? Wpadł mi do głowy pomysł żeby w obudowiebyły widoczne takie wiązki lasera. Jaki może być tego koszt? Ile promieni takie urządonko wytworzy? Może jakieś linki...82.210.185.* napisał:
na dyskotekach widać bo tam są dymiarki które wytwarzaja mgłe i na niej laser się zatrzymuje80.48.254.* napisał:
nom właśnie jedyne wyjście zadymić obudowę :D83.22.49.* napisał:
Gapiłem się wideo z Qlimaxu, w miejscu z którego te wiązki lasera się wydobywają nie widać absolutnie żadnego dymu, co innego pod sufitem, tam jak najbardziej.A czy czasem w świetle UV nie będzie widać tych laserów?
82.210.185.* napisał:
No bo dym ma być wszędzie przecież to laser człowieku, tego jedna mała cząsteczka wody nie zatrzyma a nawet odbije lub rozproszy, oczywiście nie tak jak lustroBTW jak ty chcesz podświetlić zielony laser światłem UV ? nawet nie potrafie sobie tego wyobrazić
195.117.219.* napisał:
hehe. dymaira to nie proble. przeciez codegena mozna nabyc za 15 zł na allegro twój pomysł jest to tu uzo mówic.. nierealny. mozesz próbowac z rozczepaianiem/skupianiem swiatła diody led. mzoe to cos da83.175.177.* napisał:
laser to swiatło - tyle, ze skupione zeby je zobaczec musisz miec jakiś "punkt odniesienia" tzn. np. dym albo chociarz dużo kurzu ...83.24.47.* napisał:
kupujesz taki breloczek za 5zl rozmotowujesz podlanczasz w budzie i juz :> tylko zeby zobaczyc wiazke ona musi sie od czegos odbijac np pyl, dym, kropelki, wody.83.22.49.* napisał:
Więc bayer taki jak np. był w Oceans 12 nie istnieje (lasery które omijał Night Fox) . Jakbyście mieli jakieś pomysły oprócz 'dymiarki'itp to piszcie.Chociaż tak zadymić PC gdy kumple są w pokoju to świetna sprawa , tylko gdzieś ten dym musi się osadzić ;/.
82.210.185.* napisał:
Przecież 3 ostatnie posty o tym pisałem a ty dałeś czwarty
No wiec jest jeszcze opcja plastikowej rury lub jakieś innego ustrojstwa ( kwadrat z plexy) wypełnionego dymem lub pęcheżykami powietrza ) z pół przezroczystego materiału.
80.240.165.* napisał:
uszczelnić obudowę, spalić 2 fajki wdmuchując dym do obudowy82.210.185.* napisał:
Wszystko zaśmierdnie, jak otworzysz to tyle widziałeś dym, dym jednak ma tendencje do psuciaPeace
80.55.235.* napisał:
spróbuj jakiś hardcore O/C, oczywiście bez coolera na procku i wtedy będziesz miał (troszke) dymu212.160.182.* napisał:
LOL! Większych bredni nie słyszałem! Shiningami, jak nie masz o tym pojęcia to po co piszesz takie bzdury!? To nie dzięki jakiemuś dymowi uzyskuje się taki efekt, lecz przez specjalne mechanizmy zwane skanerami. Nie chce mi się więcej tłumaczyć, odsyłam na forum Elektrody:http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?t=119795
http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?t=116228
83.24.34.* napisał:
Taa, jasne i może jeszcze ten laser strzela urywanym promieniem jak na filmach?
Promień lasera na dyskotekach jest widoczny bo jest dym i tyle. Nie ma innego sposobu.
Ewentualnie weź światłowód świecący bokami (nie końcówką) i oświetl go diodą, będzie podobny efekt. Albo zamontuj wytwornicę dymu w kompie
82.210.185.* napisał:
Wg mnie nawet tutaj jest dym http://www.sound.pl/dane/prod/1349/LE-500DMX-efekt.jpgPewnie zaraz napiszesz że jestem ślepy i to nawet kurzu nie przypomina, moja odpowiedź ? Ostatnie małe zdjęcie po lewej stronie, tam widać że dym lub kurz nie zdążył dotrzeć do wiązki i jej nie widać.
80.51.250.* napisał:
ludzie zastanówcie się.. ja tam specem od fizyki nie jestem (i guess) ale problemów z logicznym mysleniem jeszzce nie mam... laser to nic innego jak zwykłe światło.. tyle tylko że monochromatyczne i biegnące w 1 kierunku. To akurat nie ma wpływu na jego postrzeganie przez ludzi. Włączcie sobie latarke jeśli ktoś takową posiada... i zobaczcie czy widzicie promień tej latarki.. widać go tylko jeśli mgła, dym, kurz w powietrzu. Światło żeby było widoczne MUSI się na czymś zatrzymać - odbić... przecież to chyba logiczne jest.. skoro wiązka lasera leci sobie w stronę od_nas.. to żeby ją zobaczyć TRZEBA na coś poświecić - np na ścianę... a jesli w powietrzu znajdzie się dym.. (drobinki shitu nieprzezroczystego) to ta wiązka lasera (światła) zatrzyma się na takiej drobince, odbije od niej w losowym kierunku (zgodnym z prawem odbicia ale pomijalne tutaj ze wzgledu na ilość tych odbić) i tak odbite światło (niczym od ściany) wlatuje do naszego oka i DLATEGO widać laser i jakiekolwiek inne światło.jakiś kolega wspomniał o skanerach.. skaner to nic innego (jak wynika z mojego szybkiego 2 minutowego przestudiowania podanych linków ) jak po prostu głowica zawierająca 2 silniki (krokowe) bądź jakiekolwiek inne mechanizmy z lusterkami za pomocą których można nadać odpowiedni kierunek wiązce lasera. Urządzenie to TYLKO kieruej keirrunkiem mświecenia i jest wykorzystywane np do robienia rysunków/animacji na ścianie bądź w powietrzu (zadymionym!) i nie ma absolutnie żadnego wpływu na postrzeganie samego promienia.
Swego czasu chciałem zbudować takie urządzenie, bo można je wykonać z 2 głośników niskotonowych i elektroniki wartej 10 pln.. no może 15... tylko, że z obliczeń mi wyszło że port LPT będzie zbyt wolny aby sterować takim urządzeniem do wyświetlania obrazów na ścianie...
jeśli chcesz aby bezdymnie wiązka lasera była widoczna (np na suficie lub ścianie) musisz ją puścic "prawie równoloegle" do powierzchni, która musi być chropowata... wtedy będzie widoczna kreska.. aczkolwiek różnie to bywa...
mam nadzieje, że mam racje
82.210.185.* napisał:
No i ten Pan powyrzej potwierdził moje wypowiedzi Geniuszem nie jestem ale takie rzeczy sie wie :] BTW ten patent o chropowatej ścianie jak najbardziej się sprawdza, mam taką to wiem co i jakPodobne tematy
Działy
Copyright © 2002-2024 | Prywatność | Load: 5.19 | SQL: 1 | Uptime: 753 days, 11:29 h:m |
Wszelkie uwagi prosimy zgłaszać pod adresem eddy@heh.pl