Mocowanie Katod.

83.24.142.* napisał:

Jak zamocować katode do pleksy? W sensie tak żeby ładnie wyglądało, i żeby sie trzymała. Przyklejałem do tej pory klejem z pistoletu ale już 2 raz mi odpadła, więc potrzebuje czegoś lepszego. Czekam na typowe i nietypowe propozycje.

82.210.143.* napisał:

U mnie klej z pistoletu nie takie rzeczy trzymal i nic nie odpadalo
Moze tasma dwustronna?

84.10.60.* napisał:

ja proponuje kropelke. tylko trzeba wszystko dobrze przygotowac bo kropelka potrafi niezle zapaprac wszystko dookola miejsca klejenia.

82.210.143.* napisał:

no nie wiem, czy kropelka nie zniszczy plexy...

84.10.60.* napisał:

na pewno nie da sie pozniej oderwac bez sladu.
ale jak ladnie wykonac klejenie to nie bedzie go widac.
bo rozumiem ze chodzi o przyklejenie tych kostek z plexi co sa na koncach katody do plexi.

83.24.142.* napisał:

dobrze rozumiesz. Klej z pistoletu nie trzyma, bynajmniej u mnie. Pleksa jest za śliska, pistolet mam za [color=red][ciach!][/color]iany, albo klej lipny.

Myślałem o jakiś śróbkach moze albo czymś. Grunt, że musi to estetycznie wyglądać bo wszystko jest na widoku.

83.22.227.* napisał:

klej na gorąco wogóle nie trzyma się plexy!

proponuję Uhu - co prawda nie nadaje się do wody (jest nieszczelny), ale do takiej błahej spoiny powinien być w sam raz - bezbarwny i dosyć silny

ewentulanie Poxipol lub Epoxy Dragon, ale chyba UHU to najestetyczniejsze wyjście

62.121.100.* napisał:

jak napisal sailence, klej na goraco do plexy sie nie nadaje.
Kropelka jest dobra, ale jak masz to na widoku musisz sie liczyc z odbarwieniem plexy w miejscu klejenia (bedzie matowy zaciek - wyjatkowo paskudnie wyglada).Epoxy dragon tez dobry ale jest lekko zoltawy.UHU uzywalem wlasnie ale montazowego bialego wiec nie wiem jak bedzie z przezroczystym.
Generalnie wiekszosc kleji zostawi jakies slady, chyba ze specjalne kleje do plexy, ale to juz sa koszty (acrifix 116 lub 192 - 30 zeta za tubke 100g).
Mysle ze najlepsze rozwiazanie to dobra tasma dwustronna (np 3m).

80.72.34.* napisał:

zdecydowanie tasma dwustronna. trzeba tylko porzadnie przykleic i bedzie trzymac ze hoho

80.55.235.* napisał:

jeżeli obie powierzchnie są z plexy, to może palnikiem stopic je ze sobą (to była ta nietypowa propozycja)

83.22.123.* napisał:

Ja bym sprobowal silikonu akwarystycznego - raz, ze estetycznie mozna zrobic, dwa ze latwo "zdemontowac", trzy ze dosc stabilnie, cztery - tanio...

83.24.142.* napisał:

A ja sie zaczynam skłaniać ku stopieniu )).

84.10.60.* napisał:

stopienie zdecydowanie odradzam.
ja plexi kleje kropelka a co do tych matowych "zaciekow" to sie tyczy przygotowanie wczesniejsze. ten mat jest powodowany przez parujacy rozpuszczalnik z kleju a ten czepia sie to tlustych miejsc (np slady palcow itp) jak ladnie umyjesz benzyna to nie zostaja takie slady.
powodzenia.

83.24.148.* napisał:

Niestety taśma dwustronna odpada. Znaczy właśnie odpadła.

Ku kropelce sie nie skłaniam, na pewno coś spieprze i zostaną ślady ... a pozatym co będzie jak będe chciał katody zdjąć ?

Chyba to skęce jakimiś śrubami. Będą pasowały do nitów mocujących plekse i nie odpadnie .

PS. Wiem, że mam jakąś ruską plekse.

Już mam pomysł. Jak to mawia moja p. prof. od matmy : "Nie strzelajcie z armaty do muchy". A ja będe i tyle !

Oto mój patent.

[attachmentid=1378]

Nie odpadnie, a jak odpadnie to sie pochlastam i tyle.

Przymocowanie Ściany Z Plexi

00 01 02 03 04 05 06 07 08 09 10 11 12 13 14 15 16 17