Data: Czwartek, 11 sierpnia 2011, 17:33
IBM wycofuje się z projektu Blue Waters
IBM zrezygnował z uczestnictwa w rozpoczętym w 2006 roku Blue Waters - projekcie, którego celem jest stworzenie superkomputera o wydajności liczonej w petaflopsach.
Projekt Blue Waters rozpoczęto w roku 2006 dzięki grantowi w wysokości 208 milionów dolarów, który na ten cel przeznaczyła Narodowa Fundacja Nauki. Rok później wybrano IBM-a na głównego wykonawcę superkomputera. Miał on korzystać z procesorów Power 7.
Dotychczas IBM otrzymał ze wspomnianego grantu 30 milionów dolarów. Firma zwróci te pieniądze.
John Melchi, dyrektor ds. administracyjnych w NCSA powiedział, że koszty rozwoju nowych technologii opracowanych przez IBM-a okazały się tak wysokie, iż koncern zrezygnował z dalszej współpracy.
Teraz NCSA rozgląda się za innym partnerem. Zastrzega przy tym, że kwota grantu pozostaje taka sama i nie będzie waloryzowana o wskaźnik inflacji.
Celem projektu Blue Waters jest stworzenie superkomputera o wydajności około 10 petaflopsów, który będzie nadawał się do obliczeń ogólnego przeznaczenia, a który jednocześnie będzie dawał gwarancję, że uruchomiona na nim typowa aplikacja naukowa będzie mogła liczyć na wydajność nie mniejszą niż 1 petaflops.
Meichi mówi, że nawet po wycofaniu się IBM-a jest szansa, że Blue Waters rozpocznie prace przed końcem 2012 roku.
Obecnie najbardziej wydajnym superkomputerem na świecie jest japoński K, którego maksymalna wydajność wynosi 8,16 PFlops.
Mariusz Błoński
|
Drukuj |
Zamknij |