heh.pl
Kanał informacyjny Heh.pl


Niedziela 28 kwietnia 2024 r.

artykuły | abc komputera (archiwum) | forum dyskusyjne | redakcja


Temat

Dwie Linie Zasilające 12v


80.55.93.* napisał:
Chodzi mi po glowie kupno tego http://zenfist.pl/z.php/cPath/34/products_id/133/Enermax%20EG565AX-VH(W)%20Coolergiant%20v2.0.html. Ma on oddzielne dwie linie zasilające 12v, kazda po 18A. Wszystko fajnie, tylko jak to bedzie w praktyce. Domyslam sie, ze kazda z tych dwoch lini 12v idzie sobie na oddzielnym kablu. Co w przypadku gdy karta graficzna (a z zalozenia chyba jedna linia ma ciagnac proca, a druga grafe) nie posiada gniazda na dodatkowe zasilanie, np X800XL? Czy wtedy obciazona jest tylko jedna linia?
Pytam, bo niedlugo bede mial X800XL i taki wlasnie problem przed soba.
Moze lepiej jednak wybrac tego http://zenfist.pl/z.php/cPath/34/products_id/95/Enermax%20EG651P-VE.html z jedna linia 12v = 36A? Bedzie duzo gorszy? A moze bedzie lepszy?


83.17.110.* napisał:
Przy takim vcore na procku spokojnie możesz wziąć dwie linie.

195.177.66.* napisał:
dwie linie zasilajace w enerkach sa jak najbardziej odeparowane,ale nie sa to linie niezalezne...po ludzku...jesli dobrodziejstwa jednej linii sa niewystarczajace to "podprowadza" A z drugiej

Benito,a przy niby jakim Vcore procka mialby brac jedna linie ?.... icon_lol.gif to ze tagan spindolil swoje zasilki z dwiema +12V to nie oznacza ze wszystkie zasilke tego typu sa slabe

dem,bierz coolergianta..napewno bedziesz zadowolony.....EG651P-VE,niedosc ze ma pasywne PFC to jesio to znacznie starsza konstrukcja,pozornie tylko o wiekszej wydajnosci pradowej

83.17.110.* napisał:
Nie chodzi mi o tagana, ale ogólnie. Procek z vcore powyżej 2v potrzebuje do stabilnej pracy minimalnie 17-18 Amperowej linii 12v. Skoro ma mniejsze napięcie to może się nie martwić.

195.177.66.* napisał:
a slyszal o tym ze obydwie linie nie sa od siebie niezalezne ?

testowalem zarowno enerka EG465AX-VE z jedna linia 33A jak i coolergianta z dwiema (17 i 18A) na kompie z bartonem 2.5GHz2-2.2V i zdecydownie lepiej radzil sobie coolergiant

83.17.110.* napisał:
Słyszał. Tylko po co te głupie dyskusje z twojej strony. Jeśli coś insynuujesz to masz od tego PW.

195.177.66.* napisał:
moje glupie dyskusje ? :]

to raczej ty zaslepiony zwolennik wszystkiego co ma nalepke tagan wypisuje ciekawe teorie :]

wiec jak slyszal ze linie sa niezalezne i w momencie gdy jedna z linii nie ma wystarczajacej wydajnosci pradowej wspieraja sie druga to gdzie w tym momencie jakikolwiek sens ma twoja teza,ze niby jak to napisales " Procek z vcore powyżej 2v potrzebuje do stabilnej pracy minimalnie 17-18 Amperowej linii 12v" ?...zgoda,potrzebuje do stabilnej pracy te 17-18A,ale zostasowanie podwojnej lini wcale nie wyklucza mozliwosci dostarczenia takiej ilosci amperow

proste

(a nastepnym razem misiu daruj sobie takie ciekawostkie jakie ostatnio zenfist kasowal ze swojego forum...przypomne "cwele z tłika")

83.17.110.* napisał:
Śmieszny jesteś teraz, chyba dziś coś przykrego cię spotkało. Uważaj bo się jeszcze zaślinisz.

Jeśli linie są niezależne, to są odizolowane od siebie począwszy od trafa skonczywszy na stabilizatorach i jedna nie może wspierać drugiej, chyba że sprzegniesz je równolegle. (wynika to z pierwszego prawa Kirchoffa) Jeśli zamierzasz uczynić taki manewr, to cała idea z punktu widzenia użytkownika traci sens, ponieważ dalej dostaje on jedną linię, tyle że złożoną z dwóch obwodów będącymi osobnymi źródłami pradowo-napieciowymi. Więc cała twoja niezalezność linii jest w tym momencie bzdurnym chwytem marketingowym.



195.177.66.* napisał:


patrzac po av to samo moge powiedziec o tobie icon_lol.gif icon_lol.gif icon_lol.gif

a do tematu wrocimy,wieczorkiem znajde odpowiedni topic gdzie pmp i zenfist o tym pisali moj drogi paczusiu :] ...chwilowo czas nagli cool.gif

83.26.192.* napisał:


Sorry za OT ale to co VIP wypisuje to jest ponad moje siły, musze to napisać:
Hahahahahahahhahahahahahahhahahahahahahhahahahahahahha icon_lol.gif

80.55.93.* napisał:
Moze inaczej zapytam, w ktorych kablach ida dwie linie 12v? Pod mobo podpiete bedzie tylko ATX 24 pin i 4pin. Czy to wystarczy, by komputer korzystal z obu lini (w przypadku gdyby z jednej bylo mu za malo)?

62.121.108.* napisał:
2 linie 12V nie są niezależne bo musiały by być 2 trafa 12V - dlatego producenci podają np 2x18A łącznie nie więcej niż 27A icon_lol.gif taka sztuczka żeby nie wsadzac shotkich 30A...

i oczywiście obciążenie jednej linii wpływa na stabilność drugiej - PWM działa normalnie (te kirchofy i inne)

83.17.110.* napisał:
Jakoś nasz mądrala nagle zamilkł. Pewnie niedługo skądś wyszarpie moją teczkę icon_lol.gif

80.48.127.* napisał:
niech ktoś zapoda schemat takiego zasilacza to możemy wtedy konkretnie pogadać a nie tylko gdybać a druga rzecz żeby dwie linie 12v były niezależne nie potrzebne są dwa trafa wystarczą dwa uzwojenia na jednym rdzeniu przecież jedno trafo odpowiada za wszystkie napiecia 3.3v 5v 12v

83.17.110.* napisał:
W gruncie rzeczy masz racje, tylko wtedy potrzebne jest trafo o odpowiedniej wydajności prądowej na obu tych uzwojeniach, a i tak nie możesz wtedy powiedzieć ,że linie są całkowicie niezależne od siebie. Jeśli chodzi o izolację galwaniczną, to owszem, ale większy pobór energii z jednego uzwojenia zawsze bedzie powodował zmniejszenie wydajności prądowej drugiego (zasada zachowania energii).

83.28.204.* napisał:
A tak przy okazji odnosząc się do pierwszego posta w tym temacie to niektóre X800XL maja dodatkowe zasilanie (osobiście taką posiadam firmy Club3D).

80.48.127.* napisał:
raczej żaden producent nie zdecyduje sie na zastosowanie dwóch traf po prostu musi być jedno duże trafo , moc trafa to nie zależy od uzwojeń tylko rdzenia im wieksza powierzchnia tym wieksza moc możliwe że jest tak że jedna linia 12v służy do zasilania procka a druga linia do napedów itd

62.121.108.* napisał:
jedno trafo jest w np ANTEC-u TRUEPOWER (WIELKIE) ale np w delcie są dwa... natomiast jakbys wiedział jak działa zasilacz impulsowy to byś nie pisał głupot - sterownik kontroluje napięcie na stronie wtórnej i układ sprzeżenia zwrotnego reguluje szerokosc impulsu zasilającogo po stronie pierwotnej - co wpływa na WSZYSTKIE napięcia po stronie wtórnej - i tyle teorii - praktycznie oczywiście można dac duże trafo i potężny MOSFET - (antec i enermax) ale wtedy linie i tak nie są niezależne ...

80.48.127.* napisał:

jak sie nie znasz na elektronice to dla ciebie może to są głupoty nie musisz pisać teorii bo mi nie potrzebna i tak to zrobiłeś dość nieudolnie i tak spodziewałem takiej odpowiedzi bo na forum mało kto zna się na elektronice

195.177.66.* napisał:


przeca pisalem ze sa sprawy wazne i wazniejsze...ale juz wrocilem robaczku specjalnie dla ciebie icon_lol.gif icon_lol.gif icon_lol.gif

prosze paczuszku : http://forum./index.php?showtopic=114148&hl=odseparowane%20%20niezalezne&st=0

przeczytaj dokladnie,masz nawet ladniusie rysuneczki od pmp w zalacznikach



80.48.127.* napisał:
a jeszcze fit zapomniałem dodać po co ci ten poteżny mosfet przecież w generatorze w przetwornicy są stosowane tranzystory bipolarne a na wyjściu diody schotkiego więc z tej wypowiedzi naprawde wywnioskowałem że z elektroniką w praktyce masz mało doczynienia i masz małe doświadczenie chyba że poniosły cie emocje i się wygłupiłeś

83.17.110.* napisał:
Vip
No i z postów pmp, wychodzi na to co mówiłem tutaj, że linie nie są od siebie niezależne jak ochoczo próbowałeś nam wciskać.

linie 12v przy 1 trafie są:
-separowane po wyjściu z obwodu wtórnego transformatora (w pozycji combined znóe masz 1 linię i tylko wtedy jedna wspomaga drugą)
-dzięki rozłożeniu mocy płynącej(w przypadku 2 trafek też) na 2 obwody możesz wmontować tansze elementy o mniejszym amperażu.
-owszem, są stabilniejsze napiecia przy opcji combined, bo wahanie poboru mocy przenosi się równomiernie na 2 obwódy stabilizacji, które z oczywistych względów zareagują szybciej.

Inaczej sprawa się ma jak odseparujesz całkowicie obwody przy zastosowanych takich samych elementach jak w przypadku powyżej. Jeśli obciążysz 1 linię bardzo (np. zajebiscie podkręcony procek), a drugą słabiutko (napędy, i inne pierdółki), a grafa nie pobiera zasilanka z +12V, to masz napięcia bardziej pływające aniżeli przy 1 mocnej liniii, bo dobrodziejstwa drugiej są marnowane. Twoje Enermaxy radzą sobie z tymi prockami, bo jeszcze wydalają prądowo na pojedyńcze linii.

To wszystko, co mam do powiedzenia.

195.177.66.* napisał:


czy ty potrafisz czytac ze zrozumieniem ?

pierwszy moj post :

"dwie linie zasilajace w enerkach sa jak najbardziej odeparowane,ale nie sa to linie niezalezne"

i kto tu ochoczo cokolwiek wciska ? ...i nie NAM,ale tylko tobie moj drogi...wszystcy jakos potrafia zrozumiec slowo pisane i nikt nie robi problemow,ale ty hardłer mentorku i zdaje sie zapominasz conieco o czym tu rozmawiamy

wiec skoro "moje enermaxy" radza sobie zarowno z mocno kreconymi AXP na wysokich Vcore,jak i z mocnymi P4 z wysokimi zegarami to gdzie tu znowu potwierdzenie twojej tezy "Przy takim vcore na procku spokojnie możesz wziąć dwie linie" ...wiec jesli radza sobie z 2.2-2.3V to przy jakim TRZEBA juz jednej linii ? :]]] 5V ?

gubisz sie bardzo w tym co chcesz powiedziec

UPDATE:

beniuś masz pozdrowienia od Adasiego :]]]

84.234.112.* napisał:
ja nie wiem jak to wszystko działa ale w praktyce jest tak że jak dam na proca 2,22V a resztę jak w podpisie to napięcia +5V i +12V w idle i stresie różnią się o 0,01V albo wogóle (przeważnie jest tak że napięcie jest nom-stop 12,03 i na ułamek sekundy przeskoczy na 12,02 i znowu 12,03 będzie przez jakąś godzinkę albo więcej...)

POzdr.

Polecam swoją zasiłkę icon_smile3.gif No i nie jest ona takim huraganem jak Enermax

62.233.148.* napisał:
To i ja dolacze sie do dyskucji,bo ostatnio kupilem zasilke z podpisu i okazalo sie ze mam dwie linie 12V 10A i 15A. Czy te linie w tej zasilce sa od siebie odseparowane?? Czy lepszy jest taki uklad czy lepszy bylby model z jedna linia 18A ?? Po przeczytaniu tego tematu i tego do ktorego link podal Vip stwierdzam ze lepiej miec dwie... A moze to co napisali na mojej zasilce to jakas sciema i zasilka ma jedna linie 12V icon_confused2.gif Prosze kogos obeznanego w temacie o krotkie wyjasnienie icon_wink3.gif pozdrawiam

83.22.123.* napisał:
Ostatnie dni poswiecalem na testowanie swojego zasilacza (http://zenfist.pl/z.php/products_id/75) na konfigu - proc >2,6 GHz ~2,0Vcore, grafa 440/1180 - linie +12V w pozycjach split i combined...
Powiem szczerze nie zauwazylem zadnych roznic w stabilnosci kompa i linii +12V blink.gif Wszystko mierzone jednak TYLKO MBM, wiec moze to przez to... ale zastanawiam sie z czego to wynika (brak roznic) i jak teoretycznie (a teraz jak juz wiecej osob ma takie zasilki, to bardziej praktycznie) jak powinno byc lepiej icon_question.gif

83.27.77.* napisał:
Trochę późno znalazłem ten Topic, ale może się podepnę i napiszę swoje dwa słowa ...
Odnośnię wspomnianych w topicu lini 12V , 12L1:

po pierwsze - nie maja własnych stabilizatorów, pracują pod kontrola nadrzędnego układu stabilzującego, wspólnego dla wszystkich napięć wyjściowych zasilacza

po drugie - są separowane bo z założęnia pracujące jako odzielne obwody ale z układem wspólnej masy; de'facto - nie są więc całkowicie - w dosłownym tego słowa znaczeniu - separowane.
Gdyby były galwanicznie separowane to zasilacz dysponowałby napięciem 24V o dużym amperażu ( komuś to mogłoby się przydać, heheheheh )

po trzecie - nie są całkowicie od siebie niezależne, znaczne obciążenie jednej linii zmniejsza możliwość potencjalnego obciążenia drugiej linii i odwrotnie. Wynika to z ograniczenia łącznej przenoszonej mocy przez transformator.
Ponadto na linii bardziej obciążonej pojawia się wyższy poziom tętnień napięcia zasilającego i odwrotnie. Wynika to z zastosowania prostego obwodu filtrującego LC stosowanego na wyjściach tych linii. Istnieją zasilacze z możliwością wewnętrznego połączenia tych linii do pracy równoległej.

po czwarte - transformator wyjściowy jest jeden , ma tylko dodatkowe uzwojenie dla drugiej linii

Poza tym układowo - jedna z linii zasila zazwyczaj falownik preparujący napięcie dla rdzenia procesora a druga zasila pozostałe układy płyty. Ma to swoje zalety, m. innymi mniejszy poziom tętnień napięcia i wspomniana separacja potrafiąca całkować dynamiczne zmiany obciążenia itp.

Ps.
nie pisałem tych zdań na poparcie tezy Vip'a ani BENITO icon_razz.gif


80.55.132.* napisał:
Należy zadać sobie pytanie dlaczego są 2 linie 12V, jaki jest ku temu cel.

Odpowiedź jest taka, norma ATX wprowadza 2 linie 12 V do zasilaczy dużej mocy,
ze względu na normy bezpieczeństwa - dopuszczalne prądy dla napięć 12V.

Nie robi się tego dla jakiegoś innego wyimaginowanego celu.

Podobne tematy


Działy









Copyright © 2002-2024 | Prywatność | Load: 1.88 | SQL: 1 | Uptime: 6 days, 12:34 h:m | Wszelkie uwagi prosimy zgłaszać pod adresem eddy@heh.pl