Data: Środa, 23 stycznia 2013, 13:54

Microsoft prawdopodobnie pomoże Dellowi w wycofaniu się z giełdy


W ubiegłym tygodniu Bloomberg poinformował, że przeżywający kłopoty Dell planuje wykupienie swoich akcji. Teraz pojawiła się informacja, że koncern z Redmond chce mu w tym pomóc, inwestując weń około 2 miliardów dolarów.

Niektórzy analitycy uważają, że wycofanie się z giełdy to dobry pomysł. Niecierpliwi inwestorzy, oczekując szybkich dużych zysków, są często niezadowoleni z zarządów firm i doprowadzają do niezbyt przemyślanych zmian. Wycofanie firmy z giełdy chroni ją też w pewnej mierze przed wstrząsami powodowanymi plotkami czy niekorzystnymi analizami.

Specjaliści oceniają, że na wykupienie swoich akcji Dell musiałby wydać nawet 22 miliardy dolarów. To spora kwota i firma będzie musiała zaciągnąć kredyt w banku. Teraz media doniosły, że Microsoft rozważa zaangażowanie się finansowo w całą operację, dzięki czemu koncern Ballmera stałby się jednym z największych udziałowców prywatnego Della.

Microsoft już niejednokrotnie inwestował w przeżywające kłopoty duże firmy. Dość wspomnieć, że w 1997 roku pieniądze Microsoftu uratowały Apple przed niemal pewnym bankructwem.

Mariusz Błoński
| Drukuj | Zamknij |