Data: Czwartek, 26 czerwca 2008, 16:24

Badania Megapanelu na kwiecień 2008


Czym zajmują się pogrążeni w zakamarkach wirtualnego świata Polacy? Najwięcej czasu, ponad 8 godzin w miesiącu, poświęcamy tropieniu dawnych znajomych w serwisie Nasza-Klasa, informacji poszukujemy przez 6 godzin miesięcznie w Google’ach, a swoją wiedzę uzupełniamy dzięki Wikipedii przez blisko 50 minut.

Megapanel PBI/Gemius opublikował badania, pokazujące najpopularniejsze miejsca w polskim Internecie według stanu na kwiecień 2008 r. Z danych udostępnionych na stronie http://audyt.gemius.pl/ wynika, że bezsprzecznym liderem „naszego” skrawka Sieci jest Google. Z wyszukiwarki tej korzysta 4 na 5 polskich internautów, co daje liczbę ponad 12 milionów unikalnych użytkowników w ciągu miesiąca. Na drugim miejscu, z wyraźną stratą do lidera uplasował się portal Onet.pl, który może pochwalić się blisko 10 milionami gości miesięcznie. Pierwszą trójkę zamyka Wirtualna Polska, odwiedzana przez ponad 8 milionów osób. Poza podium znalazł się najpopularniejszy w naszym kraju serwis społecznościowy - Nasza-Klasa, z której korzysta ponad połowa polskich internautów.

Analizując liczbę odsłon wymienionych w badaniu stron, można zauważyć wyraźny trend rosnący tylko w przypadku Naszej-Klasy - wynosi on blisko 20 procent w skali miesiąca, przy jednoczesnym spadku odsłon u liderów zajmujących podium, który waha się od ponad 2 procent w przypadku Wirtualnej Polski, 4 procent Google’a i niecałych 7 procent Onetu.

Interesująco prezentują się wyniki czasu spędzanego na poszczególnych witrynach. W tym przypadku niedoścignionym liderem jest Nasza-Klasa, której polscy internauci poświęcają blisko osiem i pół godziny miesięcznie, na drugim miejscu znalazł się Onet - sześć i pół godziny, a na trzecim Google - z niewiele ponad sześcioma godzinami. W zestawieniu znalazło się również miejsce dla serwisów, dzięki którym można poszerzyć swoje horyzonty, tj. Wikipedia i Sciaga.pl. Przeglądaniu haseł w wirtualnej encyklopedii Polacy poświęcają 49 minut miesięcznie, natomiast poszukiwaniu ściąg jedynie 18 minut.

W ciągu ostatnich 12 miesięcy w zestawieniu czasu poświęconego na każdą witrynę zaszło kilka istotnych zmian. Przede wszystkim znacznie wydłużył się czas spędzany na witrynach znajdujących się w pierwszej trójce (średnio o 1-2 godz.), przy jednoczesnym zachowaniu zbliżonej liczby użytkowników. Z czołówki natomiast zostało „wypchnięte” Allegro, które 12 miesięcy temu znajdowało się na 4 pozycji. Polski gigant aukcyjny w ciągu jednego roku spadł na 6 pozycję, ustępując miejsca Naszej-Klasie oraz Interii. Nie da się nie zauważyć błyskawicznej wspinaczki w rankingach najpopularniejszego w Polsce portalu społecznościowego, który notowany jest w zestawieniu dopiero od listopada 2007 r. Zadebiutował on wówczas na 15 pozycji z niecałym 4 procentowym udziałem czasu spędzonego na nim przez Internautów oraz trzema milionami użytkowników.

W badaniach znalazło się również miejsce dla komunikatorów internetowych. Tutaj od lat niezwyciężonym liderem, zostawiającym konkurencję daleko w tyle, jest Gadu-Gadu, z którego korzysta 40 procent Internautów. Na podium znalazł się również Skype, z którego korzysta co czwarta osoba, a pierwszą trójkę zamyka Tlen.pl, który zainstalowany jest na komputerze niewiele ponad 5 procent użytkowników Sieci. Wynik powyżej 1% uzyskał jeszcze tylko MSN Messenger, natomiast z pozostałych komunikatorów korzysta marginalna grupa Internautów.

Warto również przyjrzeć się statystykom dotyczącym popularności wyszukiwarek internetowych w Polsce. Tutaj, chyba bez zaskoczenia, z miażdżącą przewagą wygrywa Google z którego korzysta 92 procent użytkowników. Na drugim miejscu znalazł się Onet.pl, osiągając zaledwie 2,3% udziału wszystkich zapytań. Dalej są Wirtualna Polska – 1,5% i Interia.pl – niewiele ponad 1%. Pozostałe wyszukiwarki, z uzyskanymi wynikami poniżej 1 procenta, można uznać za narzędzia niszowe. W porównaniu do tego samego okresu w ubiegłym roku, nie zanotowano jednak żadnych rewolucyjnych zmian w czołówce. W ciągu 12 miesięcy Google umocnił, i tak już dominującą, pozycję, zwiększając udział w rynku o blisko 2% oraz redukując tym samym zasięg m.in. Onetu o 1 procent, a Wirtualnej Polski o 0,6 procent.

- Google systematycznie umacnia swoją pozycję na rynku polskich wyszukiwarek. Od wielu lat jest niekwestionowanym liderem, dla którego przestała się liczyć jakakolwiek konkurencja - stwierdza Katarzyna Gruszecka z firmy 2BE.PL - Obecnie wiele portali internetowych rezygnuje ze swoich wyszukiwarek, zastępując je mechanizmem Google’a, co przyczynia się do regularnego powiększania jego hegemonii. Uprawnionym staje się więc stwierdzenie, że kogo nie ma w Google’ach, ten tak naprawdę nie istnieje - dodaje.

W przyszłości nie należy najprawdopodobniej spodziewać się jakichś rewolucyjnych zmian w tym zestawieniu. Analizując statystyki z ostatnich kilkunastu miesięcy wyraźnie widać, że polski tort internetowy został już dokładnie podzielony między kilku liderów, którzy raczej łatwo nie oddadzą palmy pierwszeństwa. W prawdzie na polski rynek coraz częściej zaglądają światowi giganci, próbując tworzyć u nas serwisy skierowane do lokalnej społeczności, jednakże, jak mogliśmy się już w przeszłości przekonać, Polacy nie tak łatwo zmieniają swoje sieciowe upodobania.

Wykresy


Wyszukiwarki - udział zapytań (kwiecień 2008)


Witryny - liczba użytkowników (kwiecień 2008)


Komunikatory - liczba użytkowników (kwiecień 2008)

| Drukuj | Zamknij |