Data: Wtorek, 17 lipca 2007, 16:02

Koń trojański szyfrujący dyski twarde


Cyberprzestępcy domagają się okupu w wysokości 300 dolarów w zamian za odszyfrowanie dysków twardych swoich ofiar. W Sieci ponownie pojawił się koń trojański GpCode.

Osoby, które padły jego ofiarą tracą dostęp do swoich plików, a na ich komputer wgrywany jest plik read_me.txt, w którym mogą przeczytać: Cześć. Twoje pliki zostały zaszyfrowane algorytmem RSA-4096. Bez naszego oprogramowania potrzebujesz co najmniej kilku lat, by je odszyfrować. Wszystkie twoje prywatne informacje były przez ostanie 3 miesiące zbierane i wysyłane do nas. Aby je odszyfrować, musisz kupić nasze oprogramowanie. Cena wynosi 300 dolarów.

Cyberszantażystą jest najprawdopodobniej Rosjani, a jego stwierdzenia o wykorzystywaniu przez GpCode 4096-bitowego algorytmu RSA są nieprawdziwe. Co więcej, z nieznanych dotąd przyczyn, trojan ma w swoim kodzie zapisany okres aktywności od 10 do 15 lipca.

Specjaliści przypominają, że nigdy nie należy płacić szantażystom za odzyskanie plików. Najlepszym rozwiązaniem jest poproszenie o pomoc swojego dostawcy oprogramowania antywirusowego i regularne archiwizowanie najważniejszych dokumentów.

Mariusz Błoński
| Drukuj | Zamknij |