Data: Wtorek, 6 grudnia 2011, 12:20

Belgia: Chcą dalszych blokad na The Pirate Bay


Październikowa decyzja o wprowadzeniu blokady dostępu do serwisu The Pirate Bay to początek - teraz organizacja antypiracka domaga się, by kolejni dostawcy uczynili tak samo. W przeciwnym razie czeka ich batalia sądowa.

Na początku października sąd apelacyjny w Antwerpii uchylił wyrok niższej instancji, który zwalniał dwóch dostawców internetu - Belgacom oraz Telenet z obowiązku blokowania dostępu do serwisu The Pirate Bay, czego domagała się Belgijska Fundacja Antypiracka (BAF). Zgodnie z nowym postanowieniem telekomy miały czternaście dni na wprowadzenie swoim klientom blokady na dostęp do jedenastu domen, z których korzysta szwedzki serwis.

Blokada szybko została jednak ominięta poprzez uruchomienie nowych domen i mechanizmu przekierowania. Dowodzi to, jak nieskuteczne wydają się obecnie stosowane metody - prawo nie jest w stanie nadążyć za rzeczywistością. Mimo to BAF zamierza iść dalej - kolejni dostawcy internetu zostali wezwani do wprowadzenia analogicznej blokady. Straszakiem jest groźba pozwu sądowego. Organizacja podpiera się wyrokiem, w którym stwierdzono, że The Pirate Bay winny jest masowego naruszania praw autorskich.

List wskazuje okres dziesięciu dni na spełnienie żądania, w przeciwnym razie podjęte mają zostać kroki prawne. BAF podkreśla, że aby blokada była faktycznie skuteczna, to wszyscy dostawcy internetu powinni się do niej zastosować - informuje serwis TorrentFreak. Najwyraźniej niektóre firmy się przestraszyły - BASE, nikogo nie informując, zablokował swoim klientom dostęp do The Pirate Bay.

NURPA, broniąca interesów internautów, obawia się, że to jedynie początek. Dlatego też niezwykle istotne jest uchwalenie ustawy o neutralności internetu, która stanowić będzie ramy dla sprawiedliwej ochrony praw podstawowych w sieci.

Michał Chudziński
| Drukuj | Zamknij |