Data: Sobota, 1 grudnia 2007, 15:24

SSD standardem w 2009 roku?


64 GB – maksimum pojemności oferowane aktualnie przez napędy typu SSD – to i tak więcej, niż potrzebuje przeciętny użytkownik biznesowy, a to otwiera drogę do szybkiego przyjęcia technologii.

O ile jednak pojemność nie jest problemem, a szybkość działania jest nawet lepsza niż w przypadku standardowych twardych dysków, na drodze w popularyzacji napędów solid state drive staje wciąż jeszcze bardzo wysoka cena. Zamiana HDD o pojemności 160 GB na SSD 64 GB to koszt kilkuset dolarów.

Przełomowy dla zdobywania popularności przez SSD ma być przyszły rok, kiedy to producenci mają wprowadzić technologię wielopoziomowych komórek pamięci, zdolnych do przechowywania informacji nawet o czterech bitach. Z jednej strony pozwoli to zwiększyć pojemność napędów, z drugiej – obniżyć cenę o około 40%.

Dodatkowo, da o sobie znać nadprodukcja pamięci NAND, która ma doprowadzić do drastycznego spadku cen. Według przewidywań, cena napędu SSD o pojemności 64 GB ma spaść do końca 2008 roku do 300 dolarów. W drugiej połowie ceny spać mają poniżej 200 dolarów, a na przełomie 2010 i 2011 napędy SSD kosztować mają mniej niż 100 dolarów.

Michał Tomaszkiewicz
| Drukuj | Zamknij |