Wtorek, 21 marca 2006, 18:37
RIAA nie może grzebać w dyskach
Walcząca z piractwem muzycznym organizacja Recording Industry Association of America (RIAA) napotkała prawną przeszkodę utrudniającą jej bezpośrednie zbieranie materiałów dowodowych.RIAA oskarżyła Tanię Anderson, matkę wychowującą samotnie dziewięcioletnie dziecko, zarzucając jej udostępnianie w Sieci plików muzycznych.
Aby udowodnić swą niewinność, Anderson zaproponowała zbadanie zawartości dysku twardego. RIAA poprosiła sędziego Donalda Ashamskasa o pozwolenie na uzyskanie dostępu do „twardziela”. Ten jednak odmówił, stwierdzając, iż organizacja musi wynająć i zapłacić niezależnemu ekspertowi sądowemu – tylko on może zbadać zawartość dysku, na którym mogą znajdować się prywatne informacje (zdjęcia rodzinne, dane dotyczące finansów itp).
Wersja do druku
Podobne tematy
Pandora pozwana przez RIAA za starsze piosenki
, 18.04.2014 r.
Skazana za P2P nie chce reklamować RIAA w zamian za obniżenie kary
, 12.07.2013 r.
RIAA: Google nie usunęło wskazanej aplikacji
, 14.11.2011 r.
RIAA chce zamrozić aktywa Lime Wire
, 13.07.2010 r.
RIAA: Koniec DRM?
, 20.07.2009 r.Starsze
KE chce zwiększenia dostępu do Internetu, 18:33
AMD traci udział na rynku, 15:08
Nowsze
Cray walczy z konkurencją, 18:38
90 domen .EU w Polsce, 18:39
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.
Brak komentarzy. Może warto dodać swój własny?
Copyright © 2002-2024 | Prywatność | Load: 1.94 | SQL: 13 | Uptime: 110 days, 16:47 h:m |
Wszelkie uwagi prosimy zgłaszać pod adresem eddy@heh.pl