Data: Wtorek, 25 października 2005, 20:20

Do sądu za BitTorrent


W Hongkongu sąd uznał winnym naruszenia praw autorskich 38-letniego bezrobotnego za umieszczenie w sieci BitTorrent trzech hollywoodzkich filmów. Ogłoszenie wyroku spodziewane jest na 7 listopada - podaje AFP.

Chan Nai-Ming został aresztowany w styczniu. Jego proces to pierwszy na świecie przypadek oskarżenia użytkownika BitTorrenta - popularnego protokołu wymiany plików.
Urząd celny Hongkongu ocenia, że aresztowanie Chana spowodowało w tym regionie osiemdziesięcioprocentowy spadek aktywności piratów w sieciach wymiany plików.
Pirat po odsiedzeniu ponad pół roku w areszcie został zwolniony za kaucją 5 tys. dolarów Hongkongu (641 dol. USA). Za dwa tygodnie zostanie ogłoszony wyrok. Najwyższa kara, która grozi Chan Nai-Mingowi, to 4 lata więzienia i grzywna.
Ze względu na dużą przepustowość sieci BitTorrent i wysoką anonimowość jej użytkowników jest ona solą w oku koncernów fonograficznych i studiów filmowych. BitTorrent jest również wykorzystywany jako kanał rozpowszechniania legalnego oprogramowania: korzysta z niego między innymi wiele dystrybucji Linuksa.
| Drukuj | Zamknij |