Data: Poniedziałek, 19 grudnia 2005, 13:14

Google i AOL podpisują umowę


Jak nieoficjalnie dowiedzieli się dziennikarze Associated Press, Time Warner zakończył rozmowy z Microsoftem, i przystąpił do wyłącznych negocjacji z Google'em. Jeszcze w tym tygodniu (19-26 grudnia 2005 r.) do publicznej wiadomości zostanie podane, że Google obejmuje 5% akcji w America Online.

W ramach przewidywanej umowy w najpopularniejszej na świecie wyszukiwarce odnośniki do serwisów AOL będą wyróżnione tak jak linki sponsorowana, a udostępnianie przez AOL klipy wideo zostaną dołączone do serwisu Google Video. W zamian AOL będzie swoim klientom dostarczał wyszukiwarkę Google. Do formalnego zaaprobowania umowy dojdzie w najbliższych dniach, podczas spotkania zarządu Time Warner w Nowym Jorku.

Scott Kessler, analityk firmy Standard and Poor's, który specjalizuje się w zagadnieniach dotyczących Internetu, zauważa, że "bitwa o AOL" to część rywalizacji pomiędzy Google'em a Microsoftem. Podpisując porozumienie, Google chce wzmocnić swoje więzi z AOL i jednocześnie utrudnić Microsoftowi szersze wejście na rynek usług internetowych. Firma Billa Gatesa mogłaby sporo zyskać, jeśli udałoby się jej podpisać umowę z Time Warner.

Umowa pomiędzy Google'em a AOL-em daje tej drugiej firmie większe możliwości co do sprzedaży reklam. Już w tej chwili AOL jest największym klientem Google'a. W ciągu pierwszych dziewięciu miesięcy bieżącego roku zapewnił on Google'owi około 420 milionów dolarów, czyli ok. 10%, wpływów.

Obie firmy rozpoczęły współpracę w 2002 roku, kiedy to Google'owi udało się namówić AOL do zerwania z Yahoo!

Microsoft, który uważa Google'a za najpoważniejszego konkurenta na rynku internetowym, już od pewnego czasu prowadził rozmowy z Time Warner, jednak nie proponował żadnych inwestycji gotówkowych w AOL.

Tymczasem właściciel AOL, firma Time Warner, jest krytykowana przez jednego ze swoich udziałowców, miliardera Carla Icahna, który domaga się, by koncern w końcu doprowadził do wzrostu cen akcji AOL. Time Warner zastanawia się nad emisją kolejnego pakietu akcji internetowego giganta, którzy zmienia obecnie model biznesu z firmy dostarczającej łącza internetowe w przedsiębiorstwo sprzedające reklamy.
| Drukuj | Zamknij |