Data: Poniedziałek, 15 czerwca 2009, 08:04

Twitter pozwala zarobić


Dell udowodnił, że za pośrednictwem minibloga możliwa jest sprzedaż produktów. Czy inne firmy pójdą w ślady producenta komputerów?

3 miliony dolarów, jakie Dell zarobił dzięki współpracy z serwisem Twitter, może nie jest kwotą oszałamiającą w porównaniu ze skalą przychodów firmy, świadczy ona jednak o tym, że możliwe jest zarabianie pieniędzy za pośrednictwem minibloga. Kontro @DellOutlet śledzi na Twiterze już ponad 600 tysięcy osób (konto zbliża się do Top 50). Sam serwis ma już ponad 20 milionów użytkowników. Potencjał sprzedażowy jest więc spory.

Przez sam serwis Dell zarobił 2 miliony dolarów, kolejny milion klienci wydali bezpośrednio na stronach producenta komputerów, ale przekierowani zostali ze stron Twittera. Firma utrzymuje jeszcze kilka kont na Twitterze, w zależności od lokalizacji oraz typu produktów.

Stephanie Nelson, zarządzający w Dellu projektem Twittera, napisała w swoim blogu, że serwis miniblogowy używany jest przede wszystkim do dystrybuowania kuponów rabatowych, a także informowania o nowych produktach czy promocjach.

Trudno uznać w tym kontekście Twittera za kurę znoszącą złote jajka. Niemniej jednak współpraca z Dellem jest korzystna dla obu stron. Możliwe, że kolejne firmy wezmą przykład z producenta komputerów i zaczną wykorzystywać potencjał marketingowy serwisów społecznościowych.

Michał Chudziński
| Drukuj | Zamknij |