Data: Czwartek, 13 maja 2010, 15:22

USA: Właściciel serwisu P2P winny piractwa


Sąd Okręgowy dla Wschodniego Dystryktu Nowego Jorku wydał wyrok, który może znacząco wpłynąć na sposoby walki z piractwem w USA. Sędzia Kimba Wood uznała, że firma, która oferuje serwis wymiany plików LimeWire jest winna naruszenia praw autorskich.

Pozew przeciwko Lime Group, firmie-matce przedsiębiorstwa LimeWire, i jej założycielowi Markowi Gortonowi wniósł przemysł muzyczny. Oskarżenie twierdziło, że LimeWire jest winne naruszenia praw autorskich, nieuczciwej konkurencji oraz przyczynia się do naruszania praw autorskich.

- Dowody pokazały, że firma zoptymalizowała oprogramowanie LimeWire tak, by użytkownicy mogli pobierać cyfrową muzykę, z której większość jest chroniona prawem autorskim. W ten sposób LimeWire asystowało przy naruszeniu - czytamy w 59-stronicowym uzasadnieniu wyroku.

Decyzja sądu może stanowić poważny cios dla amerykańskich serwisów P2P, których użytkownicy nielegalnie wymieniają się chronionymi plikami. Z danych NPD group z LimeWire korzysta aż 58% badanych, którzy przyznali, że w ubiegłym roku pobierali pliki muzyczne z P2P. Oprogramowanie LimeWire zostało pobrane setki milionów razy.

Wyrok prawdopodobnie doprowadzi przynajmniej do zamknięcia LimeWire, gdyż kolejnym logicznym posunięciem przemysłu muzycznego powinno być wystąpienie do sądu z wnioskiem o wydanie nakazu zamknięcia LimeWire.

Mariusz Błoński
| Drukuj | Zamknij |