heh.pl
Kanał informacyjny Heh.pl


Czwartek 25 kwietnia 2024 r.

artykuły | abc komputera (archiwum) | forum dyskusyjne | redakcja


Temat

Toshiba I Pytanie Odnośnie Klasy Sprzętowej


172.30.115.* napisał:
Witam!
Mam taki problem... kumpel kupil nowego laptopa z firmy Aristo... matryca szklana, zaplacil cos kolo 2600-2700zł. Odrazu w oczy rzucił się nam martwy pixel u góry ekranu.. Jakimś cudem udało sie wymienić na nowszy model laptopa, za dopłatą.. Ale teraz juz powiedzieli ze w przypadku 1 pixela nie wymienia... z tym ze w nowym znow jest ale w innym miejscu :/ norma ISO 13406-2 z tego co dobrze wyczytałem mówi, że notebooki klasy I maja dopuszczalną ilość martwych pixeli równą 0, czyli jeden pixel gwarantuje wymianę..... Czy tak jest napewno?

http://www.allegro.pl/item143799833_toshiba_a110_293_core_1_86_512_60_f_vat_w_wa_raty.html czy np. ten notebook jest sprzętem Klasy I? Jak się mogę tego dowiedzieć? Potrzebna mi pilna odpowiedź, jutro jest ostatni dzień zwrotu tamtego laptopa Aristo...

pozdrawiam i z góry dzięki za odpowiedź

194.146.253.* napisał:
wiekszosc gwarancji nie obejmuje wymiany przy jednym martwym pixelu. w sumie to sie nie dziwie - mam takowego na matrycy i gdybym nie wiedzial ze tam jest na 100% bym go nie znalazl ot tak - tego poprostu nie widac chyba ze specjalnie szukasz.

co do wymiany - czesto wyglada to tak ze trzeba osiagnac np 4 lub 6 martwych, czesto jest jeszcze warunek ze maja byc skupione na jakiejs powierzchni - przyznaje ze o klasie notebookow pierwszy raz slysze.

81.98.217.* napisał:
tak, to chyba powinny być normowe klasy ekranów LCD a nie notebooków...

nie pamiętam szczegółów - całość normy jest dosyć rozbudowana i rzeczywiście zawiera nie tylko opis ile bad pixeli/subpixeli może być ale także jak blisko mogą być siebie...

na podstawie własnych doświadczeń w szukaniu super_laptopa_bez_wad mogę powiedzieć że znam tylko JEDNĄ firmę która oferuje swoje laptopy z 100% dobrych pixeli...


83.19.176.* napisał:
Ja w Toshibie mam pierwszą klasę matrycy, która gwarantuje 0 bad pixeli w każdej kategori.
O tym swiadczy naklejka na spodzie notebooka. icon_biggrin3.gif

83.19.114.* napisał:
hehe, pierwsza klasa matrycy z gwarancja na zero bad pixeli w a100-528? To musi być wyjątkowa tośka - normalnie w standardzie nie ma nic takiego.
Poszukaj w literaturze/instrukcjach takiej książeczki od toshiby po angielsku to sobie zobaczysz ile możesz mieć złych pixeli nie kwalifikujących sie do wymiany.

Co do głównego wątku: każdy producent podaje tu inny limit na trzy różne typy wypalonych pikseli, na stronie producentów mozna znaleźć takie normy. Dodatkowo sa rózne normy na każdą rozdzielczość.
Skoro przy zakupie (przed zapłaceniem) oglądając kompa nie zauważyłeś takich wad fabrycznych, to potem tylko dobra wola sprzedawcy umożliwia Ci wymiane takiego sprzętu.

PS: już nie było nic "lepszego" od Aristo?


83.19.176.* napisał:

CYTAT
hehe, pierwsza klasa matrycy z gwarancja na zero bad pixeli w a100-528? To musi być wyjątkowa tośka - normalnie w standardzie nie ma nic takiego.
Poszukaj w literaturze/instrukcjach takiej książeczki od toshiby po angielsku to sobie zobaczysz ile możesz mieć złych pixeli nie kwalifikujących sie do wymiany.


To nie świadczy, że w każdej sztuce tego modelu tak musi być.
Po teście określa się jakość matrycy i nie świadczy czy to będzie Toshiba, Acer, IBM itd.
Producent nie jest w stanie wyprodukować w 100% matryc idealnie czystych dla danego wafla i w zależności jak popadnie do danego notebooka jest określana jakość matrycy.
Wg. Twego rozumowania modele tańsze obligatoryjnie winny mieć niższą klasę (błędne rozumowanie)
Nie wiem jak inny producenci ale Toshiba do każdego modelu dołącza takie broszurki z uwagi, że bad pixele mogą się pojawić w póżniejszym okresie użytkowania bez względu czy to będzie najtańszy model lub najdroższy.
Niektóre firmy dają gwarancję na 0 bad pixeli ale maksymalnie tylko na miesiąc użytkowania a nie dożywotnie. icon_biggrin3.gif




83.19.114.* napisał:
W ogole nie zrozumiales tego co napisalem. NIgdzie nie napisalem ze mniej markowe lapy beda miec z miejsca wypalone piksele. Chodzi o to ze kazdy producent laptopa ma swoje normy na matryce ktore stosuje w swoich laptopach. Toshiba dolacza taka instrukcje co jest a co nie jest wypalonym pikselem i jak to rozpoznac i ile tego musi byc zeby mozna to uznac za piksel klasy I , II lub III.
jak dla mnie EOT

Podobne tematy


Działy









Copyright © 2002-2024 | Prywatność | Load: 2.87 | SQL: 1 | Uptime: 83 days, 5:29 h:m | Wszelkie uwagi prosimy zgłaszać pod adresem eddy@heh.pl