Data: Czwartek, 27 listopada 2008, 21:35

Memrystorowo-tranzystorowa hybryda


Podczas Memristor and Memristor System Symposium, które odbyło się w Berkeley, zademonstrowano pierwszy w historii układ będący połączeniem memrystorów z tranzystorami. Memrystor, po raz pierwszy pokazany w maju bieżącego roku, to czwarty typ podstawowego obwodu elektrycznego.

Pokazany właśnie przez HP chip dowodzi, że układ stworzony z tranzystorów i memrystorów działa tak, jak kość złożona z dużej liczby samych tranzystorów. Tak więc wykorzystanie memrystorów pozwala na stworzenie znacznie mniejszych i zużywających mniej energii kości, które wydajnością nie ustępują tradycyjnym układom tranzystorowym. Memrystory pozwolą więc przez kolejne lata zachować ważność Prawu Moore'a.

Memrystory działają jak oporniki, ale w przeciwieństwie do nich potrafią zmieniać oporność w zależności od ilości i kierunku przyłożonego napięcia. Ponadto zapamiętują oporność po odłączeniu zasilania. Dzięki temu pojedynczy memrystor może spełniać rolę wielu tranzystorów. Jest też obiecującą, szybszą, tańszą, mniejszą i bardziej energooszczędną alternatywą dla pamięci flash.

Specjaliści mają nadzieję, że memrystor zrewolucjonizuje też budowę układów FPGA (Field Programmable Gate Array). To programowalne układy scalone, które można na bieżąco przystosowywać do zadań, które mają wykonywać. FPGA są obecnie używane przede wszystkim do projektowania innych kości, pozwalają bowiem producentowi przetestować architekturę kości. Są jednak drogie w produkcji, duże i wolno pracują, dlatego też nie są zbyt rozpowszechnione. Dzięki memrystorom być może uda się wyprodukować FPGA pozbawione jego wad, a zachowujące zalety.

Pierwsze układy scalone z memrystorami trafią do sprzedaży w ciągu trzech lat.

Mariusz Błoński
| Drukuj | Zamknij |