heh.pl
Kanał informacyjny Heh.pl


Wtorek 16 kwietnia 2024 r.

artykuły | abc komputera (archiwum) | forum dyskusyjne | redakcja


Temat

Planetside


83.16.88.* napisał:
http://planetside.station.sony.com/

http://mmorpg.com/gamelist.cfm/setView/screens/gameID/71/setStart/1

PlanetSide to platna (13$/miech) gra mmo, z widokiem fpp, z masa pojazdow ladowych jak i powietrznych, z olbrzymimi terenami do walki (mapki z bf2 wydaja sie mikroskopijne :] ).
Od jutra SOE (sony online ent.) wprowadza nowego patcha, ktory jak zapewniaja wprowadzi mase fajnych rzeczy itp.
Takze od jutrzejszego dnia rusza akcja SOE, ktora polega na wprowadzeniu dlugiego triala, dlugiego, bo nie na tydzien, nie na miesiac, a na... rok. ;]
Teraz kilka slow od quote ;]] (dlugie, ale warto przeczytac ! ).

CYTAT(gry.mocny.com 'zgredy fruger')

PlanetSide - recenzja
Od kiedy tylko postawiłem pierwsze kroki w grach z opcją multiplayer, takich jak kultowy już Quake, zawsze pragnąłem nie ograniczać rozgrywki do jednej niewielkiej mapki i najwyżej kilkunastu przeciwników. Kiedy zaczęły pojawiać się produkcje typu Massive Mulitplayer Online wiedziałem, że jest już tylko kwestią czasu, kiedy ktoś powie: „A czemu by nie zrobić gry MMOFPS, w której setki graczy walczyłyby na ogromnych mapach?”. I tak oto powstała pionierska na świecie pierwszoosobowa strzelanka, z elementami RPG na naprawdę ogromną skalę – Planetside.

„FOR LAND, FOR POWER, FOREVER”
Tak brzmi hasło przewodnie PlanetSide. Gra nie jest najnowsza – ostatnio obchodziła swój pierwszy rok istnienia na rynku. I choć bardziej popularna jest w Ameryce Północnej niż w Europie, to nadal posiada tysiące wiernych fanów, a dzięki rocznicowej promocji przybyło zapewne wielu następnych, którzy chcą rozgrywać bitwy na planetarną skalę. Oczywiście wszystko ma swoją cenę. Za granie w Planetside musimy uiszczać comiesięczną opłatę, ale za to dostajemy trzy szybkie serwery do wyboru – dwa w Ameryce i jeden w Europie. Każdy z nich pomieści do 5000 graczy i nie ma mowy o lagach z ich strony.

Z czym to się je?
Cała rozgrywka toczy się na planecie Auraxis. Posiada ona trzynaście kontynentów. Każdy z nich ma do kilkuset kilometrów kwadratowych. O posiadanie ich walczą na śmierć i życie trzy frakcje i to od nas będzie zależało, do której przyłączymy się i będziemy przelewać za nią krew wrogów, walcząc o ideologię, a przede wszystkim o dominację nad planetą. Grupy te mają często różne bronie i pojazdy, ale niektóre są praktycznie takie same w każdym z imperiów, tylko ze względu na to, żeby żadna z frakcji nie była wyraźnie lepsza. Każda z nich ma jeden kontynent – tzw. Sanktuarium, gdzie nie może dostać się wróg, a gdzie można nauczyć się podstaw rozgrywki, używania pojazdów, broni i znaleźć grupę, do której można się przyłączyć. A kiedy już będziemy gotowi, to możemy użyć specjalnych teleportów (które łączą wszystkie kontynenty) lub polecieć specjalnym wahadłowcem, który zrzuci nas tam gdzie chcemy. Pozostałe dziesięć lądów przeznaczone jest do walk. Wszystkie kontynenty różnią się od siebie – na jednym znajdziemy mroczny i zimny krajobraz arktyczny z ogromnymi kanionami, na innym toczyć będziemy bitwy na bezkresnych piaskach i skałach. Gdzie indziej znów spotkamy się z zielonym krajobrazem pełnym drzew, ale i niebezpiecznych bagien, lub znajdziemy się u podnóża ogromnego wulkanu.

Na każdym kontynencie znajdują się bazy o różnych przeznaczeniach. To o nie będziemy toczyć walki. Każda z nich może być połączona z inną należącą do tej samej frakcji. Stworzenie połączenia wszystkich baz pozwala nam przejąć ląd, ale przeciwnik za wszelką cenę będzie starał się do tego nie dopuścić.

Baza jest też miejscem, gdzie po śmierci możemy się pojawić jako własny klon, uzbroić się, zdobyć pojazd i ruszyć w bój. Każda z nich posiada generator mocy, który może zostać zniszczony i w ten sposób baza stanie się o wiele łatwiejszym celem, bowiem brak prądu uniemożliwia nam pobranie broni czy pojazdów. Przejęcie ufortyfikowania polega na dotarciu do komputera głównego i wprowadzeniu do niego swojego kodu imperium, co powoduje, iż baza staje się neutralna i po kwadransie przejdzie w ręce wroga. Oczywiście w ciągu tych 15 minut, jeśli nadciągną posiłki, to możliwe, że uda nam się uratować swoją dominację nad lokalizacją i przywrócić jej stan przynależności do naszej frakcji. Wszystko zależy od taktyki i umiejętności naszych i współtowarzyszy.

Ty i twoje umiejętności
W Planetside wszystko zależy od gracza. Twórcy stworzyli system certyfikacyjny, składający się z 25 poziomów, dających nam dostęp do coraz lepszej broni, mocniejszego pancerza, czy możliwości używania różnych pojazdów do przemieszczania i walk. Co szósty poziom da nam dostęp do specjalnych implantów, które pomogą nam w walce dodając siły, szybkości, poprawiając wzrok czy słuch. Jak szybko będziemy awansować, zależy tylko od nas i od tego jak sprawować się będziemy w boju.

Oczywiście nie musimy być tylko żołnierzem fragującym przeciwników jak kaczki. Gra daje nam możliwość uczenia się innych profesji, więc oprócz bycia prostym żołnierzem, będziemy mogli zostać także lekarzem, hakerem, inżynierem, kierowcą, pilotem czy dowódcą. Ważnym elementem gry są drużyny, plutony i formalne grupy, zwane potocznie Outfit’ami. Planetside daje nam możliwość grania w team’ach po 10 osób w drużynie lub po 30 w tzw. plutonach. Każda grupa ma swojego dowódcę, który wydaje rozkazy.

Takie brygady istnieją tylko do momentu, aż wszyscy z danej drużyny rozejdą się.

Czym innym jest Outfit – są to formalne grupy, które skupiać mogą nawet tysiące osób, a ich rola jest podobna do roli klanów ze zwykłych gier, tyle że tu gracze mogą rozmawiać na specjalnym kanale w panelu rozmów, grupować się i oglądać rankingi zarówno swoje jak i swoich współtowarzyszy. My sami możemy założyć klan i werbować graczy, a granie jako dowódca drużyny daje nam możliwość zdobycia specjalnych punktów certyfikacyjnych, za dobre kierowanie „naszymi” ludźmi. Drabinka umiejętności specjalnych dla dowódców składa się z pięciu poziomów – pierwszy da nam możliwość wyznaczania towarzyszom „way pointów” świetlnych, czyli nowoczesnych drogowskazów. Ostatni poziom da nam możliwość rozmawiania na specjalnym kanale przeznaczonym tylko dla dowódców, gdzie zapadają często strategiczne decyzje.

„Strzelam, latam, pełny serwis!”
W Planetside znajdziemy 26 różnych broni. Od pospolitych noży z dawką nowoczesności, poprzez pistolety i karabinki, granaty ręczne i granatniki, aż po samonaprowadzające się rakiety i tym podobne narzędzia należące do ciężkiego arsenału. Co do pancerza, to możemy wybierać między szybkością i sprawnością, a grubością i wytrzymałością. Zastanawiać się możemy też nad strojem dla szpiegów, dzięki któremu możemy być niewidzialni, lecz pozbawia nas to jakiejkolwiek ochrony. Są też trzy rodzaje strojów dla żołnierzy. Jedne są mniej odporne, lecz lżejsze, inne znów dają nam większą ochronę i możliwość noszenia większej ilości broni i amunicji, lecz spowalniają działanie. Najcięższym rodzajem pancerza jest MAX – możemy czuć się w nim bezpiecznie. Jest on w trzech wersjach – do likwidowania żołnierzy i lekkich pojazdów, do likwidowania ciężkich pojazdów i do zestrzeliwania samolotów. Jest bardzo wolny i uniemożliwia nam takie rzeczy jak włamywanie się do baz, więc należy go używać tylko jako dodatkowej siły ognia podczas walk.

Ale to, co w grze jest najlepsze, to pojazdy. Planetside oferuje nam łącznie 19 pojazdów! Niektóre są dostępne tylko dla wybranej frakcji, ale wszystkie ich parametry są tak dobrane, żeby żadne z imperium nie miało lepiej i łatwiej. Wszystkie te maszyny można podzielić na pojazdy przeznaczenia technicznego, transportowego i typowe pojazdy do walki.

Wozy wsparcia technicznego są ważnym elementem taktyki. Do tej grupy należą:

AMS – zaawansowana stacja mobilna, dzięki której po ewentualnej śmierci nie będziemy musieli taszczyć się kolejny raz na pole walki z bazy, w której się odrodziliśmy. AMS posiada specjalne pole maskujące skutecznie utrudniające wrogowi odkrycie pojazdu, a dobre umiejscowienie go w pobliżu bazy wroga może przeważyć szalę wygranej na naszą stronę.

ANT – zaawansowany transporter energii, jest ważnym elementem dla broniących się. Baza, która ciągle jest atakowana, w szybkim tempie traci zapas energii, który można podnieść tylko dzięki dostarczeniu „świeżej” porcji prądu. Jeśli wróg odpowiednio otoczy bazę, to dostarczenie energii staje się niemożliwe i po pewnej chwili lokalizacja ta staje się neutralna, a wróg przejmuje ją z łatwością. Dlatego taktyka i współpraca jest tak ważna.

Do pojazdów transportowych zaliczają się wozy mogące przewozić do pięciu osób, jak Deliver. Posiada on także dwa działka, których mogą używać pasażerowie. Ale jeśli chodzi o prawdziwy transport, to niezastąpiony jest statek powietrzny – Galaxy. Jest tak pojemny, że zmieści się w nim nawet 12 osób (i lekki pojazd), z czego troje z nich zajmuje pozycje przy działkach i w ten sposób mogą odpierać ataki wrogich myśliwców.

Najlepsze w tym wszystkim są pojazdy przeznaczone do walki. Na ziemi możemy używać lekkich łazików, w jedno- lub dwuosobowych wersjach, z lekkim działkiem idealnym do zabijania piechoty lub takim do zestrzeliwania samolotów wroga. Ciężkie pojazdy to oczywiście czołgi. Oprócz silnego pancerza, dwoje użytkowników do swojej dyspozycji ma potężne działo (które jednym strzałem zabija nawet kilka osób lub niszczy lekkie pojazdy) oraz małe do pomocy. W powietrzu do dyspozycji mamy lekki myśliwiec z małym działkiem, idealnym do wykańczania żołnierzy. Jest bardzo zwrotny, więc można nim manewrować nawet w lesie!

Moim ulubionym pojazdem latającym jest Reaver – wolniejszy od poprzednika, ale za to dodatkowo posiadający rakiety, które z łatwością załatwią wiele maszyn. Ostatnim z latających jest bombowiec. Umiejętne jego zastosowanie może znacząco ułatwić atak na bazę wroga, gdyż zrzucane przez niego bomby mogą zniszczyć wrogie działka i pojazdy.

Często zdarzy nam się, że podczas lotu myśliwcem zostaniemy zaatakowani przez myśliwiec wroga. Wtedy pozostaje nam albo uciekać wciskając dopalacz pozwalający nam na osiągnięcie prędkości nawet 300 km/h lub, jeśli wierzymy w nasze umiejętności, możemy pomanewrować niczym w Top Gunie tak, żeby nasz wróg pogubił się, a wtedy seria od tyłu i problem z głowy.

„Brachu, ale nastroje. Zachód jak w mordę strzelił!”
Gra, niestety jak inne tak rozbudowane produkcje, ma dość duże wymagania. Dlatego jeśli nie macie 512 MB RAMu, procesora co najmniej 1GHz i karty graficznej przynajmniej typu GeForce 2, to raczej nie przymierzajcie się do niej. Grafika jest oczywiście wspaniała. Ogromne kontynenty robią wrażenie. Pory dnia i nocy, burze, to wszystko stwarza niepowtarzalny klimat. Branie udziału w olbrzymich bitwach, gdzie walczy nawet kilkaset osób jest nie lada frajdą, a dzięki dobrej optymalizacji kodu, w takich bitwach nie musimy się skupiać na zwalniającej grafice, co jest nie lada zaletą Planetside. Ruchy postaci są płynne i realistyczne – po prostu „miodzio” i tyle.

Muzyka też jest bardzo dobrze dobrana i łatwo wpada w ucho, ale niestety będziemy na nią zwracać uwagę tylko podczas grzebania w menu gry lub ładowania się mapy, bo w amoku walki nie ma na to czasu.

Planetside jest grą dla tych wszystkich, którzy łakną przeżyć w postaci ogromnych bitew za równo na lądzie, jak i w powietrzu. To świetne połączenie strzelanki, symulatora lotów i elementów RPG powoduje, że każdy powinien spróbować zagrać i przekonać się, za które imperium warto przelać krew. A wszystkimi naszymi osiągnięciami możemy pochwalić się (oczywiście, mam nadzieję, że mama uczyła was, że nie grzecznie jest się przechwalać) przed kolegami, pokazując im nasz ranking, gdzie szczegółowo podane jest ilu przeciwników już unicestwiliśmy. Ja osobiście potrafiłem grać w Planetside nawet przez 12 godzin na dobę i powiem wam jedno: było warto. Niestety z powodów finansowych musiałem skończyć z tą zabawą, ale niewykluczone, że jeszcze kiedyś powrócę.


Jak widac gra ma ogromne mozliwosci, smiga sie w to naprawde fajnie, bardzo mile wspominam ten tytul takze zachecam do gry. ;]

62.21.56.* napisał:
Hmm... to jak z tym free trialem? Jak chcę się zarejestrować, to wyskakuje, żebym wpisał product key... Najpierw trzeba kupić, żeby sobie pograć w tego rocznego triala?

down
Aha, ok, to czekam z niecierpliwością, bo wiem, że kiedyś, dawno czytałem tego zapowiedź, potem słuch zaginął, a teraz jest taka okazja pograć... icon_smile2.gif

83.16.88.* napisał:
Spokojnie, cierpliwosci, jeszcze nie wystartowal, jak sie rozpocznie dam tutaj info. ;]

84.205.160.* napisał:
aua, nigdy o tym nie slyszalem, ale brzmi wspaniale ^^

ath z niecierpliwoscia cekam na jakies info. Od dluzszego czasu szukam jakiegos mmo, ale na to powiem szczerze nie bylem przygotowany icon_biggrin3.gif

83.16.88.* napisał:
Bylo 'kilka' dni poslizgu, ale juz jest dostepne -> http://planetside.station.sony.com/ -> reserves

193.151.65.* napisał:
ta stronka cos nie dziala ;/

83.16.88.* napisał:

ta stronka cos nie dziala ;/


http://img146.imageshack.us/my.php?image=beztytuu5lx.jpg

?

Podobne tematy


Działy









Copyright © 2002-2024 | Prywatność | Load: 8.29 | SQL: 1 | Uptime: 503 days, 18:43 h:m | Wszelkie uwagi prosimy zgłaszać pod adresem eddy@heh.pl