Data: Sobota, 1 marca 2008, 10:29

Polska w szerokopasmowym ogonie


European Competitive Telecommunications Association - organizacja na rzecz konkurencyjności rynków telekomunikacyjnych w Europie - ogłosiła semestralny raport dotyczący usług szerokopasmowego dostępu do Internetu.

Według opracowania Polska znajduje się wśród państw o najmniejszym odsetku szybkich połączeń przy jednocześnie wyjątkowo wysokim udziale w rynku operatora dominującego, spowodowanym niestosowaniem się do zaleceń lokalnego regulatora.

Raport pokazuje, iż kraje o dużej konkurencyjności rynku cieszą się największym rozprzestrzenieniem usług szerokopasmowych. Na tym tle, Polska z 7-procentowym udziałem połączeń szerokopasmowych w rynku usług internetowych jest jednym z najniżej plasujących się państw. Duże znaczenie ma tu rola operatora dominującego, kontrolującego prawie 60 procent rynku, który - mimo działań regulatora - utrudnia dostęp do linii alternatywnym operatorom.

Według ECTA obecnie zagrożony jest główny aspekt konkurencyjności telekomów – dostęp do lokalnej pętli abonenckiej. Operatorzy dominujący szukają możliwości zawieszenia obowiązku udzielania dostępu do linii światłowodowych, wraz z modernizacją dotychczasowych linii miedzianych. Konieczność duplikowania ostatnich „mil” mogłaby się okazać zbyt kosztowna dla alternatywnych dostawców, niekorzystnie wpływając na ceny dostępu do Internetu. W ostateczności sytuacja ta doprowadziłaby do tego, iż operator dominujący przejąłby do 100 procent rynku.

Rozwiązania trudnej sytuacji na rynku telekomów ECTA upatruje w podziale operatorów dominujących oraz w umocnieniu pozycji lokalnych regulatorów, która umożliwi efektywne udostępnianie łączy, co jednocześnie korzystnie wpłynie na szybkość dostarczanego Internetu oraz spowoduje obniżkę cen.

Michał Tomaszkiewicz
| Drukuj | Zamknij |