heh.pl
Kanał informacyjny Heh.pl


Czwartek 2 maja 2024 r.

artykuły | abc komputera (archiwum) | forum dyskusyjne | redakcja


Temat

detekcja wilgoci


80.54.253.* napisał:
Witam
Wpadłem na taki pomysł (sprowokowany niedawnym "zalaniem" kompa):
założyć w kompie detektory wilgoci, które po jej wykryciu odcinałyby zasilanie kompa i pompy. Ponieważ o takich detektorach nie mam zielonego pojęcia - może ktoś z was próbował coś takiego zrobić, lub myślał nad czymś takim - czy jest to wogóle możliwe (lub opłacalne - czy koszt montażu nie przekroczy wartości sprzętu icon_twisted.gif ) wszelakie opinie, rady etc mile widziane

pozdr4all

80.50.71.* napisał:
detektor wilgoci zareaguje zapewne dopiero w momencie, kiedy chlusnie na niego strumien wody. Bo zanim wilgotnosc w kompie sie podniesie na tyle, zeby to zareagowalo, to juz nie bedzie o czym w ogole mowic icon_wink2.gif

62.233.169.* napisał:
1. O ile pamiętam, takie urządzenia można kupić w dobrych sklepach zoologicznych i ogrodniczych, służą do monitorowania wilgotności w terrariach, paludariach, szklarniach etc.

2. Takie urządzenie nie przyda Ci się raczej w kompie; wilgotność powietrza w mgliste dni wynosi ponad 90%, a w suche będzie >10% nawet, jak rozlejesz wodę na dno obudowy.

3. Nie prościej zrobić monitoring poziomu wody w zbiorniczku wyrównawczym, (np. pływak) reagujący na gwałtowne zmiany poziomu wody (czyli nie na wynikające z parowania)?

217.97.14.* napisał:
ja bym polecal wylacznik cisnieniowy do ukladu zamknietego (woda by byla pod lekkim ciscieniem)
chodzi mi o taki np. od pralki (ten co reguluje pozim wody)
IMO jest to tansze od detektorow wilgoci...

80.50.111.* napisał:
W kitach w sklepie AVT byl detektor wody, ale niestety z tego co pamietam to czujka jest dosyc duza.W kitach w sklepie AVT byl detektor wody, ale niestety z tego co pamietam to czujka jest dosyc duza.

216.233.73.* napisał:
Mi sie wydaje ze do zalatwienia komputera wystarczy nawet kilka kropel wody w odpowiednim miejscu. Ilosc raczej nie do wykrycia przez zaden czujnik.

217.97.14.* napisał:
tak i do tego reagowala jak poczula wode na sobie czyli trza by ich ze 30 w kompie porozmieszczec...

80.55.50.* napisał:


Chocby nie wiem jak byly male, to gdzie je zamontowac? :>

Jesli chodzi o cisnieniowe wylaczniki, to pomysl jest dobry, jesli liczymy ze wycieki spowodowane sa wyrwaniem rurki, albo zatrzymaniem pompki, co zdarza sie raczej zadko.

Z kolei wyzwalanie alarmu poziomem wody tez jest kiepskie, bo taki detektor zadziala w 2 sytuacjach - nagly spadek poziomu (wyrwanie/zagiecie weza?) wody, albo dlugotrwaly - parowanie (ponoc nawet z ukladu zamknietego paruje?!).

Niestety, najczesciej wystepuja drobne wycieki na co najlepszym sposobem jest dbalosc o polaczenia albo... zatrudnienie niewolnika ktory bedzie trzymal "reke na pulsie".

217.97.14.* napisał:
albo np. caly uklad wrzycic do wanny, jeden koniec zaslepic, drugi podlaczyc do kranu i zostawic na noc a rano sprawdzic czy nie ma przciekow. Jesli nie bedzie ich przy takim cisnieniu to przy takim z pompki o przecieku mozna nawet nie snic icon_razz.gif

80.54.253.* napisał:


Tak teraz wygląda moje chłodznie
user posted image
Myślałem o instalacji czujnika na każdym lucie od dolnej strony. Teraz wykluczam poważny wyciek, więc coś takiego mogłoby zdać egzamin

80.55.50.* napisał:
user posted image

Super, tez o czyms takim myslalem. Tylko jest jeden problem: przy zmianie czegokolwiek, dopasowujemy i przelutowujemy wszystkie rurki od nowa... Wlasnie przez to zrobilem hybryde - czesc miedziana, czesc siliconowa. Miedziana jest pewniejsza i sztywniejsza - dzieki czemu w budzie jest super klar, a siliconowa pozwala na latwie dopasowanie do zmiennych elementow ukladu, dzieki czemu zmiana bloczku, albo dolozenie nowego nie stanowi tak wielkiego problemu. Jak zmontuje to to, to zapodam foty.

80.54.253.* napisał:
Ja tam myśle że przez najbliższe 1,5 roku nic oprucz procka zmieniać nie będę. A zrobiony jest tak że w 2 min da się wszystko wyjąćicon_smile3.gif Wystarczy odkręcić zapinkę pod cpu i cały układ razem z kartą graficzną można wyjąć na zewnątrz:)

217.97.14.* napisał:

dobry pomysl.
polecalbym zrobienie na kazdym z kolanku cos w stylu "zbiorniczka" z wylotem na dole a na tym wylocie ten czujnik.
wtedy jest 100% pewnosci ze czujnik zadziala oraz ze zadziala w krotszym czasie icon_idea.gif icon_smile3.gif

80.50.111.* napisał:
A pomyslales nad tym jak to bedzie wygladac i ile kabli bedzie potrzebne?
Czujka od wody jest dosc duza, wiec nie wiem jak chcesz ja tam zamontowac. Lepiej jest chyba wszystko sprawdzac pod wiekszym cisnieniem przed ostatecznym zalozeniem w kompie niz montowac setki detektorow.

217.97.14.* napisał:
no w sumie z tego co pamietam to czujka ma 2x3cm a uklad ma chyba 4x5 uklad wystarczy 1 a czujnikow w samym kompie to 9 by trzeba bylo...

80.54.253.* napisał:

To jak bedzie wyglądać nie ma zadnego znaczenia, i ak mam budę zamkniętą cały czas.

Radzio - ten pomysł ze zbiorniczkami jest ok, w przyszłym tygodniu przejdę się po sklepach i obczaje te czujniki:)

W sumie sobie tak myślę że można by do tego układu poczepić folię w taki sposób, że w wypadku przecieku na jakimś lucie woda spływałaby na dół obudowy i po kłopocie:) Za detektor by wtedy posłożylyby stopy:) Jakby sie zaczeło robić mokro na podłodze to znak że najwyższy czas wyłączyć kompa:))

Podobne tematy


Działy









Copyright © 2002-2024 | Prywatność | Load: 2.64 | SQL: 1 | Uptime: 511 days, 59 min h:m | Wszelkie uwagi prosimy zgłaszać pod adresem eddy@heh.pl