Temat
All in Water by Wawelski (mission completed: Pics added)
62.179.20.* napisał:
Projekt WC Wawelski:Podstawowe założenia:
1. Komp ma być tak cichy jak to tylko możliwe=ŻADNEGO wiatraka (przynajmniej chodzącego na stałe), a co za tym idzie sporo bloków
2. Komp ma być mobilny - czyli wszystko ma być na stałe przyczepione do obudowy.
3. Cena nie jest najważniejsza, ale bez przesady.
4. Termin wykonania - do końca lipca. Tak długo, ponieważ odczuwam permanentny brak czasu (dlatego większe szanse mają "gotowce" - chyba, że znajdę kogoś, kto mnie trochę wyręczy za rozsądne pieniądze) a do tego na ten czas planuję upgrade kompa i do tego czasu chcę przygotować dla niego nowy domek - potem postaram się zrobić jakieś foty.
Realizacja:
1. Pompa - ponieważ ma być sporo bloków musibyć wydajna i do tego cicha. Niedawno "słyszałem" u kumpla pompę do centralnego ogrzewania - Grundfos UPS 45-20. Ma 3 biegi i tylko przy najwyższym słyszalny był szum wody. Zero innych odgłosów. Być może, ze względu na to, iż ma regulację prędkości wyląduje na zewnątrz, żeby nie trzeba było rozbierać obudowy żeby zmienić "bieg".
2. Obudowa - mam dosyć starą, badziewną, "płytką" obudowę big tower (ale wymieniłem w niej zasilacz na porządny 400W). Zamierzam wywalić z kompa zbędne rzeczy do "serwera" - zostanie tylko jeden dysk, napęd DVD itd. Pozostanie więc sporo miejsca.
3. Chłodnica. Zamierzam rozpruć obudowę na górze i wmontować tam nagrzewnicę od jakiegoś auta (będę musiał przejść się z linijką do jakiegoś sklepu albo na szrot). Zamierzam dać na nią ze 2 duże wiatraki, dmuchające powietrzem z wnętrza obudowy w górę, podłączone przez przełączniki wmontowane w zaślepkę 5 1/4 z przodu obudowy umożliwiające wyłączenie wiatraków lub puszczenie na 12 lub 5V . Założenie jest takie, że te wiatraki nie będą chodziły non stop (a jak się okaże, że tak się nie da, to co najwyżej na 5V).
4. Zbiornik. Ponieważ wiatraki mają być odpalane co najwyżej od czasu do czasu, przydałby się zbiornik z "odrobiną" wody, aby zapewnić układowi większą bezwładność, żeby wystarczyło odpalić na kilka minut wiatraki co jakiś czas. Ale nad zbiornikiem jeszcze się zastanawiam.
5. Zasilacz. Oczywiście z "blokiem" wodnym. Niestety, ta 400 Fortrona nieźle się grzeje. Ten niby blok ma być kawałkiem blachy miedzianej, do której przykręcone albo przyklejone zostaną tranzystory i do tego przylutowane będą kawałki rurki miedzianej. Tranzystory trzeba będzie pewnie wymontować i podpiąć na "przedłużaczu", bo ciężko się do nich dobrać. Optymistyczna wersja przewiduje blok z płaskownika miedzianego z przewierconymi grubymi kanałami, ale to wersja mało prawdopodobna.
6. Blok na procesor. Jak mi się uda dobrać do frezarki (mało prawdopodobne) to własnej konstrukcji, ale pewnie skończy się na jakimś dobrym "fabrycznym". Gdyby udało mi się zrobić własny, to byłby maxymalnie prosty - w środku jedynie jak najwięcej, jak najcieńszych finów na powierzchni niewiele większej od rdzenia procka. IMVHO wystarczy tu odbierać ciepło i puszczanie wody jeszcze np. naokoło nie ma sensu, bo ta woda może być już cieplejsza od bloku "na peryferiach" i zamiast odbierać ciepło, to może go nagrzewać.
Niesety, ASCI się rozjeżdża, więc jeżeli ktoś chce zobaczyć "co artysta miał na myśli" to uprasza się o skopiowanie do pliku tekstowego. UPDATE - żeby to wyglądało po ludzku, to trzeba dać "cytuj" i dopiero z okna odpowiedzi skopiować do pliku txt.
______________________
| |
| _____________ |
| / ___ |
| | _____ | |
| | _____ | |
| | ___ | |
| _____________/ |
| |
|____________________|
Wersja pod Peltiera miałaby finy na większej powierzchni, ale nie zamierzam extremalnie kręcić ani chłodzić proca.
7. Bloki na GPU i chipset - tu nic specjalnego
8. HD - tu mam spory dylemat. Na pewno zostanie wyciszony, ale jeszcze kombinuję jak. Najłatwiejsze wyjście, to zawinąć w gąbkę i/lub korek i/lub worek "bąbelkowy" (wszelkie uwagi mile widziane). Wyciszenie dysku na pewno będzie też niezłą "pierzynką" dla niego, więc znowu przyda się chłodzenie wodne. Mam 3 koncepcje - blok na HD z CPC (czyli chłodzący od góry – przy tej cenie chyba nawet nie chciałoby mi się robić tego samodzielnie), albo "klasyczny", czyli chłodzący HD po bokach (być może zrobiony samodzielnie wiertarką z płaskownika) lub samodzielnie zrobienie "bloku" z blachy miedzianej z przylutowanymi rurkami miedzianymi do której przykręcany byłby dysk.
9. Rurki - jeszcze nie wybrałem. Ale, ze względu na pompkę, musza być dosyć wytrzymałe na wysokie ciśnienie (pompka daje do 10 bar).
10. Połączenia. Generalnie zamierzam unikać połączeń szeregowych, ale nie wykluczam podłączenia bardziej odpornych na ciepełko komponentów za „ważniejszymi”. Co sądzicie o podpięciu szeregowo np. HD za NB i/lub zasilacza za grafiką?
11. Regulacja przepływu - przydałyby się jakieś złączki albo trójniki z ustawianym prześwitem (albo chociaż zestaw z różnymi przekrojami). Widział ktoś coś takiego? Przynajmniej na czas "strojenia" przydałaby się ciecz zmieniająca barwę w zależności od temperatury w okolicach 30-60 stopni. Spotkał się ktoś z czymś takim??
12. Sterowanie. Zasilanie do pompki pewnie wezmę z zasilacza - żeby nie mnożyć wtyczek i zasilać całego kompa jednym kabelkiem. Chciałbym uniknąć osobnego wyłącznika dla pompki (za duże ryzyko, że ktoś może zapomnieć, a do tego odpada WOL/WOR czy automatyczne uruchomieni kompa o zadanej godzinie). Przydałby się jakiś włącznik, podpinany np. do gniazda coolerka CPU na płycie, który włączałby pompkę. Any ideas gdzie znajdę coś takiego?
Po co to napisałem? Liczę, na konstruktywną krytykę i podpowiedzi, zanim będzie za późno. Oczywiście forum czytam, ale zawsze mogłem coś przeoczyć, ktoś mógł czegoś jeszcze nie napisać, a może coś się nasunie po przeczytaniu moich wypocin.
217.96.23.* napisał:
Chłopie ale masz wymagania195.94.201.* napisał:
pomysł niezły ale nie Twój -> http://www.zerofanzone.co.uk/u mnie do zwodowania został tylko zasilacz, ale ponieważ jest to bezszelestny enermax, więc na razie sobie odpuściłem, no i jest jeszcze oczywiście 120tka na chłodnicy, ale ona chodzi na 7V i nie słychać jej wcale. teraz muszę dorobić bloczki na SB, MOSFETy i gfRAM.
Mój komp jest jak najbardziej mobilny, tylko jeszcze go obudować na zdążyłem. Całe chłodzenie zmieściłoby się w mojej big towerce, ale zbudowanie obudowy od zera dało mi większą satysfakcję. i jeszcze jedno - ja mam układ inline i nie narzekam na wysokie temperatury - dobra chłodnica to podstawa.
Pozdrawiam
M.
195.114.160.* napisał:
Ciągle jestem na etapie zbierania zabawek. Już jedzie do mnie pompa Grundfos UPS 25-40 (jedyne 218PLN), nagrzewnica z wielkiego fiata (free) i jestem w trakcie zamawiania kompletu 3 bloczków z republiki (jakieś 150). Trochę drobiazgów i wolną budę już mam (rurka z PCV i miedziana, kilka kolanek - kilkadziesiąt PLN). W sumie sporo kasy trzeba wywalićCiągle nie mogę znaleźć bloku na HD (nie licząc CPC) i PSU.
Czy ktoś wie coś więcej o tym bloku na HD z CPC?? Sądząc z marki i grubości badziew, ale może nie do końca??
Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie gdzie można kupić blok na PSU i HD (mile widziane kopie z zerofanzone.com po przyzwoitej cenie) proszony jest o kontakt.
BTW. Dotarło do mnie info, że bloki.republika.pl zaczynają właśnie prace nad blokami na PSU i HD, ale planowana sprzedaż dopiero od lipca - więc pewnie będę musiał poczekać na nich.
80.50.159.* napisał:
Na Twoim miejscu wogole bym nie wymienial tych magicznych 3 liter
217.168.128.* napisał:
Ja poprosze o wyklecie tych slow z tego forum80.50.159.* napisał:
Hehe administratorzy powinni ustawic tak, zeby bylo [ciach]217.168.128.* napisał:
[quote]Hehe administratorzy powinni ustawic tak, zeby bylo [ciach]Na moim forum pojawiasie zmaist cpczwrot goowno w lesie
212.160.155.* napisał:
Chłodzenie HDD jest chyba najłatwiejsze do zrobienia. Bieżesz kawał blachy, przyklejasz dwie rurki miedziane połączone kolankami, puszczasz wodę i... jest cool
62.179.20.* napisał:
Shit. Właśnie się dowiedziałem, że to nie grundfos, tylko "odpowiednik" (nawet nie wiem jakiej firmy)
Nawet rodzinie nie można ufać
Dostanę w łapki to będę się zastanawiał, czy brata op(**&% i odesłać do sklepu po kasę, czy pogodzić się z losem i cieszyć ze 100PLN które zostały w kieszeni (bo mniej więcej taka jest różnica w cenie z oryginałem jaki widziałem).
80.50.159.* napisał:
Ilu to ma Watt?Niedawno byl u mnie serwisant od CO i jak rozbieral piec to zobaczylem fajna pompke Boscha 80W. Tak mnie korcilo....
62.179.20.* napisał:
Jutro wieczorem powinienem mieć tę pompę w łapkach. Ma to być odpowiednik UPS 25-40 Grundfosa. To co wiem, to że ma 3 "biegi", max podnoszenie słupa wody to 9M i max moc coś lekko ponad 70W (na najwyższym biegu)Reszta, mam nadzieję, podobnie do grundfosa. Na stronie grundfosa są pdf i jest tam np. wykresik, jaka mają wydajność w zależności od biegu i wysokości słupa wody (czyli obciążenia).
To czego się obawiam, to że nie będzie równie cicha jak Grundfos, którego słyszałem (a w zasadzie nie słyszałem - dopiero na najwyższym biegu słychać było szum wody w instalacji).
81.15.150.* napisał:
To akurat jest najprostrzą sprawą do wykonania z całego Twojego zestawu- wystarczy przekaźnik 5 lub 12V (odpowiednio "mocny"- żeby uciągnął tą pompę) podpięty pod wtyczkę od HDD/FDD (lub bezpośrednio w PSU)- 220V (a właściwie 230 [mamy już 230V ?]) lutujesz wewnątrz zasilacza do gniazda kabla zasilającego.
80.50.159.* napisał:
Wlansie, to jest cala zaleta pompek od CO - super wydajnosc i bezglosna praca. Faktycznie tego Boscha wogole jest nie slychac - super sprawa.
195.114.160.* napisał:
Mam pompkę - jest nawet wydajniejsza od odpowiednika Grundfosa. W czasie prowizorycznych testów nie udało mi się jej porządnie odpowietrzyć i była słyszalna (ale bardzo cicha) - liczę, że po odpowietrzeniu będzie bezgłośna.Mam też lekko zdemolowaną nagrzewnicę od dużego fiata - jeden wylot jest wyrwany. Teraz plizz o rady. Sytuacja wygląda tak:
Pompa z wlotem i wylotem 1" na śrubunek, nagrzewnica od wielkiego fiata z wylotem na dziwny gwint na oko 1/2" i wlotem w postaci dziury w blasze (wielkości ok. 3/4").
W tej chwili koncepcję kolejności mam taką:
1. Pompa
2. Chłodnica połączona jakimś giętkim przewodem 1" do tej wyrwanej dziury. Za pompą, bo stawia spore opory, pompa, z tego co tu czytałem, wydziela sporo ciepła i z tą dziurą w nagrzewnicy i tak muszę coś zrobić. Teraz się zastanawiam, czy wylotu też nie zrobić na 1" i tak podpiąć do zbiornika...
3. Zbiornik.
4. Tu prośba o pomoc. Bloków docelowo ma być 5, przydałby się więc jakiś rozdzielnik z wlotem z 1" albo 3/4" i wylotami do których podpinałoby się węże 12mm (wewnątrz). Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie proszony o info. Inaczej będę musiał wypuścić ze zbiornika już rurkę 12mm i bawić się masą trójników.
5. Bloki
6. Rozdzielnik z możliwością regulacji, który na forum już reklamował MichalP [xsrx] (mam nadzieję, że nie obrazi się za pożyczenie obrazka). Ideałem by było, gdyby wpadały do niego węże 12mm a wypadał 1" do pompki.
Takie rozwiązanie miałoby stosunkowo małe opory (w porównaniu do instalacji bez fragmentów 1" i nie musiałbym montować przydługawych reduktorów na pompkę - a i tak jest spora. Muszę się przejść do jakiegoś sklepu hydraulicznego i/lub ogrodniczego. Możecie polecić jakiś dobrze zaopatrzony sklep w Warszawie (najlepiej z przyzwoitymi cenami)?? W Praktikerze i Leroyu wybór naprawdę mizerny, a ceny też nieciekawe.
Widzicie jakieś za lub przeciw?
81.15.150.* napisał:
Napisz, czy po dwóch stronach tej dziury w nagrzewnicy nasz śruby do mocowania. Ja mam taką właśnie nagrzewnicę i są śruby. Sposób na zamontowanie jakiegoś krućca jest prosty- opiszę Ci go, tylko napisz czy są te śruby.62.179.20.* napisał:
Ta nagrzewnica nie ma żadnych śrub. Tak naprawdę zarówno wlot jest wyrwany a wylot też wygląda na zmasakrowany i wlutowany spowrotem. W chwili obecnej jestem nastawiony na wywalenie go i wstawienie czegoś o większym przekroju. Zastanawiam się nad klejem-plasteliną K2 (o której ktoś już tu pisał na forum) zamiast lutowania.Dzisiaj do mych drzwi skoro świt zapukał listonosz i przyniósł 3 bloczki (CPU, GPU i chipset). Bloczki z republiki, wyglądają solidnie, masa przesyłki to w sumie 0,8kg, ale nie idealnie. Za wyjątkiem powierzchni styku pomalowane chyba sprajem o kolorze bardziej przypominającym mosiądz niż miedź - na stronie chyba właśnie część zdjęć została wymieniona na zdjęcia bloków po malowaniu. Nie najlepiej wyglądają śrubki - brak sprężynek, zwykła śrubka i najzwyklejsza nakrętka. Do tego na tyle krótkie, że na pewno nie da się dodać sprężynek - ale nic to, najwyżej rozbroję kilka promocyjnych długopisów
Mam też zastrzeżenia do powierzchni styku - nie jest idealnie płaska (zaokrąglone krawędzie, jakby była szlifowana na miękkim podłożu) i ma drobne, spiralne ślady po jakiejś obróbce. Trzeba będzie nieco podszlifować żeby dojść do ideału - ale za to satysfakcja będzie większa po odpaleniu
Ale projekt bloku na CPU mi się podoba i cena też jest przyzwoita - za 3 bloki z przesyłką + śrubki ze sprężynkami wyjdzie mi mniej, niż za samego nukleona. IMVHO varto za tę cenę, ale z ostateczną oceną będę musiał poczekać do odpalenia WC, czyli jeszcze ponad miesiąc.
62.179.0.* napisał:
No i znowu byłem na zakupach i znowu całe multum kasy poszło się kochać. Qrde, gdybym sobie najpierw opracował pełną koncepcję i zrobił wycenę wszystkich drobiazgów, to pewnie kupiłbym CPC.Tym razem zawitałem do OBI i wzbogaciłem ich o 214.41 PLN - sic, przecież prawie nic nie kupiłem.
No, "prawie".
Z ciekawszych zabawek to kupiłem rozdzielacz Gardena z możliwością regulowania/zamykania przepływu na każdym wyjściu - z 1 rurki 1" robi 4 cieńsze (wyjścia to takie plastikowe kroćce, na które z pewnymi oporami pasuje wąż 12mm). Wprawdzie bloków ma być ostatecznie 5, ale takich rozdzielników nie było, więc któreś bloki będą albo połączone szeregowo, albo równolegle trójnikiem, bez możliwości osobnej regulacji. W sumie już po godzinie szwędania się po sklepie miałem wszystkiego serdecznie dosyć i chciałem tylko jak najszybciej wyjść. W związku z tym wpadło do koszyka parę niezbyt ekonomicznych zakupów (w sensie, że w zupełności wystarczyłyby tańsze wersje) a kilku drobiazgów zabrakło.
Przez tę pompkę od CO impreza coraz bardziej przypomina zabawę w hydraulika, a coraz mniej w akwarystę
Więc tak dla poszukujących pomysłów i dla orientacji w cenach w moim koszyku znalazły się:
1. 96,95 PLN (i tak taniej od rozwiązania MichalP [xsrx], ale i funkcjonalność mniejsza). Rozdzielacz z możliwością regulacji/zamknięcia każdego wylotu Gardena 1" (w komplecie reduktor na 3/4")--> 4x 15mm (takie "kroćce" w standardzie Gardena, z uszczelką)
2. 1,49 PLN/szt. - cała masa metalowych opasek zaciskowych ze ślimakiem 10-16mm i 12-20 mm (większość tych - wyglądały solidniej, szersza blacha, większa śruba, cena ta sama i zakres też odpowiedni).
3. 9,99 PLN/szt. trójniki - też Gardeny (czyli z uszczelką do tego ich systemu łączeń) - tego zakupu trochę żałuję. Pewnie za połowę ceny kupiłbym zwykłe, ale już mam dosyć zakupów i kupiłem "na odczepnego"
4. 9,99 Klej "Masa epoxy DRAGON METAL" - chcę tym "wkleić" jakiś wylot do tej rozwalonej nagrzewnicy. Nie wiem, co to warte, ale też już miałem dosyć, a opis wyglądał sensownie.
5. 3,99 najtańsze węże z metalowym oplotem 30 cm. Jakbym chciał kupić same mufy żeby połączyć swoje zabawki zapłaciłbym więcej - a na pewno wytrzymają ciśnienie
6. 2,99 - 3,99 różne nyple i reduktory, żeby jakoś dało połączyć pompę ze światem. Okazało się, że jeszcze tego za mało i kilka drobiazgów będę musiał jeszcze dokupić (ale następnym razem najpierw przemyślę, czego jeszcze potrzebuję i nie będę główkował przy półce).
7. 6,99 - najtańszy silikon, jaki zauważyłem.
8. 9,99 (to już w Geanie obok) - pojemnik 1,7L.
W sumie, to brakuje mi tylko kilku muf i reduktorów, żywicy (żeby wypełnić wieczko pojemnika - jak ktoś już tu pisał na forum nawet to od jedynych słusznych pojemników na żywność są za cienkie) i czegoś do uszczelniania połączeń "hydraulicznych". Potem montaż wszystkiego, za wyjątkiem bloków, zakupy sprzętu komputerowego, polerowanie bloków, złożenie wszystkiego do kupy i napełnienie najlepszą cieczą (może coś się wyklaruje w temacie cieczy w innym wątku ).
81.15.164.* napisał:
czemu opuściłes naszą dywagację??:-D
62.179.20.* napisał:
Ponieważ napisałem, co miałem do powiedzenia w tym temacie.
Skoro nie potrafisz zrozumieć, że to, że ciecz w bloku nagrzewa się nieznacznie, to kwestia właśnie dużego ciepła właściwego, i przyjmujesz to za pewnik, to nie przekonam Cię.
81.15.164.* napisał:
ej, mnie naprawde łatwo jest przekonac jeżeli ktoś da mi konkretny argument w postaci wypowiedzi popatej jakimiś prawidłami fizyki.195.114.160.* napisał:
Wczoraj nastąpiło testowe uruchomienie całego zestawu na sucho (wcześniej odpalałem w zasadzie tylko pompę, żeby zobaczyć jak chodzi. Małe podsumowanie z przedwstępnej próby generalnej:1. Kurde, ale cieknie. Sporo zacisków musiałem podokręcać i tak nie ufam temu do końca. Jak będę składał ostatecznie, to najpierw silikon, potem dopiero wąż i na to zacisk.
2. Nieźle mopka mi zardzewiała - krąży piękny żur po rurkach.
3. Regulacja przepływu to konieczność - jak dałem wszystko na full, to przez niektóre bloki woda w ogóle nie płynęła.
4. Pompa ma spory zapas mocy - tak na 4 kompy powinno wystarczyć
5. Krąży mi po obiegu sporo powietrza - mam nadzieję, że to przez ten żur w wodzie widać drobne bąbelki powietrza. Co gorsza, w zbiorniku, w którym z założenia ma się zbierać powietrze w czasie odpowietrzania woda się tak kotłuje, że nie bardzo to wychodzi. Mam nadzieję, że z destylką + copal rozwiąże problem dosyć szybko.
6. Chyba zamontuję w pojemniku filtr akwariowy - mocy aż nadto, a powinien być lekarstwem na żur, powietrze i kotłowanie się wody w zbiorniku
7. Jak ja to Qrde upchnę w obudowie?? Ciężko będzie. A żeby jeszcze nie pozałamywać węży - masakra.
8. Zacisków idą całe tony – zabrakło mi chyba z 6 a miałem ze 30. Do tego kupiłem kilkanaście 8-14mm, których, niestety, nie udało mi się wcisnąć na nic – są za małe. A chciałem je dać w miejscach, gdzie z miejscem jest krucho. Na trójniki, które mam takie ogrodowe, z uszczelką dam chyba takie plastikowe jak do przewodów elektrycznych. Nawet bez nich wąż nie ma prawa się zsunąć (w tej chwili na te złączki nie zakładałem zacisków, a i tak jest to najpewniejsze łączenie.
9. Pompka chodzi słyszalnie. Mam nadzieję, że po porządnym odpowietrzeniu to się nieco zmieni. Słyszalnie, oznacza że na najniższym biegu z odległości mniejszej niż 1m jestem w stanie usłyszeć, że chodzi. Przy najwyższym biegu odległość się zwiększa tak ze 3 razy (ale nawet na jedynce mocy będzie chyba za dużo).
10. To głupota wlewanie wody do kompa
Teraz zostało mi jeszcze zamontowanie bloków na ich miejscach. Co gorsze, większość z tych miejsc muszę dopiero kupić (proc, płyta itd.).
Najwięcej pracy czeka mnie z uzdatnieniem zasilacza (to zadanie na dzisiejszy wieczór) - wzorem zerofanzone już wylutowałem wszystkie układy, które miały jakikolwiek radiator, przylutowałem już do nich kabelki i zaizolowałem. Blok na PSU z kształtki zbliżonej kształtem do zamkniętej litery G (taka kwadratowa rurka z przedłużoną jedną ścianką) gotowy i szczelny. Teraz to wszystko trzeba będzie jakoś upchnąć razem (ciężko będzie zmieścić ten blok w obudowie zasilacza - ale chciałbym, żeby to była całość). Te wszystkie tranzystorki zamierzam przykleić do kształtki aluminiowej wysmarowawszy uprzednio zwykłą, tanią pastą termoprzewodzącą. Drobne pytanie - przyklejać na silikon, poxipol, dragona czy kropelkę?? Mam nadzieję, że ruszy po tych wszystkich pieszczotach.
Kupiłem za 10 PLN przekaźnik na 2 pary styków wytrzymujący niby 2A - małe i jak wytrzyma, to nie ma sensu przepłacać za to cudo z FAQ. Wystarczyłby jednostykowy, ale chcę do niego podłączyć też zasiłkę do starej drukarki, która będzie opcjonalnie zasilała papsta (który przełącznikiem będzie ustawiany na tryb turbo 30V, normal 12V i STOP na 0V). BTW ten Papst na 12V jest ledwo słyszalny (ale i tak pompę zagłuszy), na 30V chodzi jak mały odrzutowiec, na nominalne 48V to musi być już całkiem niezły jumbo
Blok na dysk zrobiłem też z tej kształtki - do tej przedłużonej ścianki przykręca się dysk a ta kwadratowa rurka jest jakby nad dyskiem - dzięki temu dysk z takim blokiem jest tylko jakieś 3mm szerszy, niż normalnie, ale za to 2x wyższy - ale i tak w tym kompie ma być tylko jeden. Teraz będę musiał jeszcze pokombinować, czym go owinąć, żeby nie zagłuszał papsta (w sumie po to ten blok).
Reszta bloków, jak pisałem z republiki (na CPU frezowany w kształcie litery M)
Połączenie w tej chwili wygląda następująco (i jak na razie nie widzę powodów do zmian) pompa --> nagrzewnica --> pojemnik --> seria trójników i większość bloków równolegle, za wyjątkiem chipsetu i dysku, które to dwa bloki są połączone szeregowo --> bloki potem 4 rurki zbiegają się do takiego rozdzielnika ogrodowego, z regulacją przepustowości Gardeny i do pompy.
Jak zwykle wszelki podpowiedzi i uwagi mile widziane.
BTW2. Gdybym zdawał sobie sprawę z tego, ile to kasy, zabawy i czasu straconego (głównie na zakupy) to chyba kupiłbym jakąś prometeję czy coś innego gotowego. Ale teraz już nie mogę się wycofać a satysfakcja na pewno będzie spora (o ile nie zaleję kompa)
BTW3. W ostatni weekend szukałem ceramika na WGK - były na 3 stoiskach. Na pierwszym, na którym zapytałem gość powiedział, że kosztuje 30PLN. Tak mnie zatkało, że nawet go nie wyśmiałem. Na następnym gościu przez walkie talkie pytał kogoś o cenę (chyba tego z pierwszego stoiska - to pewnie ich filia) i też podał 30PLN - tego już wyśmiałem W końcu na trzecim stanowisku kupiłem za 20PLN - wiem, że przepłaciłem, ale już mi się nie chciało z tym bawić.
213.77.130.* napisał:
Silikon to zly pomysl - dziala jak smar , twoje wezyki beda wyskakiwaly z kruccow niczym wieczka od chipsow pringles , a im mocniej zakrecisz cymaty , tym szybciej sie zeslizgna. Uszczelnialem uklad silikonem , a skonczylo sie na tym , ze mialem wyciek - musialem weze w [gluteus maximus] wywalic . Krucce szorowalem benzyna ekstrakcyjna. ;/
Jednym slowem BARDZO zly pomysl.
Pozostaje jeszcze patex do gumy ? To moze zadzialac.
-----
Odpowietrzanie
Obawiam sie , ze zwaliles sprawe. Woda , ktora trafia do zbiornika powinna miec jak najmniejsza droge pomiedzy ujsciem rurki doplywowej , a dnem zbiornika - po to , aby nie wzbuzac wody. Najlepiej kiedy ujscie rurki odplywowej (ssacej) jest blisko dna i gdy jest prostopadle do plaszczyzny dla (rozwiazanie kolanka z inline Witchhuntera) wtedy nie tworza sie zadne zawirowania ; ktore pochlaniaja powietrze i wprowadzaja je spowrotem do ukladu.
-----
w tak krotkim czasie nic ci nie mialo prawa "zardzewiec" nie doczytalem sie w twoim poscie na temat nagrzewnicy .. ze szrotu .. ile czasu i czym czyszczona ?
195.114.160.* napisał:
Z tym silikonem to mnie trochę zdziwiłeś - to przecież zaschnie i będzie jak elastyczny klej. Będę musiał przećwiczyć.Co do pojemnika, to mam wpuszczone rurki dopływowa z kolankiem przy samym dnie, żeby nie waliło w dno (czyli woda wpływa równolegle do dna) a ssąca z 1,5 cm od dna prostopadle do dna.
Chłodnica z wielkiego fiata używana, czyszczona cilitem i octem. Kamienia brak, ale jakieś okruchy przypominające łuszczącą się farbę zdażają się.
Ale źródłem rdzy jest pompa, której nie osuszyłem po pierwszych testach sprzed kilku tygodni - ewidentnie to zniej wypłynął żur. Niestety, nie przyszło mi do głowy, żeby przepłukać ją przed zamontowaniem.
62.121.68.* napisał:
Ciekawe jak upchniesz duzo finów na powierzchni niewiele wiekszej od rdzenia. Gdzie bedzie wlot i wylot Wawelski kto ci ma powiedziec jeszcze, że czym mniejsza powierzchnia oddawania ciepła w bloku tym wieksza temp na procku.
80.50.48.* napisał:
NIE MOZESZ LACZYC ZE SOBA TRANZYSTOROW, a to wlasnie zrobisz jesli wszystkie znajda sie na jednej aluminiowej ksztalce nieodizolowane od siebie. Musisz zastosowac podkladki (silikonowe albo mikowe) i przykrecic wszystko do bloku (sa specjalne nasadki na dziury w tranzystorach, zezby sruby odizolowac). W sumie wszystko powinienes miec po odkreceniu w/w elementow z zasilacza.
195.114.160.* napisał:
SkAtaN: Z tym, że im większa powierzchnia ODDAWANIA ciepła tym lepiej, to się zgodzę jak najbardziej. Dlatego chciałbym jak najwięcej jak najcieńszych finów. Finy dalej od rdzenia (tym dalej im grubszy spód bloku) nie nagrzwają się i tylko niepotrzebnie woda je opływa = część przepływu przez blok się w takiej sytuacji marnuje.Wlot i wylot - wlot z jednej strony finów, wylot z drugiej - chyba oczywiste, że finy będą pomiędzy wlotem a wylotem
Mówić mi może kto chce - ważne są argumenty
195.114.160.* napisał:
Qrde. Następny mnie zaskakuje. Wszystkie były przykręcone nie zaizolowanymi śróbkami, w większości do tego samego radiatora. A wszystkie radiatory były i tak połączone z masą - więc w sumie wszystkie te układy były połączone ze sobą.
80.50.48.* napisał:
Chcesz mi powiedziec, ze wszystkie tranzystory byly przykrecone sruba bez takiej bialej izolujacej podkladki i po odkreceniu nie bylo tez takiej szarej miekkiej "gumy". Slowem, tranzystor jaki byl, tak zostal przykrecony w najzwyczajniejszy sposob?
I ten zasilacz dzialal LOL
195.114.160.* napisał:
"Guma" pod większośćią była (ale pod 2 na wspólnym radiatorze nawet nie było). Co do podkładek, to jeszcze oblookam - na razie jeszcze większość jest przykręcona do radiatora. Ale dzięki za info - oblookam sprawę dokładniej. Dotąd byłem przekonany, że obudowy tranzystorów były zwyczajnie połączone z masą.Update:
http://zerofanzone.com/projects.asp?request=liquidenermax550w&page=6
Też nie widzę izolacji między blokiem a tranzystorami:?:
80.50.48.* napisał:
On stosuje podkladki mikowe, sa tanie ale kiepskie, bo trzeba dodawac pasty. Lepiej kupic silikonowe (dosyc drogie), chyba ze sie juz ma. Popatrz tez na http://zerofanzone.com/pictures/jpg/psu/psu_020.jpg obrazek, o takie "podkladki" chodzi, one sa podluzne i u gory szersze, wiec tranzystor jest calkowicie odizolowany.
Obudowa to owszem, jest masa mosfetu, ale nie jest to rowne masie jako takiej i nie powinno sie tego laczyc...
213.76.21.* napisał:
A może w jego zasilaczu zastosowali tranzystory w obudowie izolowanej.Pozdr.
62.121.108.* napisał:
a ja bym z tymi radiatorami BARDZO uważał - w chieftecu którego zwodowałem oba radiatory choć niby połączone z masą są odseparowane galwanicznie - to znaczy że masa "wysokiego napięcia" nie jest połączona z masą "niskiego napięcia" !! (to pewnie ze względów bezpieczeństwa...) - a na takim mosfecie to luźne 200V biega...213.77.130.* napisał:
A wiesz , ze tak samo myslalem ... W praktyce wyszlo inaczej
You never know untill You try.
62.179.1.* napisał:
No, faktycznie większość (7 odizolowanych i tylko 2 nie) układów jest odizolowana od radiatorów.A co myślicie o przyklejeniu tranzystorów odwrotną stroną - czyli tą niemetalową częścią obudowy do bloku??
Czym grozi nie odizolowanie tranzystorów?
213.77.146.* napisał:
przyklejenie tranzystorow odwrotna strona - to jakbys blok wodny zalozyl na procka z drugiej strony (od strony wyprowadzen) - podobny efekt chlodzenia.
nie odizolowanie (pominiecie podkladek mikkowych, ktore byly na oryginalnym radiatorze) zapewnia wymiane zasilacza na nowy
arthx
62.179.1.* napisał:
Na oryginalnym radiatorze była tylko jakaś taśma (nie klejąca) przypominająca coś, co kiedyś widywałem na tandetnych radiatorach - przez to porównanie sądziłem, że ma to na celu poprawienie przewodnictwa ciepła.W zaistniałej sytuacji jutro udaję się na poszukiwanie taśmy termoprzewodzącej. Ktoś pisał już na forum, że ją widział, tylko nie napisał gdzie dokładnie. Więc jak ktoś może ułatwić mi poszukiwania to plizz o wszelkie info.
Co do odwrotnego przyklejania - nie wiem, czy to nie wystarczyłoby. Obudowa proca grzeje się dużo mniej, niż ta od tych tranzystorów. Do tego coś mi się wydaje, że one nie nawykły do pracy w tak niskich temperaturach, jakie je czekają przy WC.
80.50.48.* napisał:
Poszukaj podkladek silikonowych pod tranzystory (cena kolo 1PLN za sztuke), wtedy nie bedziesz musial sie bawic w pasty :] i nie bedzie tez problemu z odizolowaniem calosci. To co widziales pod tranzystorami to byly najprawdopoboniej podkladki mikowe. I co do przewodnictwa, to cokolwiek bys tam nie wlozyl, zawsze je pogorszy (chyba ze diament, wzglednie grafit pyrolityczny)A charakterystyka napieciowa tranzystora nie zmieni sie praktycznie wogole czy bedzie mial temp 40C czy 30C I akurat to wlasnie strona z masa jest przystosowana do oddawania ciepla (stad jej plaska i wzglednie spora powierzchnia), wiec mozlwe ze przyklejajac odwrotnie tylko sobie pogorszysz
62.179.1.* napisał:
Czy takie podkładki silikonowe są klejące??Bo tak czy inaczej jakoś muszę przytwierdzić te tranzystory do "bloku", a ponieważ to w zasadzie rura, to przykręcanie odpada (no, odstającej blaszki wystarczy może dla 3-4 tranzystorów).
Tak czy inaczej pewnie skończy się na taśmie (w sumie pewnie nawet nie musi być termoprzwodząca, choć mam nadzieję, że tę uda mi się znaleźć) dwustronnie klejącej - chyba będzie wystarczającym izolatorem??
212.33.82.* napisał:
Wedlug mnie zasilka ie jest najglosniejrzym komponentem. Ja zmniejszylem sobietroche napiecie na wentylu i obrucilem go tak aby wpychal zimnie powietrze a nie wyciagal cieple z obudowy. Po usunieciu wszystkich fanow z systemu (oczywiscie oprocz tego z mobo) i zalizeniu blokow wodnych byla cisza. Jednak teraz ta wzgledna cisza mi sie "znudzila", gdyz zacza mnie denerwowac hdd ktory sztraszliwie chalasuje. Nie przeszkadza mi jednak tzw "harczenie" ale cichy metaliczny pisk ktory twoza lozyska (a powiem ze mam dosyc nowy dysk i wcale nie taki szybki bo 5400). Niestety nie ma juz na to rady (chyba ze zastosowac sie do rad z Komputer Swiat i zawinac dysk w reklamowke i wlozyc do pojemnika z woda).80.50.48.* napisał:
Nie, podkladki silikonowe sa tylko izolatorem elektrycznym i jakimstam przewodnikiem cieplnym, nie kleja sie niestety. Sorry, zapomnialem jaki masz blok. Zalezy ci na miejscu, wiec wszelkie sciskajace mechanizmy raczej odpadaja.... a nie mozesz sprobowac pod blok i nad tranzystorki dac po jednym kawalku twardszej blachy i je obie scisnac srubami? Tasma klejaca jest jakims wyjsciem, raczej pradu nie przewodzi (ale i tak sprawdz multimetrem!!), stymze ja bym nie chcial ryzykowac odklejenia, chyba ze to na prawde cos dobrego...195.114.160.* napisał:
Wczoraj znaczną część popołudnia zmarnowałem na poszukiwanie taśmy czy podkładek klejących. Jedyne co znalazłem to na WGE podkładki lambda - nie wywalę tyle kasy na głupie tranzystory.No i w końcu te tranzystorki przykleiłem zwykłym silikonem. Mam nadzieję, że będzie wystarczająco izolował elektrynie i nie za bardzo termicznie.
Za to zacząłem się zastanawiać nad tym, czy nie przykleić na lambdę SB (to chyba najbardziej eleganckie i nie pozostawiające śladów rozwiązanie w sytuacji, gdy nie ma otworów dookoła SB). W związku z tym pytanie - jak mocno trzyma taka podkładka?? Nie odpadnie z czasem pod wpływem ciężaru sporego radiatora??
62.179.1.* napisał:
Kolejny mały kroczek do przodu - właśnie przetestowałem zasilacz. Wcześniej sprawdziłem miernikiem - żadne z odnóży układów, które przykleiłem do "WB" nie miało z nim kontaktu. Ale mogłem małe co nieco źle przylutować do PCB.Z duszą na ramieniu podpiąłem go do MB (bez wody) i na sucho zapuściłem. Nie zadymiło, nie zaskwierczało - działa. Napięcia OK, przez te kilka minut w BIOSie stabilne.
Teraz czas zabrać się za "elektrykę". Przekaźnik już mam, zasilacz na 30V też. Teraz muszę przejść się na giełdę elektroniczną i poszukać gniazd i wtyczek. Nie chcę lutować wszystkiego na stałe, więc planuję w miejsce wentyla PSU wstawić 2 gniazda włączane wraz z kompem do podłączenia zasilacza do papsta i pompy wodnej. Jak wszystko dobrze pójdzie, to za 1-2 tygodnie upgrade kompa i WC
195.114.160.* napisał:
Eeech. A już było tak pięknie.W weekend wszystko ładnie złożyłem, kilka nowych wnętrzności, kilka starych, zapodałem WC i cisza. Zostawiłem tylko do przyczepienia bloczek na chipset - żeby najpierw potestować nową płytę i oddać w razie problemów. Podniosłem na procu napięcie na maxa i podkręciłem ile się dało - dalej cisza. Bez krecenia chyba nie będę nawet włączał wentyli - czyli cisza absolutna. Przez te parę godzin instalacji windy i różnych softów temperatura wody nie przekroczyła 30* (z wyłączonymi wszelkimi wentylami) a proca 41.
Ale moje szczęście nie trwało długo - przez własną nieudolność przy zakładaniu bloku na chipset uszkodziłem mechanicznie płytę (poprzerywane ścieżki przy otworze). Mojsa głupia blondynka Jestem ładnych parę stówek w plecy. Jak kupię płytę, to teraz do końca miesiąca (albo i dłużej) będę żył o chlebie i wodzie
Z problemów, to jeszcze obawiam się, że w zasilaczu transformatory za bardzo się grzeją
Chociaż woda w bloku jest zimna to obudowa robi się ciepła.
Do tego +12 nie schodzi poniżej +13. A dobranie się do potencjometrów, to spuszczenie wody i rozmontowanie całego WC i ponowne napełnianie i odpowietrzanie - co nie bardzo mi się uśmiecha.
Tak czy inaczej jadę dzisiaj na poszukiwanie sklepu, który ma na stanie A7N8V Deluxe i w którym można płacić kartą. Jak mi się uda, to dzisiaj wracam do krainy ciszy.
195.114.160.* napisał:
No i mam wreszcie CPCPo północy skończyłem składać i uruchomiłem. System i trochę drobiazgów już stoi.
A1700+200MHzx101,55V (napięcie ustawiłem na minimum, czyli 1,5V - ale nie zdecydowałem się na rozebranie wszystkiego, żeby wyregulować zasilacz)
Temperatury po godzinie pracy (instalowanie windy, softu itp - bez hardcore) _BEZ_ żadnego wiatraka, w kompletnej ciszy (qrde, teraz się okazało, że moje głośniki lekko buczą, trzeba będzie się za nie zabrać):
Otoczenie 26* (i taka była startowa temperatura wody)
Woda 31*
Proc 41*
System 33*
HDD (cały w piance) 41*
I o to mi chodziło. Jeżeli okaże się, że temperatura stabilizuje się bez wiatraków o jakieś 15* powyżej otoczenia to dla mnie wystarczający wynik.
Po 5 minutach pracy tego wielkiego Papsta na 12V (w sumie bardzo cicho, ale w tych warunkach wyraźnie słychać) temp. procka spadła o 3*
Drobne patenty (może komuś się przyda):
1. Wstawić kawałek rurki inside (mi została miedziana) w newralgicznych miejscach.
2. Założyć na wąż zacisk (ja kilka zacisków zerwałem - idealne do takiego zastosowania)
3. Trójniki ogrodowe (w moim przypadku Gardeny - ale pewnie znajdzie się sporo podróbek) trzymają się idealnie bez zacisków. Można przesunąć fundusze z zacisków na trójniki
4. Nie wiem dlaczego Asus A7N8X Deluxe na MOSFETACH nie daje radiatorów - są IMO wręcz niezbędne. Po zapodaniu na nie kawałków z radiatora na NB (obciąłem go, żeby pasował na SB a "odpady" nakleiłem na MOSFETy) są bardzo ciepłe.
5. Wszelkie możliwe potencjometry trzeba udostępnić. Gdybym przewiercił w obudowie PSU 2 małe otwory nie miałbym problemów z wyregulowaniem napięć.
6. Zasilacz, pomimo tego, że wszystko, co było przyczepione do radiatorów jest na bloku, jest IMHO zbyt ciepły. Jeszcze zobaczę, jak to będzie przy pełnym obciążeniu i wyregulowaniu przepływu przez wszystkie kanały. Patent z zerofanzone z siatką, zamiast obudowy jest IMO rewelacyjny.
7. Przy zamkniętym obiegu (a gdy jest możliwość, to przy odessaniu jak największej ilości powietrza) można rozłączać układ i np. wymienić blok bez spuszczania wody uroniając ledwie kilka kropel. Niby logiczne, ale bardzo mnie ucieszyło, gdy wpadłem na taki pomysł i się sprawdził.
8. 12/16mm wąż dosyć ciężko zacisnąć na 12mm rurce. Dużo pewniej i lepiej się trzyma na kolankach (więc gdy była taka możliwość nasuwałem wąż nieco dalej, gdy kolanko było w zasięgu).
9. Odpowietrzanie to masakra przy takiej plątaninie przewodów uwzględniwszy, że są "na miarę" i nie bardzo można mieszać całym komputerem (ale w końcu musiałem to zrobić, żeby zapełnić rurki by w ogóle woda popłynęła). Dlatego bronię się rękami i nogami przed spuszczeniem wody i to wymusiło patent nr 7.
Podreguluję, poinstaluję, potestuję, pożyczę cyfraka i za parę tygodni (qrde, ale mi czasu brakuje) postaram się napisać coś więcej i wrzucić trochę obrazków (ale nie obiecuję).
Jeżeli chcesz zbudować chłodzenie wodne dla całego kompa, dobrze się zastanów. To naprawdę spory wydatek i duuużo roboty. Do tego niezbędna umiejętność rozwiązywania problemów, które pojawiają się co chwilę. Ale za to jaka satysfakcja, cisza i wydajność
Dzięki wszystkim, którzy pomogli mi w ukończeniu tego trudnego przedsięwzięcia (czy to odpowiadając na moje mniej czy bardziej głupie pytania, czy też dzieląc się publicznie swoimi doświadczeniami i pomysłami).
Mam nadzieję, że moje wypociny też komuś pomogą
BTW. Sygnaturka, do kapitalnego remontu, wystąp.
80.50.133.* napisał:
Dostałem w łapki amarat cyfrowy, więc zapodaję kilka fotek. Generalnie projekt jest skończony. Wprawdzie przydałoby się jeszcze trochę kosmetyki - pomalowanie bydu, włożenie zaślepiki z przodu po wycięciu w niej otworu wlotu powietrza i na kabelek od IR, lepsze umocowanie chłodnicy (wypełnienie pianką) czy innych parę drobiazgów - ale nie przeszkadza mi to.Jeszcze raz w dużym skrócie opis. Pompa do CO trzybiegowa firmy CirculatingPumps CP43 (wydajność do 3,8m^3/h), dalej seria redukcji i wężem zbrojonym (bo tani był) do nagrzewnicy z wielkiego fiata i dalej do zbiornika, z którego na zewnątrz wychodzi odpowietrzenie zakończone zaworem (też był niewiele droższy od zaślepki). Ze zbiornika woda wędruje do dołu - pierwszy trójnik do PSU z blokiem własnoręcznego rękodzieła (generalnie bloki są połączone równolegle, za wyjątkiem chipsetu i HDD, które to są szeregowo). Dlaj kolejne trójniki, bloki z których węże doprowadzają wodę do rurek miedziany przyczepionych pod kompem, którymi woda wędruje do rozdzielacza Gardeny z możliwością regulowania przepływu i znowu do pompy. Dzięki takiej kolejności do nagrzewnicy trafia najcieplejsza woda (pompa robi się dosyć ciepła). Ogromną zaletą tej kolejności jest też to, że jak mi się rozszczelniło się jedno łączenie, to nie było wycieku, tylko układ się zapowietrzał (dzięki temu zaczynał być słyszalny - normalnie pompy nie słychać i dopiero na trójce słychać cichy szum wody w układzie).
W zasilaczu jest wmontowany przekaźnik który steruje gniazdkiem, które wyprowadzone jest na zewnątrz do którego jest podłączona pompa i zasilacza ze starej drukarki, który daje 30V dla wiatraka wielkiej mocy Papst. W całym systemie są tylko 2 wiatraki - na dole, z przodu mały, głośny wiatrak wymontowany z zasilacza i tenże Papst na chłodnicy. Obydwa wentyle są podłączone do przełączników i mały może dostać 7V albo 12, a Papst 12V albo 30. Oczywiście obydwa wiatraki mogą być wyłączone. Bez kręcenia proca, ale przy pełnym obciążeniu temperatura CPU przy wyłączonych wiatrakach po 3 godzinach wynosiła 49* (niestety woda miała też ponad 40 i mało wydajny blok na HDD nie wyrabia - dysk miał 56*). Ale generalnie da się dłuższy czas pracować bez wiatraków, a przy odrobinie odwagi (albo bez obciążania proca) nawet non stop.
Widok ogólny od strony mordy
http://kaizen.neostrada.pl/wc/1.jpg
Widok nieco mniej ogólny na całość od strony prawej burty.
http://kaizen.neostrada.pl/wc/2.jpg
Widok mniej ogólny mniej od strony mordogórnej.
http://kaizen.neostrada.pl/wc/3.jpg
Główna część bałaganu. Widać kawałki radiatora z NB przyklejone do MOSFETów (strasznie się grzeją). Reszta tego radiatora jest na SB. Po zrobieniu zdjęcia wywaliłem całą pastę z chipsetu i posmarowałem lepiej Ceramique - BTW jak mierzycie temperaturę chipsetu?)
http://kaizen.neostrada.pl/wc/4.jpg
Kawałek PSU z wlotem bloku. Ewidentny dowód, jak tandetna jest to obudowa - ledwo mieszczą się kable i jedna rurka. A gdzie przewiew powietrza?
http://kaizen.neostrada.pl/wc/5.jpg
To, co się nie zmieściło inside - czyli pompa (za którą ukrywa się zasilacz), rozdzielacz i gniazdko.
http://kaizen.neostrada.pl/wc/6.jpg
Nieco odmienne ujęcie tego, co powyżej.
http://kaizen.neostrada.pl/wc/7.jpg
Teraz wyniki. Przy maksymalnym chłodzeniu (czyli cicho nie było), przy parametrach jak na obrazku temperatury jak widać. Wskazania szybkości proca, to chyb błąd MBM. Musze to pobadać. I w biosie i w innych miejscach pokazuje sie 11x200. Zrzut był zrobiony po kilkukodzinnej pracy komputera z minimalnym chłodzeniem ale bez obciążenia. Potem włączyłem prime95 i chłodzenie na maxa. Temperatura przez pierwsze parę minut spadała by po kilkunastu ustabilizować się. Dla pewności poczekałem jeszcze z godzinkę i zrzuciłem. Co ciekawe dwa różne termometry ścienne pokazują w tym czasie temperaturę otoczenia o 2* wyższą, niż temperatura obudowy wg MBM.
http://kaizen.neostrada.pl/wc/max_load.jpg
Teraz po 15 minutach wyłączonego prime95:
http://kaizen.neostrada.pl/wc/iddle_max.jpg
A tu w trybie pracy standardowej. Czyli po kilku godzinach pełnego obciążenia przy włączonym tylko i wyłącznie Papst na 12V - czyli w szymie dnia nie słychać. W zupełnej ciszy słyszalne ciche terkotanie łożysk kulkowych.
Tylko, że temperatura otoczenia była niższa o 2* niż przy poprzednich zrzutach. Zatem sprowadzając do porównywalnych wilekości mamy przy temperaturze otocznia 24* (zaś wg termometru ściennego 26*), case 33*, dioda 39*, socket 43*. Czyli nawet przy największych upałach temperatura w trybie bardzo cichym (choć nie najcichszym) nie powinna przekroczyć 50*.
http://kaizen.neostrada.pl/wc/papst12V.jpg
Przy wyłączonych obdydwu wiatrakach, przy temperaturze otoczenia 22* wg czujnika na mobo (wg ściennego 24*) od stanu jak na powyższym obrazku po wyłączeniu wiatraków komputerowi zajęło 70 minut ogrzanie procka do 50* przy pełnym obciążeniu.
Oczywiście pod thumbsami kryją się wielkie wersje obrazków (po kilkaset kilo).
Podobne tematy
blok z allegro
Frezarka z allegro?
Co o tym myslicie ? CoolerMaster i allegro
Nowa chlodnica na allegro, co o niej sadzicie ??
Blok wodny z Allegro
Test zestawu WC MCS3 z Silicon Valley
Blok wodny z allegro
Ciekawy cooler z alllegro
DELTY z ALLEGRO - PILNE!!!!
Odpadające Radiatory Z Allegro
Allegro, Sciema Czy Prawda ?
Allegro, Za Tanio ... Enermax
Gdzie Kupić Thermaltake Fireball?
Pasta Termoprzewodząca Nowość -flussigmetall
Frezarka z allegro?
Co o tym myslicie ? CoolerMaster i allegro
Nowa chlodnica na allegro, co o niej sadzicie ??
Blok wodny z Allegro
Test zestawu WC MCS3 z Silicon Valley
Blok wodny z allegro
Ciekawy cooler z alllegro
DELTY z ALLEGRO - PILNE!!!!
Odpadające Radiatory Z Allegro
Allegro, Sciema Czy Prawda ?
Allegro, Za Tanio ... Enermax
Gdzie Kupić Thermaltake Fireball?
Pasta Termoprzewodząca Nowość -flussigmetall
Działy
Copyright © 2002-2024 | Prywatność | Load: 4.76 | SQL: 1 | Uptime: 753 days, 11:33 h:m |
Wszelkie uwagi prosimy zgłaszać pod adresem eddy@heh.pl