Data: Niedziela, 13 kwietnia 2008, 15:23

HP: Wpadka z wirusami


Hewlett-Packard przyznało, że na pamięci USB dołączanej do niektórych serwerów linii ProLiant znalazły się wirusy.

Na kluczach USB o pojemności 256 lub 1024 MB HP dostarcza narzędzia pomocne w konfigurowaniu serwera podczas instalacji. Obok oprogramowania na pamięci znalazły się także szkodniki W32.Fakerecy i W32.SillyFDC.

Pierwszy z wirusów został opracowany głównie z myślą o rozprzestrzenianiu za pomocą przenośnych pamięci, drugi może zostać wykorzystany przez twórców do wymuszenia pobrania większej ilości malware na zainfekowaną maszynę.

Nie wiadomo, w jaki sposób szkodniki znalazły się na pamięci oferowanej przez HP – w grę może wchodzić mierzony atak lub zaniedbanie pracowników.

Michał Tomaszkiewicz
| Drukuj | Zamknij |