Data: Wtorek, 28 czerwca 2005, 16:03

Sąd Najwyższy USA wydał niekorzystny wyrok dla sieci P2P


Firmy rozwijające technologie P2P są prawnie odpowiedzialne za nielegalne działania prowadzone przez użytkowników tych sieci – orzekł Amerykański Sąd Najwyższy. Decyzja sądu jest zwycięstwem studiów filmowych, wydawców muzyki oraz tych, którzy walczą z szerzącym się zjawiskiem piractwa w Sieci.
Sprawa MGM Studios przeciwko...

...Groksterowi została ponownie odesłana do sądu niższej instancji. Teraz jednak dostarczyciele zawartości mogą zarzucić takim firmom, jak Grokster i StreamCast, aktywne zachęcanie do naruszania praw autorskich.

Nie zdecydowano się jednak wrócić do sprawy magnetowidów Betamax Sony z 1984 roku. Wówczas sąd orzekł, że magnetowidy Sony są legalnym urządzeniem, gdyż mogą być wykorzystywane w sposób nienaruszający praw autorskich, nawet jeśli mogą się też zdarzyć użycia z naruszeniem prawa. Takie właśnie rozstrzygnięcie sprawy sprzed 20 lat umożliwia teraz np. produkowanie nowych urządzeń przeznaczonych na rynek DVD.

Prawnicy Grokstera i StreamCasta przewidują nie lada zamieszanie w egzekwowaniu nakazu, zarzucając jego ogólnikowość. Co to znaczy zachęcanie do naruszania praw autorskich ? - pyta Charles Baker, prawnik kancelarii Porter & Hedges reprezentującej firmę StreamCast. Prawdę mówiąc, za tak sformułowany zarzut może być odpowiedzialna prawie każda firma - dodaje.


Źródło: CHIP
| Drukuj | Zamknij |