do jakiej temperatury mozna grzac athlona?

217.153.19.* napisał:

do jakiej temperatury mozna grzac athlona (palomino), zeby sie nie przegrzewal i zeby sie nic nie stalo? teoretycznie max. temperatura to chyba 90 st. C, ale jaka jest optymalna, zeby bylo wszystko ok?

213.227.66.* napisał:

nie sądze zeby wygrzewanie pomoglo ci duzo w kreceniu palomino
trzymaj go na ~60*

217.153.19.* napisał:

nie chodzi mi o podkrecanie, tylko wyciszenie coolera

zmniejszylem napecie i temperatura skoczyla, tylko nie wiem do jakiej moze dochodzi, zeby bylo ok.

uwazasz, ze 60 to optymalne maksimum?

83.27.37.* napisał:

powyzej 65* bedzie nie stabilnie

83.25.242.* napisał:

moj xp1700 na 63C w stresie chodzil ok

80.53.123.* napisał:

ta, jasne moj palomino przez jakies 2 lata pracowal w idle: 63-65, stres: 72-73 stopnie. i NIGDY mi się nie zwiesił Poważnie! Ale 75 radziłbym już nie przekraczać.... no chyba że ktoś pracował na jeszcze wyższych temperaturach.... ?

217.153.19.* napisał:

czyli tak do 65 to raczej luz? to dobrze, bo przy otwartej budzie mam 55, a po skreceniu powinno skoczyc o <10 .

212.182.122.* napisał:

Dobra myśle ze moja opinia sie przyda bo co niektórzy to jakieś %(&%!(#% wypisują:

producent daje 90C -95C ja sam mam wyciszony cooler ok 1500rpm i temp w max stresie 65C ale jak wyłączylem kiedys cooler zeby sprawdzic czy bedzie stable przy wyzszych to temp doszla do 80C i procek jest full stable Kumpel jak nie właczyl WC to temp doszla podobno do 105C i zwis kompa to on restart ,ładuje winde...i zwis....wchodzi do biosa a tam 105C ale procek zyje.

Bez krecnia stabilny bedzie nawet przy tych 85C powyzej moze byc róznie

195.177.66.* napisał:

jesli proc jest nie krecony to i przy 70'C bedzie stabilny,ale lepiej nie przekraczac 60'C

212.182.122.* napisał:

jesli nie krecony to i przy 85C jest satble tak jak pisalem wyzej

217.153.19.* napisał:

ok, rozumiem, tylko jeszcze jedna kwestia - czy mowa jest o temperaturze zewnetrznej???

tzn. czujnik na plycie czy moze temperaturze wewnatrz procesora (dioda) - to wazne bo roznica moze dochodzic nawet do 15 st. (a nawet wiecej)!

212.182.122.* napisał:

Nie mowa jest o temperaturze na biegunie północnym
Wiadomo ze wazniejsza jest temperatura rdzenia (wewnatrz) i to na nia patrz ja mialem u siebie ok 80C ale to z czujnika pod cpu

83.144.72.* napisał:

Dlatego Soltek 75FRN2 jest slodki ;]

212.182.122.* napisał:

On jest słodki dlatego ze wczesniej w fabryce zanurzyli go w miodzie i dlatego teraz jest taki żółty laminat

83.25.241.* napisał:

Hehe ja raz zapomnialem wlaczyc pompke od WC i po godzinie sie zorientowalem jak spojrzalem na temp. a bylo 88C i tak z godzinke ladnie chodzil i byl cholernie stabilny :> winamp gral i IE wlaczone i pare dupereli jeszcze

217.153.19.* napisał:

ja teraz mam temperature na zewnatrz rdzenia 68 st. C, a wewnatrz procka 81 st. C, tzn. to jest max. jaki mialem .

troche za wysoka jak dla mnie, przed zmiana na 5V mialem ok. 54 / 70 st. C :/, chociaz na stronie amd wyczytalem, ze "normalna" temperatura to 60-65 st. C (mierzona na srodku rdzenia).

cisza mi odpowiada taka jaka teraz jest (wentylator ~1000 rpm), co moge zrobic, zeby nie zwiekszac halasu, a zmniejszyc troche temperature?

copper shima nie mam, duzo to daje???

83.144.72.* napisał:

nic

83.25.236.* napisał:

Wywierc dziure w obudowie na przeciw radiatora od cpu i pusc jakiegos cichego wentyla zeby wtlaczal zimne powietrze na niego

217.153.19.* napisał:

chyba wytlaczal cieple powietrze...

ale niewazne, bo nie mam takiej mozliwosci - 10 mm od wentylatora mam zaslacz, ktory polowe jego zaslania , moze jakos z boku - mam stary wentylator 80x80 mm od zasilacza, moze go puszcze na 5V ...

213.199.225.* napisał:

Ojeju.. sam mam 2000+ Palomino i myslalem ze 60C to juz masakra a sam nie staralem sie nigdy byc powyzej 50C i tak tez bylo. A tu patrze sie i niektorzy maja 60-80C

To zalezy od osoby, kto jak woli, podobno procek pozyje dluzej jesli na nizszych temperaturach chodzi.

Na coolerku ktory kupilem wraz z prockiem mialem maks 52C, pozniej na Thermalright ALX800 maks 43C, a teraz na chlodzeniu wodnym maksimum jakie wycisnalem to 36C.

Dla mnie w przy chlodzeniu powietrzem oficjalny limit to 50C, staram sie nie isc powyzej. Limit przy chlodzeniu wodnym jaki sobie ustalilem to 40C. Jak kiedys pojdzie powyzej to kupuje nowa paste lub radiator/blok wodny

212.182.122.* napisał:

lIMITY WYZNACZA PRODUCENT A NIE TY Limit to 90/95C a w praktyce i wiecej

213.199.225.* napisał:

Nooo nie wiem. Ja rekomenduje limit 60C. Wyzej nigdy nie idz.

212.182.122.* napisał:

A moja babcia 30C

Nie bój żaby procek to odporna bestia

213.199.225.* napisał:

hehe, okej

217.153.19.* napisał:

w sumie tak zrobilem - pomoglo troche, temperatura spadla o jakies 5 st. C .

teraz najwiecej mam 63 st. C na zewnatrz rdzenia i 75 wewnatrz.

wykorzystalem jeszcze program CPUIdle - jest naprawde dobry, w stresie temperatura jest minimalnie nizsza, ale za to przy "normalnej" pracy (internet, aplikacje biurowe, itd.) temperatura wynosi u mnie 50/55 st. C .

83.25.232.* napisał:

Jop program jest fajny o jakies 6C mi zbija temp. tylko czasem sie winda przez niego kopie i music

81.15.236.* napisał:

Hihi odporna dopoki ma cos na sobie. Ale zrob go topless to bedziesz mogl nakrecic filmik jak ten z TH
Ja mam ustawione w BIOSie zeby przy 70C juz dal se spokoj z praca ;], z otwarta buda all wiatraki na silent mam max 54C z zamknieta do 60.
Idle to 48 i 55. Troszke tempy sa duze (zwazywszy na tego HK nad coolerem) ale zle nie jest.

80.51.240.* napisał:

moj procek 1700+ dochodził nawet w stresie do 75 i tak go przez rok miałem teraz ma go koles juz rok i dalej do 75 dochodzi i 100%stabilnie

217.30.143.* napisał:

Palominkę grzać można dość mocno dlatego że jest bardziej gruboskórna (0,18) od t-bredów i bartonów. Sam grzeję go latem nawet do 73 stopni.
Jeden warunek: przy tak dużej temperaurze pobór prądu jest ogromny i żeby był stabilny to trzeba dobrą zasiłkę mieć.

217.8.188.* napisał:

Ja na moim xp 2000 mam 72 stopnie w idle a ponad 80 w stres dzis jade kupic jakies konkretne chlodzenie bo przy 80 traci stabilnosc i mam juz dosc nonstop resetowania.

217.153.19.* napisał:

a to temperatura zewnetrzna rdzenia? jesli tak, to chyba nie ma sie co dziwic

212.160.117.* napisał:

powyzej 80 stopni, przy 85 procek sie odbarwia i tracisz gwarancje, ale na palomino juz raczej jej chyba nie masz:)

81.190.209.* napisał:

a starego athlonka thunderbird (a dokladnie 900, a0900amt3b )do jakich temperaturek mozna swobodnie dopuszczac? bo kurcze nie moge znalezc :-/ niby z serii wynika, ze max.temp to 90, ale bardziej mniej interesuja dane "z zycia wziete" :]

217.96.23.* napisał:

Moj palomino 1800+ na samym poczatku chodził pół dnia w temperaturze ok. 93* (źle założyli cooler w sklepie, ja przyniosłem kompa, zostawilem włączonego i jak wieczorem wróciłem to przeżyłem mały szok ). Od dwóch lat chodzi ze średnią temperaturą jakieś 63* (w lecie przy renderingu w 3dmaksie nawet 73*) i nic się nie zwiesza:].

83.25.184.* napisał:

przynajmniej sie wygrzal Ja jak mialem kiedys 1800+ palomino to w grach(np. SoF2) mialem 55C na spire Super ROCK i bylo OK. Palomino moga sie grzac bo sa w 0,18um.

00 01 02 03 04 05 06 07 08 09 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32