Czwartek, 19 maja 2005, 16:22
Nielegalne oprogramowanie na Antypodach
Australijski oddział BSA (Business Software Alliance) opublikował wyniki badań nad poziomem piractwa. Wynika z nich, że na rynku pojawia się coraz więcej nielegalnego oprogramowania. W 2003 roku jego wartość wynosiła 341 milionów USD. Rok później wzrosła do 409 milionów.W całym regionie krajem o największym nasyceniu pirackimi programami jest Wietnam. Aż 92% dostępnego na rynku oprogramowania pochodzi z nielegalnych źródeł. Najbardziej zaś uczciwi są obywatele Nowej Zelandii. Ukradzione programy stanowią tam jedynie 23% rynku. W Australii odsetek ten jest większy i wynosi 32 procent. Poziom piractwa w Australii jest niższy niż średnia światowa, która wynosi 35%. Znacznie różni się też od średniej z regionu Azji i Pacyfiku (53%).
Źródło: CHIP
Wersja do druku
Podobne tematy
Włochy: Blokowanie dostępu do strony nielegalne
, 13.10.2008 r.
Radiotelefony SENAO nielegalne w Polsce
, 13.07.2008 r.
Zakończył się pierwszy proces o nielegalne udostępnianie muzyki
, 05.10.2007 r.
Blokowanie reklam nielegalne?
, 18.09.2007 r.
Jak dzieci usprawiedliwiają nielegalne pobieranie plików
, 15.08.2007 r.Starsze
Po frazie do wyniku, 22:11
Dochód x 3, 22:10
Nowsze
Linux o muerte?, 16:26
Pożyczyli czy nie?, 16:27
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.
Brak komentarzy. Może warto dodać swój własny?
Copyright © 2002-2024 | Prywatność | Load: 1.80 | SQL: 14 | Uptime: 46 days, 6:25 h:m |
Wszelkie uwagi prosimy zgłaszać pod adresem eddy@heh.pl