Data: Piątek, 31 lipca 2009, 11:13

Zachodnia Afryka bez Internetu


Awaria kabla łączącego Europę z RPA spowodowała poważne problemy z dostępem do Sieci w kilku krajach zachodniej Afryki.

Doszło do kolejnej awarii kabla zapewniającego dostęp do Internetu w Afryce. Poprzednia awaria miała miejsce na początku 2008 roku Morzu Śródziemnym, pomiędzy Palermo na Sycylii a Aleksandrią w Egipcie. Bez dostępu do Sieci znalazł się wtedy Bliski Wschód oraz właśnie Egipt. Tym razem doszło do awarii kabla SAT-3, który, biegnąć przez Afrykę zachodnią, łączy Hiszpanię i Portugalię z Republiką Południowej Afryki.

Ponieważ jest to jedyne szybkie połączenie internetowe w tej części kontynentu, kilka państw zostało całkowicie odciętych od Sieci. Poważne problemy ma Suburban Telecom - największy dostawca Internetu w Nigerii, najludniejszym państwie kontynentu. Około 70 procent łącz jest nieaktywnych, co znacznie utrudnia funkcjonowanie systemu bankowego, instytucji rządowych, a także sieci telefonii komórkowych.

Większość ruchu kierowana jest przez połączenia satelitarne, by utrzymać łączność z innymi państwami. Nigeria korzysta także z pomocy sąsiedniego Beninu. Poważne problemy są także w Togo oraz Nigrze - informuje serwis BBC News.

Telkom South Africa, będący częścią konsorcjum SAT-3, poinformował, że wie o problemie w sieci Beninu. Na miejsce został wysłany już okręt, który ma zbadać sytuację. Nie wiadomo, kiedy zostanie przywrócone normalne funkcjonowanie sieci.

Michał Chudziński
| Drukuj | Zamknij |