Sąd zezwala na przeszukiwanie dysków

Amerykański sąd apelacyjny uznał, że policja ma prawo przeszukać dysk twardy osoby, która korzysta z witryn sprzedających dziecięcą pornografię. Zdaniem sądu zapisanie się do takiej witryny stanowi wystarczające prawdopodobieństwo, że użytkownik pobiera zdjęcia, których posiadanie jest nielegalne. To już zaś jest podstawą do przeszukania.

Orzeczenie sądu zostało wydane na potrzeby sporu pomiędzy FBI a stroną z dziecięcą pornografią i jednym z subskrybentów. Podejrzany Micah Gourde twierdził, że Biuro weszło nielegalnie w posiadanie ponad 100 fotografii z dziecięcą pornografią, które przechowywał na dysku twardym, ponieważ nie miało wystarczająco mocnych dowodów, by dokonać przeszukania.

Adwokat Gourde'a zapowiedział, że porozmawia ze swoim klientem o ewentualnym odwołaniu się do Sądu Najwyższego.

Wydany wyrok może mieć wpływ na trwający spór pomiędzy rządem USA a Google'em.

Wersja do druku

10.03.2006 r.

22-megapikselowa lustrzanka Mamiya, 20:59

Komputer na patyku, 20:56

10.03.2006 r.

Internet dla Białorusi - przyłącz się, 21:03

12.03.2006 r.

Wirtualna szkoła, 19:17