Data: Piątek, 15 lipca 2011, 12:17

Brytyjski sąd odłożył decyzję ws. ekstradycji założyciela WikiLeaks


Wysoki Trybunał (High Court) w Londynie odłożył na późniejszy termin orzeczenie w sprawie ekstradycji Australijczyka Juliana Assange'a, założyciela demaskatorskiego portalu WikiLeaks. Assange jest podejrzewany w Szwecji o przestępstwa seksualne.

Londyński trybunał, który rozpatrywał odwołanie Juliana Assange'a od orzeczenia angielskiego sądu pokoju z 24 lutego, zapowiedział wydanie pisemnego orzeczenia w późniejszym terminie, którego nie sprecyzowano.

Adwokat Assange'a, Ben Emmerson, postulował odrzucenie szwedzkiego wniosku o ekstradycję Australijczyka na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania, argumentując, że nakaz nie spełnia wymogów prawnych. Twierdził, że szwedzki wniosek nie zawiera "rzetelnego, ścisłego i wymaganego przez prawo" opisu czynu zarzucanego Assange'owi.

Szwedzka prokuratura dąży do przesłuchania Assange'a w związku z oskarżeniami dwóch Szwedek, u których mieszkał w sierpniu ubiegłego roku. Kobiety zarzucają mu napaść seksualną, molestowanie i gwałt - założyciel Wikileaks stanowczo temu zaprzecza. Formalnie nie jest on oskarżony przez szwedzką prokuraturę.

Reprezentująca szwedzką prokuraturę Clare Montgomery powiedziała w środę w londyńskim trybunale, że wniosek o ekstradycję jest właściwy i powinien powodować skutki prawne. Argumentowała, że Assange zmusił obie kobiety do seksu "siłą lub podstępem".

Założyciel Wikileaks nie ma natomiast wątpliwości, że działania szwedzkich organów ścigania mają podłoże polityczne. Stworzony przez niego portal zdążył już bowiem ujawnić tajne materiały amerykańskie związane z wojną w Iraku i Afganistanie, jak również poufne depesze dyplomatyczne USA.

| Drukuj | Zamknij |