Data: Wtorek, 11 grudnia 2012, 15:02

Najmniejszy tranzystor uzyskany z arsenku galu


Inżynierowie z MIT dowiedli, że arsenek galu może w niedalekiej przyszłości zastąpić krzem w roli głównego półprzewodnika używanego w elektronice. Tranzystor został wykonany w technologii 22 nanometrów, a zatem jest tych samych rozmiarów, co tranzystory w najnowocześniejszych procesorach.

Wydajność układów scalonych ciągle rośnie. Jest to możliwe dzięki postępującej miniaturyzacji. Im mniejsze tranzystory, tym więcej można ich zmieścić w procesorze, dzięki czemu będzie on szybciej działał. Jednak miniaturyzacja ma też i wady. Mniejsze tranzystory mają mniejsze możliwości wzmacniania sygnału, co zmniejsza tempo pracy układu.

Uczeni, zdając sobie z tego sprawę, od dawna poszukują półprzewodników o lepszych właściwościach niż krzem. Jednym z nich jest właśnie arsenek galu, wykorzystywany już w komunikacji światłowodowej czy radarach. Jednak pomimo znacznych postępów dokonanych na polu technik produkcji, które pozwalały na wytwarzanie z arsenku galu tranzystorów podobnych do krzemowych, nikomu nie udało się odpowiednio zminiaturyzować takiego tranzystora.

Dokonał tego dopiero profesor Jesús de Alamo oraz jego współpracownicy, profesor Dimitri Antoniadis i student Jianqian Lin. Właśnie udowodnili, że możliwe jest wybudowanie z arsenku galu tranzystora MOSFET [to podstawowa obecnie technologia produkcji tranzystorów i obwodów - red.], którego wielkość liczona jest w nanometrach.

Teraz Alamo i jego zespół rozpoczną prace nad dalszym polepszeniem właściwości elektrycznych tranzystora, a kiedy im się to uda, będą go nadal miniaturyzowali. Ich celem jest wyprodukowanie tranzystora o długości bramki poniżej 10 nanometrów.

Mariusz Błoński
| Drukuj | Zamknij |