Data: Środa, 2 marca 2016, 07:21

Autonomiczny samochód Google'a zderzył się z autobusem


To pierwsza kolizja spowodowana przez pojazdy Google. Do zdarzenia doszło 14 lutego, a Google poinformował o nim kalifornijski Wydział Pojazdów Silnikowych. Ze złożonego tam raportu dowiadujemy się, w jaki sposób doszło do wypadku.

W raporcie czytamy, że samochód Google'a jadąc w trybie autonomicznym zbliżył się do skrzyżowania z zamiarem skrętu w prawo. Zjechał na prawą stronę, by ominąć stojące samochody, które miały zamiar jechać prosto. Okazało się jednak, że dalszą drogę blokują worki z piaskiem ułożone wokół remontowanej studzienki kanalizacyjnej. Gdy zapaliło się zielone światło, stojące obok samochody ruszyły. Gdy kilka z nich przejechało, pojazd Google'a zaczął cofać, zjeżdżając na pas, którym chciał ominąć przeszkodę. W tym czasie z tyłu zbliżał się autobus. Kierowca samochodu Google widział go, ale sądził, że autobus zwolni lub zatrzyma się, by przepuścić pojazd Google'a, zatem nie interweniował. Około trzech sekund później autonomiczny pojazd uderzył w bok autobusu. W wypadku nikt nie ucierpiał. Gdy do niego doszło samochód Google'a poruszał się z prędkością około 3 km/h, a autobus - 25 km/h.

Google wprowadził już poprawki do oprogramowania pojazdu, by poinformować go, że autobusy mają mniejszą manewrowość niż samochody osobowe.

Mariusz Błoński
| Drukuj | Zamknij |