Chłodne Dni , Buda Na Balkon

83.7.12.* napisał:

Ostatnio mamy niezaciepłe dni ... temperartura ok. -17 st. pomyśłałem wynieść moją budę na balkon i troche potestować osiągi O/C mojego proca .. moze pójdzie na 3 Ghz .. tylko jednego sie obawiam ... procesor w takiej temperaturze czuł by się jak przysłowiowa ryba w wodzie ... ale inne komponenty mojego kompa .. ?? czy dysk twardy nie uszkodzi się w ujemnej temperaturze .. ?? podobnie cdrom .... czy nawet zasiłka .. wszystko co z miedzi ( nawet uzwojenia wiatraczków ) w niskiej temperaturze wykazuje niższą rezystancję niż w temp. pokojowej ..Więc troche się dygam .. Co o Tym Myśłicie ... ??

81.168.131.* napisał:

a cholera to wie:) ,wystaw - najwyżej potem nam z cafe nam napiszesz ze jednak komp nie podołał
na poważnie: temperatura sama w sobie nie powinna zaszkodzić, gorzej np. jakby sie szron pojawił

81.219.100.* napisał:

Heh, wczoraj wywalilem kompa na okno dla testow. Temp karty graficznej spadla o ponad 20 stopni i mimo JUZ porzadnego podkrecenia taktowan wycisnalem jeszcze paredziesiat dodatkowych mhz na pamiatkach Jedyny minus tego to ze nie bede przeciez siedzial nonstop z kompem za oknem :/

83.26.17.* napisał:

Przy takiej temp. na zewnątrz twardy dysk prawie na 100% się uszkodzi, a jak nie to w najlepszym przypadku stracisz dane.

83.23.75.* napisał:

Najlepiej wytestować to na jakimś słabym kompie, który jest niepotrzebny. Na ten czas cd-rom wywal z budy i inne takie rzeczy.

217.97.160.* napisał:

albo poprostu doprowadzic rure z odkurzacza za okno jak ma ktos bezposredni nawiew na proca i bedzie pobieral zimne powietrze do chlodzenia :PPP

85.89.163.* napisał:

urzadzenia mechaniczne sa przystosowane dop pracy w temperaturach +5C - +55C, cedek, hdd nie wytrzymaja tajkiego mrozu
w hdd moze ci sie fajnie lozysko rozpitolic, mialem przypadek gdy na mrozie dysk przymarzl, po ogrzaniu zaczal rzezic i poprostu padl
z cedekiem moze byc to samo, lepiej nie ryzykowac dancyh, wystaw kompa a te urzadzenia zostaw w chacie, tasmy powinny starczyc

83.25.209.* napisał:

Dysk mozna zostawic w domu - a komp na balkonie przy samym wejsciu. Ten problem zdecydowanie jest do rozwiazania.
Myslalem nawet nad zrobieniem takiej prowizorycznej konstrukcji, tzn shrouda z kartonu ktory idealnie wchodzilbny w okienko trojkatne na poddaszu, w nim 4x120mm wentyle i rura (taka harmonijka np jak do tunelow na proca) skierowana w stosowne miejsce jakie chcialbym chlodzic. Przy temp na zewnatrz rzedu -20C moznaby uzyskac calkiem zadowalajace efekty, pracujac wiele godzin przy kompie w komfortowych warunkach (a nie w ubraniu jak na wyprawe na sanki i termosem czegos cieplego w kieszeni)

87.105.97.* napisał:

Elektronia nie lubi mrozow wiec uwarzaj . Co innego zamrazac samego proca a wystawiac na takie temp caly sprzet .

193.189.116.* napisał:

Ale czy trzeba od razu wynosic budę na balkon? Ja dziś otworzyłem lekko okno, podkręciłem Fenderki i oto wynik
http://img494.imageshack.us/my.php?image=wynik2is.jpg

83.31.109.* napisał:

mam pytanko do cmsydney odbiegajace troche od tematu:
masz takie samo chłodzonko na procu co ja (i proc w zasadzie też ten sam) i jkaie masz temepraturki na nim w idle i full stress?
Ja w idle mam 30, w stressie ok. 39 (na min. obrotach coolera) na ustawieniu jak w podpisie. W budzie mam tylko 1 wiatrak 80 wdmuchujacy no i 2 w zasilaczu wydmuchujace.

A odnosnie tematu: byłem wczoraj u kumpla, otworzylismy balkon (komp stoi zaraz obok drzwi balkonowych) W kompie chodzi z boku centralnie dmuchajac na proca 80 coolermastera i temp. na mostku (chłodzonym radiatorem) 9st., procesor (PIV 2.6GHz) 17 stopni.

83.31.14.* napisał:

Tak żeby się "nienarobić i zrobić" i żeby było w miarę profesjonalnie to ja bym zmontował dosyć popularny tunel powietrzny z nadmuchem bezpośrednio na proca. Wspomagany przez dwa wentylatory na początku i końcu byłby bardzo skuteczny a temp po ogrzaniu przez radiator od proca byłaby odpowiednia dla pozostałych podzespołów.

194.187.238.* napisał:

Jak mnie pamięć nie myli to ze 2 lata temu był na tweaku jakiś gość, który całą instalację na balkonie umieścił, węże z chłodnicy przez pokój ciągnął. Czekał na mrozy, miały być jakieś mega testy i tyle go widzieli

83.6.92.* napisał:

przed chilą nie czytając tego posta :/ wywaliłem kompa na taras
kreciłem grafe komp 30 minut na dworzu jak nie wiecej ze wszyskim cd rom HDD wszysko OK musiałem go ORT: wziąść spowrotem bo woda WC mi prawie cała zamarzła temp. -20*C

osiągi OC grafy
9200se mówią że do [gluteus maximus] ale...
standardowo około 4000 z procem na FSB160
a teraz z tym samym taktowaniem proca wyszło mi 5999 (czemu nie 6000:/) oczywiście w 3d 2001
OC na poziomie 50% zaraz chyba napisze temat dokładnie w ekstremalnym ??? te 50% to dużo?

EDIT!
Bóg miał mie chyba w opiece
komp mi sie wyłączył później właczam dysku nie wykrywa
ja w palnice robie reanimacje defibratorem
całe szczeście okazało sie że jak grzebnełem w budzi odłoczyłem kabelek SATA w płycie

80.55.238.* napisał:

ja przed chwila otworzylem okno, zrobilem maly przeciag... otwarlem bude...

temperaturki idle w zalaczniku...

83.7.23.* napisał:

Tunel Powietrzny to chyba najlepsze i najbezpieczniejsze rozwiązanie ... wtorek mam wolny to coś pokombinuje Wystawiać całego kompa na temp -20 st to duże ryzyko i jakieś 90% prawdopodobieństwo że siecoś skopca

83.27.5.* napisał:

jakbys nie mogl napisc albo obrazka wstawic

80.55.238.* napisał:

czemu nie mogl?? moglem ale zrobilem jak zrobilem?

87.207.147.* napisał:

parapet,, to jest dobre miejsce dla kompa

80.55.238.* napisał:

hehe dokładnie... kuzyn ma akurat biurko przy oknie i kompa na parapecie wystawił... bok obudowy sciagniety...

jak zaczyna w cos mocniejszego grac ubiera bluze uchyla okno

pzdr

85.89.163.* napisał:

podkrecony proc jak w sigu, buda dobrze wentylowana (120mm z tylu, 92 z przodu), moze buda nie stoi w dobrym miejscu i w pokoju troche cieplo (25-27C, wiadomo jak jest w wiezowcach): teraz 27C/34C (idle/stress), latem: 33C/41C, a tak srednio to ok: 29C/36C, dodam ze wentylator mam skrecony dodatkowym potencjometrem do 1400rpm

83.11.52.* napisał:

mój samsung wytrzymał -4 na dworze oraz wszystkie komponenty kompa wytrzymały, po 30min proc miał temp 22*C a więcej mi sie nie chciało czekac na schłodzenie wody

83.31.117.* napisał:

thx cmsydney

82.160.234.* napisał:

http://img367.imageshack.us/img367/2567/2994gj.jpg

balkon -26'C w nocy powa

83.23.119.* napisał:

Panowie a dyskow to nie mozna "ubrac" czyli zawinac w jakas szmatke? same sie ogrzeja wtedy:) ja zaraz zobacze ile potrafi stary dobry thunderbird 1400MHz

EDIT: no więc
temperatura na dworze: -13 temp kompa widac na screenie:) botował windows nawet na ~1550Mhz ale superPi 1m niestabilny. Szkoda ze przy tym mnozniku FSB >200 nie wstaje komp (a na 6x wstaje). Czas jest ciut lepszy niz na 6x220MHz (1sek)a timingi te same! Dyski przeżyły

83.7.23.* napisał:

Popisałeś się z tym 1400 Mhz ... całe 150 Mhz przy napięciu podniesionym o 0.2 V !! ale to nie twoja wina ... to ostatni proc z serii więc nie ma się co dziwić ...

Ja jak moviłem we wtorek będe testował swojego .. i umieszcze moje wyniki O/C Bartona który i tak jest nawet ładnie wykręcony ... Podejrzewam 2800 Mhz Niebite będzie przy temperaturze zbliżonej do 0 st.

83.23.171.* napisał:

hehe no niesety i tak bylem zaskoczony. potem juz mu volty nie pomagaly odraz blue screen. Oby mrozy wytrzymaly jeszcze z tydzien to wtedy zobaczymy co potrafi semp 2800+ i DFI Infinity
a swoja droga temp nic nie pomoga GF3

EDIT: a napiecie to 1,875V tylko cpu z cos tak przez moment skoczyło. ale 1.95V i 1536mhz blue screen.

213.134.178.* napisał:

u mnie w pokoju wczoraj wysiadl kaloryfer
na polu -25 stopni, rano tuz po wlaczeniu w obudowie 12 stopni, jak juz sie "rozgrzal" to utrzymuje sie 17
na procku 24!!
ale ja tu za raz zamarzne

212.186.95.* napisał:

eeee podobny temat czytalem kilka lat temu, od wilgoci czesto padaly akcesoria :/ ja tam za okno wystawialem tylko zasilacz z amigi :]

80.55.238.* napisał:

ale na parapecie mozna postawic kompa i uchylic okno przeciez nic mu sie nie stanie

80.55.116.* napisał:

Pewnie nie, ja kiedys jak kręciłem karte to otworzyłem okno a kompa ustawiłem niemal na parapecie, odrazu zrobiło sie chłodniej

83.7.2.* napisał:

Poniżej zamieszczam mój wynik przy temp. proca 0 st. C .. może było by jeszcze więcej .. ale nie podwyższałem napięcia więcej niż 1.8 V , a i temperatura Hdd zbliżała się do niskiego niebezpiecznego poziomu .. Szkoda że nie chodzi tak co dzień

83.144.87.* napisał:

hehe - okno otwarlem - i co? stress - 31*C na procku luuubie zime

80.55.116.* napisał:

Przez te mrozy u mnie w idle na procku 21*C

83.28.66.* napisał:

ja niestety zauważyłem że everest nie pokazuje temp procka gdy jest ujemna

ale leciała ostro w dół! -3*C na procku wtedy napewno było gdyby potrzymać go tak z 5minut dłużej... ojjj

na dworku było -27*C + dmuchawa żeby tak przypadkiem się nie przegrzał (dysk 14*C - chyba już mało bezpiecznie)

87.239.27.* napisał:

u mnie i tak nie poleci wyżej 1) brakuje mu V 2) pamięci nie wytrzymują a w asynchro nie wstają widocznie moj semp nie znosi

83.23.139.* napisał:

no z dyskiem juz bym uwazal przy tym temp.
Moj kiedys przy takiej operacji (ibm mial 18 stopni) to jakos dziwnie lozysko chodzilo (tak rzęźił). Od tego czasu owijam go szmatą/bluzą itp i jest spoko

00 01 02 03 04 05 06 07 08 09 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32