Data: Wtorek, 5 listopada 2013, 14:22

Częste granie zmienia mózg


Kolejne badania na temat wpływu gier na mózg przeprowadzili naukowcy z Max Planck Institute for Human Development we współpracy Charité University Medicine St. Hedwig-Krankenhaus. Twierdzą oni, że udało im się udowodnić pozytywny wpływ gier na rozwój mózgu oraz możliwość wykorzystania gier w różnych formach terapii.

Granie pomaga na szare komórki


Naukowcy poprosili 23 dorosłe osoby do grania w grę Super Mario 64 na przenośnej konsoli Nintendo XXL. Osoby badane miały grać przez dwa miesiące, po 30 minut dziennie. W badaniu wzięły też udział osoby niegrające, które stanowiły grupę kontrolną.

Naukowcy badali mózgi uczestników badania za pomocą rezonansu magnetycznego (MRI). U grupy graczy zaobserwowano z czasem przyrost istoty szarej w prawym hipokampie, prawej korze przedczołowej i móżdżku. Te obszary mózgu odpowiadają m.in. za orientację przestrzenną, tworzenie pamięci, planowanie strategiczne i sprawność manualną rąk.

- Choć poprzednie badania wskazywały na różnice w strukturze mózgu graczy wideo, obecne badania demonstrują bezpośredni związek przyczynowy pomiędzy grami wideo i zwiększaniem objętości mózgu. Dowodzi to, ze specyficzne rejony mózgu można trenować za pomocą gier wideo - tłumaczy Simone Kühn z Max Planck Institute for Human Development.

Na tej podstawie naukowcy sugerują, że gry komputerowe mogłyby pomóc w leczeniu chorób związanych ze wskazanymi obszarami mózgu. Takie choroby to m.in. choroba Alzheimera, zespół stresu pourazowego i schizofrenia.

Marcin Maj
| Drukuj | Zamknij |