Kwantowy klucz nie do złamania
Tego szyfru nie da się złamać – twierdzą fizycy, którzy opracowali nową metodę ochrony informacji krążących między komputerami. Tę pewność daje im wykorzystanie podstawowych praw natury - pisze
Rzeczpospolita.
–
System zabezpieczenia kwantowego polega na wykorzystaniu zasady nieoznaczoności Heisenberga. Na tym, że nie można zmierzyć informacji kwantowej bez jej zakłócenia – tłumaczy
Gilles Brassard z Uniwersytetu w Montrealu. –
Dlatego można stworzyć kanał komunikacyjny między dwoma użytkownikami, którego nie sposób „podsłuchać”, nie pozostawiając śladów. Każdego włamywacza można w tym systemie natychmiast wykryć. To podstawa tego pomysłu.
W kryptografii kwantowej dane użytkownika przed przesłaniem są szyfrowane kluczem, wysyłany jako strumień fotonów, który jest całkowicie bezpieczny. Podczas eksperymentu na Uniwersytecie Wiedeńskim, gdy włamywacz usiłował „podsłuchać” transmisję, natychmiast był wykrywany – przez zakłócenia w wiązce zawierającej klucz. System komputerowy automatycznie przerywał transmisję. Dane wędrowały wtedy inną drogą.
Sieć komputerowa, w której krążą zaszyfrowane nową metodą dane, łączy sześć budynków w Wiedniu oraz jeden w miejscowości St. Pölten. W sumie ok. 200 km światłowodów.
RP