Data: Piątek, 10 października 2008, 16:13

Pamięci holograficzne nie tylko dla firm


O pamięciach holograficznych słyszymy od lat, ale wciąż żadna tego typu technologia nie przyjęła się szeroko na rynku. Najbliżej momentu rozpoczęcia sprzedaży jest firma InPhase, która zapowiada, że jej pierwsze dyski i urządzenia będzie można kupić już w przyszłym roku.

Technologia InPhase przyda się jednak, przynajmniej na początku, przede wszystkim dużym firmom zainteresowanym łatwą archiwizacją danych. Będzie też zapewne używana w obrazowaniu medycznym czy produkcji filmów. Klientów indywidualnych odstraszą koszty. Urządzenie do odczytu i zapisu danych ma bowiem zostać wyceniona na 18.000 dolarów, a dysk o pojemności 300 gigabajtów będzie kosztował 180 USD. Firma zapowiada, że w drugiej połowie 2012 roku na rynek trafią też dyski o pojemności 800 GB i 1,6 TB.

Wysoka cena urządzeń InPhase nie oznacza, że przeciętny zjadacz chleba będzie musiał obejść się smakiem. Specjaliści z GE Global Research zapowiadają, że poczynili kolejne postępy w pracach nad pamięciami holograficznymi i w 2012 roku w sklepach powinny pojawić się tanie urządzenia i dyski holograficzne kompatybilne z technologiami DVD i CD. Z informacji GE wynika, że początkowo na rynku będą dostępne 300-gigabajtowe dyski, a z czasem ich pojemność przekroczy terabajt.
Pozostaje więc pytanie, dlaczego InPhase będzie produkowało drogie, a GE tanie urządzenia i nośniki?

Odpowiedzią są różnice w wykorzystanej technologii.

InPhase chce zapisywać na dysku dane za pomocą tysięcy tzw. "stron", czyli trójwymiarowych obszarów o rozmiarach 1x0,8 milimetra. Każdy z nich będzie zawierał 1,4 miliona bitów, a na dysku zmieści się 1,7 miliona stron. Strony te mogą się ze sobą krzyżować, przecinać się, dlatego zmieści się ich tak dużo. Jednak, by dane z różnych stron nie mieszały się ze sobą, konieczne jest ustawienie ich pod różnym kątem w stosunku do powierzchni dysku. To pociąga za sobą konieczność skonstruowania skomplikowanego systemu zapisująco-odczytującego działającego pod różnym kątem.

Technologia GE przypomina z kolei zapis stosowany we współczesnych nośnikach optycznych. GE zapisuje dane w hologramach o wymiarach 0,3 x 5 mikrometrów. Każdy hologram zawiera tylko 1 bit informacji. Hologramy są od siebie wyraźnie oddzielone, ułożone w warstwach. Obecnie GE udało się wyprodukować prototypowy dysk z 12 takimi warstwami, jednak przedstawiciele firmy mówią, że chcą ich liczbę zwiększyć nawet do 100. Zaletą takiej technologii jest fakt, iż przyszłe odtwarzacze nośników holograficznych będą w stanie czytać też płyty DVD czy Blu-ray. Ponadto nośniki GE będą wykonane z poliwęglanów za pomocą podobnych technik, jakimi obecnie produkuje się CD czy DVD.

Mariusz Błoński
| Drukuj | Zamknij |