heh.pl
Kanał informacyjny Heh.pl


Poniedziałek 6 maja 2024 r.

artykuły | abc komputera (archiwum) | forum dyskusyjne | redakcja


Temat

Jaki Program Do Tworzenia Skryptów Dla Windows ?


212.244.211.* napisał:
Jak w temacie. Chodzi o to, by skrypt ( lub np. exe-bat) tworzył codziennie kopię systemu na serwerze. Zna ktoś może jakiś generator skryptów albo coś podobnego, ew. w miarę przystępny edytor ( narazei mam notatnik icon_razz.gif)?

82.177.41.* napisał:
Notatnik i google styknie

81.219.231.* napisał:
skrypt bat i exe to 3 różne kategorie programów, choć bata można by jeszcze podpiąc pod język skryptowy. I jaki Ty program potrzebujesz.. piszesz w notatniku co trzeba i masz icon_smile3.gif

80.51.206.* napisał:
zacznijmy od tego ze pliki o rozszerzeniu EXE nie są skryptami i wymagają kompilacji do kodu maszynowego a skrypt jak by ktoś nie wiedział to zestaw instrukcji, dla programu który je wykona zgrubsza nazwanego hostem

do stworzenia plików .exe potrzeba kompilatora i znajomości języka wyższego stopnia takiego jak C i pochodne lub lub jakiegoś innego którego zrozumie kompilator, można krócej przez asemblera ale i tu potrzeba kompilatora i trochę większej wiedzy icon_biggrin3.gif
do tworzenia plików .bat .cmd wystarczy notatnik
na serwerze raczej przyda się tobie znajomość języka skryptowego windows i plików .vbs ma większe możliwości

generatorem skryptu jestes ty, a program ktorego szukasz to debugger

skrypt nie jest programem, program nie jest skryptem .exe jest programem a .bat to inna historia ....

81.219.231.* napisał:
tutaj się trochę mylisz... programem można nazwać wszystko co zawiera algorytm działani komputera i przetwarza dane... jeśli skrypt to robi to jest programem icon_smile3.gif

80.51.206.* napisał:

tutaj się trochę mylisz... programem można nazwać wszystko co zawiera algorytm działani komputera i przetwarza dane... jeśli skrypt to robi to jest programem icon_smile3.gif


przykro mi ze nie rozumiesz różnicy miedzy skryptem a programem icon_cry.gif
ale spróbuje jeszcze raz, program moze się wykonać sam (w dużym skrócie) a skrypt jest wykonywany a w zasadzie interpretowany przez inny pogram (lub skrypt) samej zawartości pliku skryptu procesor nie wykona a szkoda bo produkcja programów była by tansza nie potrzeb by było drogich KOMPILATORÓW

"jeśli skrypt to robi to jest programem"
skrypt niczego nie robi, jest tylko nośnikiem informacji !!!!!!!!!!!!!(!)


81.219.231.* napisał:
chcesz mi powiedzeić ze prawie absolwent polibudy wrocławskiej z informatyki nie rozumie różnicy między skryptem i programem? icon_smile3.gif icon_lol.gif

To Ty błędnie interpretujesz słowo program.. program - ciąg poleceń dla komputera, które przetwarzają dane wejsciowe w dane wyjściowe... Nawet pralka wiatka ma swój program zapisany w programatorze mechanicznym.

Poroównujesz słow program ze skryptem... a słowa te nie są na tym samym poziomie abstrakcji. Program to tak jak napisałęm wyżej. Natomiast skrypt to szczególny rodzaj zapisania programu...

CYTAT
program moze się wykonać sam (w dużym skrócie) a skrypt jest wykonywany a w zasadzie interpretowany przez inny pogram

Twój "program" wymaga procesora żeby się wykonać... czyli hardwaru, podobnie skrypty wymagają czegoś co je obsłuży - softwaru. Różnica stosunkowo niewielka. Jeśli bym się uparł to zrobiłbym hardware który by potrafił przetwarzać jezyk skryptowy i co wtedy? Poza tym "programy" naogół także wymagają innego softwaru żeby się uruchomić... którym jest system operacyjny.

Co do procesorów to chciałbym jeszcze nadmienić, że osobiście zaprojektowałem 2 procesory (RISC), z których 1 zrealizowano fizycznie. Więc wydaje mi się że nie musisz mi tłumaczyć co moze a czego nie może procesor.. icon_smile3.gif

Poza tym.. nie wiem czy wiesz, ale jezyki interpretowane są bardzo powolne. I nie mają szans w porównaniu z jezykami wykorzystującymi kompilację.

Kompilatory nie są takie drogie... drogie są środowiska programistyczne.


CYTAT
skrypt niczego nie robi, jest tylko nośnikiem informacji !!!!!!!!!!!!!(!)

a program w wersi skompilowanej coś robi? To jest tylko tona liczb. I także jest nośnikiem informacji dla procesora... Który i tak nie zrozumiałby programu gdyby nie system operacyjny

80.51.206.* napisał:
CYTAT
chcesz mi powiedzeić ze prawie absolwent polibudy wrocławskiej z informatyki nie rozumie różnicy między skryptem i programem?

Właśnie dlatego Polska nauka jest w tak opłakanym stanie icon_cry.gif

CYTAT
To Ty błędnie interpretujesz słowo program.. program - ciąg poleceń dla komputera, które przetwarzają dane wejsciowe w dane wyjściowe...

tylko ze skrypt to ciąg poleceń dla programu

CYTAT
Co do procesorów to chciałbym jeszcze nadmienić, że osobiście zaprojektowałem 2 procesory (RISC), z których 1 zrealizowano fizycznie. Więc wydaje mi się że nie musisz mi tłumaczyć co moze a czego nie może procesor..

wiesz ja jak miałem 2 lata to na śliniaczku narysowałem mały sumator wplotłem w to komparator i wyszła mi jednostka ALU laugh.gif

CYTAT
Poza tym.. nie wiem czy wiesz, ale jezyki interpretowane są bardzo powolne. I nie mają szans w porównaniu z jezykami wykorzystującymi kompilację.

nie wydaje mi się żebyś wiedział co piszesz i co ja napisałem ani o czym toczy się ta dyskusja, język interpretowany jest właśnie zawarty w skrypcie który dlatego jest skryptem a nie programem

CYTAT
a program w wersi skompilowanej coś robi? To jest tylko tona liczb. I także jest nośnikiem informacji dla procesora... Który i tak nie zrozumiałby programu gdyby nie system operacyjny

program napisany bez wykorzystania procedur zawartych w systemowe a jedynie wykorzystujący przerwania systemu BIOS wykonywany jest przez procesor bez potrzeby obecności systemu operacyjnego, no jako prawie absolwent powinieneś to wiedzieć chyba ze to w programie nauczania dopiero będzie laugh.gif
inna sprawa ze dzisiejsze procesory są zgodna ze standardem x86 nie w sposób rdzenny ale muszą sobie tłumaczyć instrukcje, do tego jest tzw. mikrokod ale to inna historia
jako rzekomy twórca procesora powinieneś wiedzieć po co są te "liczby", przyłóż się bardziej do nauki bo jesteś w lesie

CYTAT
Twój "program" wymaga procesora żeby się wykonać... czyli hardwaru, podobnie skrypty wymagają czegoś co je obsłuży - softwaru. Różnica stosunkowo niewielka. Jeśli bym się uparł to zrobiłbym hardware który by potrafił przetwarzać jezyk skryptowy i co wtedy? Poza tym "programy" naogół także wymagają innego softwaru żeby się uruchomić... którym jest system operacyjny.

tak czy inaczej będziesz musiał użyć programu który przełoży wszystko na kod maszynowy przeliczy adresy itd...
bo jak wiesz procesor nie działa w oparciu o zmienne ale o adresy, a pamięć to nie zmienna tylko obszar opisywany adresami o konkretnym początku i końcu itd...

podążając twoim tokiem rozumowania dochodzimy do zasadniczego pytania PO CO JEST SŁOWO SKRYPT ? ktoś się chyba pomylił jakiś nadgorliwiec szaleniec blink.gif

81.219.231.* napisał:
moze jakis sqj mu przetłumaczy bo ja trace cierpliwość i prawdę muwiac sie uśmiałem icon_biggrin3.gif. Albo mnie popraw ktoś...

zrozum, że słowo program NIE JEST nierozerwalnie związane ze skompilowaną wersją. Po prostu przyjeło się tak nazywać skompilowany kod. Ja rozumiem czym się różni skrypt od skompilowanego "programu".. ale zrozum, że cokolwiek co przetwarza dane jest programem - przepisem dla ogólnie pojętego komputera na przejście od danych do wyniku. Dam inny przykład... automaty komórkowe... (Cellular automata - poszukaj w necie jak nei wiesz co to). Jest to zbiór protstych automatów, które w bardzo prosty sposób zmieniają swoje stany.. w zalezności od swoich sąsiednich komórek. Gdyby to przedstawić w formie pixeli.. to automaty takie moga np narysowac nawet bardzo skomplikowane wzorki, np fraktale (zobacz trójkąt sierpińskiego)... to jaki wyjdzie wzorek zalezy od stanu poczatkowego - co można potraktować jako dane wejsciowe.. a reguły rządzace komórkami automatu można nazwać programem... bo prowadą one do jakiegoś rozwiazania (narysowanie fraktala). Tu nie ma mowy zupełnie o jakimś kodzie, języku programowania, skrypcie.. a PROGRAM JEST.

Musisz sie po prost pogodzić z faktem, że ludzie mają mentalność do wąskiego postrzegania pewnych zagadnień, co jużnieraz widziałem na forum... (przykład - dioda LED.. kazdy wie że świeci... ale już nikt nie zastanawia się jakie konsekwencje niesie za sobą słowo DIODA... icon_smile3.gif )

i jeszcze pare pytań i spostrzerzeń...

spróbuj uruchomić jakiś sensowny, obecnie stosowany program bez choćby zalążka systemu operacyjnego... nawet fdisk wymaga interpretera poleceń command.com.

zastanawiałeś sie kiedyś dlaczego mówi sie programować coś, na komputerze, komputer, oprogramowanie... dlaczego programy w basicu nazywane sa programami skoro basic ma swój intepreter?

dlaczego nie mówi się, że oskryptowujesz komputer? Po prostu patrzysz zawężonym wzrokiem na słowo program.. utożsamiasz program ze skompilowaną wersją kodu, a kiedyś za czasów pierwszych komputerów programem były dziurki na kartach wkładanych do optycznego czytnika...

zależność między skryptem i programem jest taka, jak między polonezem i samochodem.

zatem dochodzimy do odpowiedzi na zasadnicze pytanie... PO CO JEST NAZWA POLONEZ? skoro każde auto mógłoby być nazywane po prostu samochodem... icon_wink3.gif

i wypraszam sobie teksty i alzuje w stylu:
-Właśnie dlatego Polska nauka jest w tak opłakanym stanie
-nie wydaje mi się żebyś wiedział co piszesz
-jako rzekomy twórca procesora powinieneś wiedzieć po co są te "liczby", przyłóż się bardziej do nauki bo jesteś w lesie
-bo jak wiesz procesor nie działa w oparciu o zmienne ale o adresy, (nie, nie wiem.. cały czas myślałem że proceso żągluje zmiennymi x,y,i w pamięci...)

Nie znasz mnie, nie wiesz co ja wiem a czego nie wiem... i takie uwagi są raczej nie na miejscu.. taka nieskuteczna raczej metoda chwytania sie za brzytwę gdy brakuje argumentów icon_smile3.gif

Ostatecznie powiem tak.. Nie wątpię w Twoją wiedzę, bo widac że wiesz co piszesz... ale czasami trzeba umieć zauważyć pewne prawidłowości które są szerszym pojęciem, czy wyjaśnieniem tego o czym się mówi/pisze...

Mówisz że skrypt to co innngo niż program.. ale nie zastanawiasz się co właściwie (i pierwotnie) znaczy słowo program i uparcie na siłe będziez bronił swoich poglądów, wykorzystując nawet hamskie triki mające na celu ośmieszenie przeciwnika icon_smile3.gif

miejmy nadzieję że zrozumiesz mój punkt widzenia.. jeśli nie... tzn że jesteś w tych 96% ludzi, którym jest obojętna przyczyna .. (polecam obejrzenie matrixa 2... rozmowa z Merovingian'em o przyczynach i skutkach, na podstawie pani w białęj sukni icon_smile3.gif )

jeśli nie rozumiesz dalej.. no cóż.. nie będę na siłę poszerzał horyzonty Twojego umysłu.. zostań sobie taki jak Ci się podoba icon_smile3.gif

80.55.247.* napisał:
Ciekawa dyskusja tutaj się toczy icon_smile3.gif. Nie jest to wyrocznia ale zawsze jakieś źródło wiedzy http://pl.wikipedia.org/wiki/Program, miałem dać jakiś kawałek z Silberschatza ("Systemy operacyjne") co już wyrocznią mogło by być, ale akurat zadnego odpowiedniego nie trafiłem.

PelzaK ---> Co do za RISC'a zaprojektowałeś? Do czego był wykorzystany? Możesz podać jakieś szczegóły bo zaciekawiło mnie to, chyba że to tajemnica handlowa icon_wink2.gif.

86.63.135.* napisał:
[wiki]Skrypt_(informatyka)[/wiki]

213.25.218.* napisał:
Bardzo ciekawa dyskusja się wywiązała. Mało teraz dyskusji na argumenty.

80.51.206.* napisał:
wikipedia nie jest tu żadne mierze argumentem, wystarczy przywołać skandal który miał miejsce nie tak dawno temu kiedy to wandale zmieniali zawartość wprowadzając bzdury, wpis może edytować każdy nie mając rozeznania w sprawie

program o zarania dziejów komputerowych był zbiorem w postaci karty perforowanej lub w postaci pliku z kodem maszynowym, skrypt powstał później i nadano mu taką a nie inna nazwę w jakimś celu ?

CYTAT
spróbuj uruchomić jakiś sensowny, obecnie stosowany program bez choćby zalążka systemu operacyjnego... nawet fdisk wymaga interpretera poleceń command.com.

to nie koniecznos ale lenistwo i szukanie oszczędności
PS. nie command.com tylko przerwania systemu BIOS

CYTAT
dlaczego nie mówi się, że oskryptowujesz komputer? Po prostu patrzysz zawężonym wzrokiem na słowo program.. utożsamiasz program ze skompilowaną wersją kodu, a kiedyś za czasów pierwszych komputerów programem były dziurki na kartach wkładanych do optycznego czytnika...

musi być jakiś porządek a ignorancja niczego nie tłumaczy, program to program a skrypt to skrypt oba łączy jedyne fakt ze mogą wykonać czynność

CYTAT
zależność między skryptem i programem jest taka, jak między polonezem i samochodem.

istotnie, jest różnica miedzy polonezem a maluchem, ale każdy jest samochodem
tak samo jak program i skrypt wykonuje zaplanowaną czynność co nie znaczy ze są tym samym

CYTAT
jeśli nie rozumiesz dalej.. no cóż.. nie będę na siłę poszerzał horyzonty Twojego umysłu.. zostań sobie taki jak Ci się podoba

tu nie chodzi o horyzonty ale o logikę w rozumowaniu, może trochę z innej beczki, kot jest zwierzęciem i pies jest zwierzęciem nawet komar jest zwierzęciem, nie znaczy to jednak ze kot oznacza pies

dosyć tych dywagacji która zaczyna przybierać forme dysputy ideologicznej, niech każdy tkwi sobie przy swoim

80.55.247.* napisał:

wikipedia nie jest tu żadne mierze argumentem, wystarczy przywołać skandal który miał miejsce nie tak dawno temu kiedy to wandale zmieniali zawartość wprowadzając bzdury, wpis może edytować każdy nie mając rozeznania w sprawie


No dobra, to co może być dla Ciebie argumentem?
Postanowiłem jednak przeszukac książke "Systemy operacyjne" A.Silberschatz i tam jest takie ładne zdanie (strona 792, wydanie 3 zmienione, rozszerzone):
CYTAT

Obie popularne powłowki systemu UNIX są także językami programowania
ze zmiennymi powłokowymi i typowymi dla języków wyższego poziomu
konstrukcjami sterującymi (pętle, działania warunkowe). Wykonanie polecenia
jest analogiczne do wywołania podprogramu. Plik poleceń dla powłoki,
nazywa się skryptem powłokowym, może być wykonany tak
jak każde inne polecenie, z automatycznym wywołaniem odpowiedniej powłoki
w celu jego odczytania. Programowanie powłokowe można zatem wykorzystać do
wygodnego zestawiania zwykłych programów w wyrafinowane zastosowania, bez konieczności
programowania w konwencjonalnych językach



Czy to jest dla Ciebie argument? Czy też nie uznajesz jako autorytetu Silberschatza?

80.55.247.* napisał:
Przeczytałem Twoje wypowiedzi no i taką fajną dziurę w Twoim rozumowaniu można znaleść a mianowicie:

zacznijmy od tego ze pliki o rozszerzeniu EXE nie są skryptami i wymagają kompilacji do kodu maszynowego a skrypt jak by ktoś nie wiedział to zestaw instrukcji, dla programu który je wykona zgrubsza nazwanego hostem



CYTAT

przykro mi ze nie rozumiesz różnicy miedzy skryptem a programem
ale spróbuje jeszcze raz, program moze się wykonać sam (w dużym skrócie) a skrypt jest wykonywany a w zasadzie interpretowany przez inny pogram (lub skrypt) samej zawartości pliku skryptu procesor nie wykona a szkoda bo produkcja programów była by tansza nie potrzeb by było drogich KOMPILATORÓW

Tak więc wszystko co jest interpretowane i wymaga do działania innego programu jest nie jest dla Ciebie programem ale skryptem, w szczególności według Twej definicji skryptem jest zestaw instrukcji napisanych w języku Java, bo w końcu potrzebuje on do uruchomienia interpratora (wirtulaną maszyne javy która jest innym programem). No chyba, że rzeczywiście Java jest językiem skryptowym a ja o tym nie wiem blink.gif , ale jeśli nawet to w javie został napisany system operacyjny przez Sun, a jak wiesz system operacyjny ma to do siebie, że operuje już bezpośrednio na procesorze więc gdzie tu ten host, który miałby go interpretowac?

80.51.206.* napisał:
CYTAT
Plik poleceń dla powłoki, nazywa się skryptem powłokowym

hmmm no to jedynie potwierdza to o czym mówie oraz
CYTAT
Wykonanie polecenia jest analogiczne do wywołania podprogramu

oraz to
CYTAT
może być wykonany tak jak każde inne polecenie, z automatycznym wywołaniem odpowiedniej powłoki w celu jego odczytania.

i to
skrypt nie jest autonomiczna jednostka a jedynie zbiorem poleceń bądź to dla hosta bądź dla powłoki systemu
z wykorzystaniem typowych
CYTAT
dla języków wyższego poziomu
konstrukcjami sterującymi (pętle, działania warunkowe).


Java wymaga wirtualnej maszyny i w tym przypadku wirtualna maszysna jest bardziej podobna do API a system SUN-a to UNIX udostępniajacy odpowiednie polecena powłoki

80.55.247.* napisał:

Java wymaga wirtualnej maszyny i w tym przypadku wirtualna maszysna jest bardziej podobna do API a system SUN-a to UNIX udostępniajacy odpowiednie polecena powłoki


Nie chodzilo mi o Unixa, SUN po wprowadzeniu Javy skonstruował mszyne, która natywnie obsługiwała kod javy, nazywała się chyba Mr. Cafe bo służyła do zaparzania kawy icon_biggrin3.gif.
Widze że chyba nie znasz tej książki ale mogę jeszcze kilka cytatów z niej podać to może zmienisz zdanie icon_smile3.gif. Po pierwsze zgodzisz sięz tym że wywołanie skryptu powoduje powstanie procesy w systemie (przynajmniej jednego) i ewentualnie wątków (zwanych lekkimi procesami,l czemu tak nie będę już tłumaczył).
Ta sama książka strona 62, jedno proste zdanie:
CYTAT

Za proces można uznać program, który jest wykonywalny.

Skrypt jest wykonywalny, choćby interpretowany więc tworzy proces, a skoro tworzy jest programem i chyba koniec wątpliwości. Odnosząc się do analogi z samochodami dla mnie problem skrypt-program wygląda tak:
Każdy polonez jest samochodem ale nie każdy samochód jest polonezem (całe szczęście icon_smile3.gif).
tak więc każdy skrypt jest programem ale nie każdy program jest skryptem.

80.51.206.* napisał:
CYTAT
Nie chodzilo mi o Unixa, SUN po wprowadzeniu Javy skonstruował mszyne, która natywnie obsługiwała kod javy, nazywała się chyba Mr. Cafe bo służyła do zaparzania kawy icon_biggrin3.gif.


tak był to unix rozumujący jave

CYTAT
Za proces można uznać program, który jest wykonywalny.


brak związku ze sprawą !
Skrypt nie tworzy procesu nie jest wykonywalny jest interpretowalny nawet biblioteka .DLL nie tworzy procesu do tego jest potrzeby program rundll32.exe dlatego jest biblioteką dll a nie programam dll ale to inna historia bo biblioteki nie po to zostały stworzone

80.55.247.* napisał:

Skrypt nie tworzy procesu ....

Chyba nie wiesz o czym piszesz, jak to nie tworzy? Mam nadzieje że nie ograniczasz się tylko do systemów firmy MS i swoich wypowiedzi nie potwierdzasz tylko działaniem na tych systemach, bo to było by mocno krzywdzące dla tego tematu, który tutaj nam się rozwinął. Uruchom sobie jakiegoś Linuxa lub jakies *BSD, np FreeBSD napisz dowolny skrypt który będzie działac przez jakiś czas a następnie wpisz:
KOD
ps aux

i zwali Cie z nóg, bo okaże się że istnieje proces o nazwie takiej jak Twój uruchomiony skrypt. A może to tylko zwykły zbiego okoliczności icon_wink2.gif? I co Ty na to? Jakieś inne argumenty.

80.51.206.* napisał:

Chyba nie wiesz o czym piszesz, jak to nie tworzy? Mam nadzieje że nie ograniczasz się tylko do systemów firmy MS i swoich wypowiedzi nie potwierdzasz tylko działaniem na tych systemach, bo to było by mocno krzywdzące dla tego tematu, który tutaj nam się rozwinął. Uruchom sobie jakiegoś Linuxa lub jakies *BSD, np FreeBSD napisz dowolny skrypt który będzie działac przez jakiś czas a następnie wpisz:
KOD
ps aux

i zwali Cie z nóg, bo okaże się że istnieje proces o nazwie takiej jak Twój uruchomiony skrypt. A może to tylko zwykły zbiego okoliczności icon_wink2.gif? I co Ty na to? Jakieś inne argumenty.


istnienie procesu o nazwie .... nie stanowi dowodu tym bardzie w linux, ręce opadają no porostu szkoda gadać

80.55.247.* napisał:

istnienie procesu o nazwie .... nie stanowi dowodu tym bardzie w linux, ręce opadają no porostu szkoda gadać

To co wyżej napisałem było nawiązaniem do tego zdania wyciągnietęgo z Silbertschatza:
CYTAT
Za proces można uznać program, który jest wykonywalny.

i odpowiedzią na Twoje odwazne stwierdzenie:
CYTAT
Skrypt nie tworzy procesu nie jest wykonywalny

chyba już głubisz się w temacie.

P.S Jakich chciałbyś dowodów, bo widze że Twoje przeświadczenie o prawdziwości własncyh słów bardziej wynika z upartości niż z konkretnych faktów, które mógłbyś podac i dzięki temu przekonać innych, jak na razie ja podaję różne argumenty za tym że się mylisz, ale żaden konkretny argument z Twojej strony jeszcze nie wypłynął, no chyba że uznać ten że skrypt nie tworzy procesów, ale jak widzisz powyżej jednak skrypt tworzy proces.

80.51.206.* napisał:
CYTAT
Plik poleceń dla powłoki, nazywa się skryptem ...

skrypt nie jest programem a więc nie stosuje się do niego następujące twierdzenie
CYTAT
Za proces można uznać program, który jest wykonywalny.

a wiec skrypt nie tworzy procesu
CYTAT
To co wyżej napisałem było nawiązaniem do tego zdania wyciągnietęgo z Silbertschatza:

nie nawiązuje a jedynie wolna i nie do końca adekwatną interpretacja słów autora

80.55.247.* napisał:

a wiec skrypt nie tworzy procesu

Skoro skrypt nie tworzy procesu to jak on wogole działa według Ciebie? To mnie bardzo interesuje i jestem ciekaw twojego modelu działania systemu operacyjnego gdzie skrypty nie tworzą procesów (wątek to też rodzaj procesu)

CYTAT

nie nawiązuje a jedynie wolna i nie do końca adekwatną interpretacja słów autora

Czy Ty wogóle Tę ksiązke czytałes i wiesz o czym piszesz? Ksiązka niby ma z 1000 stron więc mogła Cie zniechęcic skoro już na 62 stron pojawiło się stwierdzenie z którym się nie zgadzałeś.
No nic dam Ci jeszcze jeden cytat, tym razem będzie na temat Perla z ksiązki napisanej przez Larry Wall (mam nadzieje że wiesz kto to jest), oto jego definicja skryptu (z książki Perl Programowanie, też ma z 1000 stron ):
CYTAT

skrypt - plik tekstowy będący PROGRAMEM przeznaczonym do bezpośredniego uruchomienia a nie do kompilowania do postaci wykonywalnej przed uruchomieniem. .....

No ale pewnie Ty wiesz lepiej co to skrypt icon_lol.gif

80.51.206.* napisał:
czy obrazek żeby został wyświetlony musi być procesem no nie, tak samo skrypt by coś wykonał nie musi być procesem, bo zwiera polecenia dla programu który jest procesem który odczyta polecenia zawarty w pliku tekstowym skryptu i je wykona
skrypt nie morze być wykonany jako wątek programu, program może jedynie otworzyć nowy wątek w celu przeprowadzenie interpretacji skryptu

skrypt to plik tekstowy zawierający polecenia sterujące dla powłoki systemu lub programu interpretującego

hmm no nie według mnie, tak wyglądają fakty, zawartosc pliku sktyptu (pliku tekstowego ze znacznikami końca wiersza) wygląda tak
> cmp a, b
> jmp x
> exit
> ....
(to jest przykład, składnia zależy od zamysłu twórcy języka skryptowego lub od składni poleceń dla powłoki systemu):
> cmp a, b
program host odnajduje (posługując się schematem zapisu) polecenie cmp i interpretuje ja jako
polecenie porównania dwóch zmiennych a dokładnie
zmiennej "a" ze zmienna "b" i zmienia wskaźnik decydujący o dalszym prowadzeniu interpretacji skryptu jeżeli następnym poleceniem będzie:
> jmp x
oraz jeżeli wskaźnik przyjął wartość 1 w wyniku polecenia "cmp" host przeniesie interpretacje skryptu do linji "x" lub jak polecenie "jmp" nie posiada parametru skok wykonany jest o jedną linię, jeżeli wskaźnik jest <>1 pomija polecenie skoku i wykonuje polecenie:
> exit
czyli zakończenie interpretacji skryptu

80.55.247.* napisał:
A od kiedy obrazek zawiera konkrente instrukcje do wykonania icon_biggrin3.gif ? To jak mi wytłumaczysz że skrypt (chocby w Perlu) po uruchomieniu tworzy proces? Jak widzę masz lepsza interpertacje terminu od tego co ogólnie jest przyjete, mogę wiedziec skąd taką masz wiedzie? Czy z ksiązek informatycznych, ze studiów a może z forów, czatów i od kumpli z podwórka?
Ciągle mi nie odpowiedziałeś czy czytałes Silberschatza?

81.168.131.* napisał:
hmmm... widze ciekawą dyskusje ale nie bardzo wiem juz co stanowi jej sedno;)

z tego co widze cały problem z podziałem "czegoś" na skrypt lub program polega na kryterium tego podziału /np: ze coś tworzy proces lub jest skompilowanym kodem/
z góry napisze ze nie jestem infromatykiem ale biologiem i wszystko co napisaliście przypomina mi roztrząsania licealistów na temat czy wirusy są organizmami?
TAK: bo mutują i wykazują funkcje życiowe w komórkach, które zarażają.
NIE: bo poza komórkami zarażonymi nie wykazują funkcji życiowych, nie posiadają enzymów warunkujących metabolizm i można je skrystalizować

prosze o wyrozumiałość dla mojego wtrącenia;)


80.51.206.* napisał:
CYTAT
A od kiedy obrazek zawiera konkrente instrukcje do wykonania icon_biggrin3.gif ?

obrazek podobnie jak skrypt zawiera dane dla programu, sam nic nie zrobi

wiedza wzięła się ze studiów oraz co naturalne z książek, natomiast nie przyjmuje wszystkiego co zapisane w książkach "na wiarę" szczególnie jeżeli autor pozwala sobie na formułowanie definicji w stylu
"skrypt - plik tekstowy będący PROGRAMEM" która jest wewnętrznie sprzeczna

przykro ze mi masz zdolności do samodzielnego myślenia i przyjmujesz cudze opinie jako własne

80.55.247.* napisał:

przykro ze mi masz zdolności do samodzielnego myślenia i przyjmujesz cudze opinie jako własne

Mi wcale nie przeszkadza że potrafię sam mysleć icon_biggrin3.gif, ale nie wiem co ma wspolnego samodzielne myslenie z przyjmowanie cudzych opinii. Sądzę ze gdy są one dobra i jest wiele argumentow za nimi przemawiajacymi to warto je rozwarzyc i ewentualnie przyjąc a nie obstawiać twardo przy swoim. Na jakiej uczelni studiowałeś? Domyślam sie że nie na polibudzie we Wrocu.
A dykusja rzeczywiście robi się płytka, gdyż ja przynajmniej przedstawiłem argumenty ale jak widzę Ciebie nic nie przekona i nie sądze żebyś był w stanie przyznać się że jednak się mylileś.

P.S Zapis na taśmie turinga to program czy skrypt?? icon_lol.gif

80.51.206.* napisał:
dyskusja juz dawno zeszła na grunt ideologiczny, bo jak inaczej można określić spór o nazewnictwo

UMK

"andy71"
racja, tak jak dyskusja o korpuskularnofalowym charakterze światła icon_biggrin3.gif
jest bardziej korpuskularne czy bardziej falowe

83.31.129.* napisał:
Skrypt nie jest programem poniewarz do jego uruchomienia jest potrzebny program. Zawadaki ma racje -.-
btw: Nie trzeba byc na polibudzie zeby to wiedziec.

Script - zbior instrukcji dla programu ktory je przetwarza i potem cos z tego wychodzi np: PHP!



80.55.247.* napisał:

Skrypt nie jest programem poniewarz do jego uruchomienia jest potrzebny program. Zawadaki ma racje -.-
btw: Nie trzeba byc na polibudzie zeby to wiedziec.

Script - zbior instrukcji dla programu ktory je przetwarza i potem cos z tego wychodzi np: PHP!

Marin nie zaczynaj dyskusji od początku icon_razz.gif, bo znów zaczne swoje argumenty przytaczac, do uruchumienia javy też potrzeba innego programu (maszyny wirtulanej) więc co Java język skryptowy, w takim razie cała platforma .NET to też jezyki skryptowe bo są na tym interpretowane, więc w Javie i w C# nie pisze sie programów ale skrypty icon_lol.gif .
Według mnie starczy tej dyskusji i do niczego ona nie doprowadzi.

80.51.206.* napisał:
proces inicjalizacji programu wygada tak:
1 wariant procesor "zna" adres początku programu w pamięci czyli program znajduje się na początki przestrzeni adresowej
2 wariant procesor "nie zna" adresu początkowego programu

w pierwszym przypadku procesor "zna" adres i w uproszczeniu zaczyna wykonywać kod programu
w drugim przypadki jest potrzebny aktywny proces (można go nazwać planista dług terminowym) który przeniesie dane zawarte w pliku programu do pamięci RAM oraz zainicjuje wykonywanie nowego procesu od miejsca początku kodu programu, w dużym uproszczeniu

w jakie sposób można zainicjować wykonywanie przez procesor pliku tekstowego lub innego pliku który nie przeszedł kompilacji do kodu maszynowego i nie zawiera instrukcji bezpośrednio zrozumiałych dla procesora ?

jest coś takiego jak API, zapomniałeś
nie w ta stronę w przypadku skryptu host pobiera dane z pliku skryptu i je interpretuje
w przypadku .NET itd... polecenia wydaje program do API oczekując wykonanie czynności

213.25.218.* napisał:
Myśle, że chodzi o zła intrepretacje pojęcia program. Popatrzmy choćby na pralkę. Tam też sa tak zwane "programy" które sterują pracą pralki. Wszystko co zawiera jakieś instrukcje do wylonania konkretnego zadania jest programem. Skrypt siła rzeczy jest programem o charakterystyce jaką wymieniliście.

80.51.206.* napisał:

Myśle, że chodzi o zła intrepretacje pojęcia program. Popatrzmy choćby na pralkę. Tam też sa tak zwane "programy" które sterują pracą pralki. Wszystko co zawiera jakieś instrukcje do wylonania konkretnego zadania jest programem. Skrypt siła rzeczy jest programem o charakterystyce jaką wymieniliście.

zgoda ale liczy się jeszcze kontekst użycia określenia


86.63.135.* napisał:

Skrypt nie jest programem poniewarz do jego uruchomienia jest potrzebny program. Zawadaki ma racje -.-

hmm
Program nie jest programem, poniewaz do jego uruchomienia potrzebny jest program(system)?


80.51.206.* napisał:
hmmm ciekawe wnioski idąc tym tropem możemy dojść do wniosku ze programem jest jedynie kod który może być zainicjowany samodzielnie przez procesor, czyli zostają jedynie wszelkiego rodzaju BIOS-y i mikro oporogramowania zawarte w procesorach sygnałowych, to się nazywa ekstremizm albo jeszcze lepiej ortodoksja

80.55.247.* napisał:
W takim razie ostatnie programy odeszły razem z komputerami Odra icon_sad2.gif (chyba jedyne komputery stworzone i wyprodukowane przez Polaków i to całkiem niezły sukces swego, dawnego czasu odniosły) a teraz tylko same skrypty są icon_wink2.gif

Zawadaki ----> Przyznasz się wkoncu jaką uczelnie skończyłeś, bo coś się wywijasz od odpowiedzi, czyżbyś się wstydził icon_wink2.gif?. No i ciągle nie wiem czy przeczytałeś tego Silberschatza, czy też wiedze masz z inny źródeł?



80.51.206.* napisał:
mówiłem już UMK (Uniwersytet Mikołaja Kpernika) Toruń takie miast pomiedzy Bydgoszczą a Warszawą

80.55.247.* napisał:

mówiłem już UMK (Uniwersytet Mikołaja Kpernika) Toruń takie miast pomiedzy Bydgoszczą a Warszawą

Sorki ja nie z tamtych stron, skrótu nie kojarzyłem wogóle, ale Toruń gdzie jest to akurat wiem icon_wink2.gif.

81.219.231.* napisał:
hehe no ładną wojnę rozpętałem icon_biggrin3.gif

Trzeba ustalić pewne fakty... Różnica między zwolennikami mojej teorii a teorii made by Zawadaki jest bardzo prosta...

1. Zarówno ja jak i wyżej wymieniony oponent icon_smile3.gif, wiemy czym się różni i jak wygląda program skompilowany oraz skrypt. Przynajmniej ja o tym wiem, ze oboje wiemy... icon_wink3.gif

2. Różnica polega na innym rozumieniu istoty słowa program. Abstrahując od podłoża informatycznego.. telewizja ma swój program, pralka ma swój program, partia poselska ma swój program, w końcu.. mam napisać program liczący sumę dwóch składników...

Jak zatem widac z powyższego punktu 2go słowo program można uogólnić na PRZEPIS dla czegoś, lub kogoś, lub od kogoś... Z tym sie chyba każdy normalny, nieskrzywiony informatycznie człowiek zgodzi...
Zatem dowolny ciąg poleceń przeznaczony dla wykonania przez komputer można nazwać programem BEZ WNIKANIA w to czy jest to bezpośrednio kod w asm napisany, czy skompilowany z wyższego poziomu, czy jest to skrypt, czy układ jakichś klocków na ekranie - jak to ma miejsce w przypadku kompilatorów języków bardzo wysokiego poziomu. Użytkownik - programista układa pare klocków na ekranie, łaczy je.. i co ma? PROGRAM.

Zatem cała ta wojna wywołąlna była przez to że Zawadaki uparł się przy rozumieniu słowa program na niższym poziomie... jest to syndrom informatyka... wszystko co wcześniej było naturalne nagle sprowadza sie do zakresu tylko i wyłącznie komputerowego świata icon_smile3.gif.

Ja po prostu broniłem stwierdzenia bardziej powsechnego.. programem jest każdy przepis na wykonanie czegoś... niezaleznie od sposobu w jaki komputer go przetwarza.

no i jeszcze zawężajac problem do świata geeków i nerdów... wspomniałęm już o tym. Przykłądowo.. każą mi naisac PROGRAM dodający 2 do 3 i wyświetlajacy wynik... Nei zdefiniowano jak mam to napisac, byle by komputer to policzył... Więc wszystko jedno czy napsize to w języku kompilowanym, interpretowanym, czy nawet wykorzystam do tego LOGO.. zadanei zostało wykonane.. PROGRAM został napisany....

zakończmy tą wojnę.. i niech każdy wraca do swojego kompa icon_biggrin3.gif

83.24.216.* napisał:
Zawadaki niestety nie potrafi przytoczyć ŻADNYCH konkretnych argumentów, skłaniających kogokolwiek do jego tezy. Prawda jest taka jak napisał PelzaK i Ragnor, i żadne dziwne twierdzenia by Zawadaki tego nie zmienią, cóż - wygląda to tak: "i tak wiem najlepiej, choćby mi sam Bóg powiedział, że jest inaczej"... a na koniec jeszcze drobny fragment z encyklopedii:

Nowa encyklopedia powszechna PWN Š Wydawnictwo Naukowe PWN SA
PROGRAM [gr.], inform. algorytm zapisany w określonym języku programowania — wraz ze strukturami danych, na których operuje; program jest przepisem (wyrażonym w ustalonej notacji), wg którego komputer lub inne urządzenie interpretujące wykonuje czynności przewidziane w algorytmie.

No i jeszcze 2 definicje z innych stron:
Język skryptowy - Język programowania, którego polecenia (programy) podlegają interpretacji (kod nie jest kompilowany do postaci binarnej).
Programy napisane w języku skryptowym nazywane są skryptami i przechowywane są zwykle w postaci źródłowej.

80.51.206.* napisał:
"netes" nie zaczynaj
powiem krótki dla komputera jest różnica miedzy skryptem a programem
primo: Język skryptowy ... podlegają interpretacji (kod nie jest kompilowany do postaci binarnej).
secundo: Programy napisane w języku skryptowym nazywane są skryptami i przechowywane są zwykle w postaci źródłowej

użycie słowa program w definicji skryptu jest skrótem i nawiązaniem pozwalającym w prosty sposób wyjaśnić czym jest skrypt tak samo jak określenie "maluch jest samochodem" przyporządkowującym malucha określonej grupy czyli dwuśladowych urządzeń o napędzie mechanicznym tak samo jak skrypt i program nalerzą do tej samej grupy, ktorej cechami są
- posiadanie algorytu zapisanego w określonym języku programowania ...
- bycie przepisem (wyrażonym w ustalonej notacji), wg którego komputer lub inne urządzenie interpretujące wykonuje czynności przewidziane w algorytmie

proponuje pójść za radą "PelzaK"

PS. musze przyznać "PelzaK" ze udał się tobie wyłuskać sedno problemu zachowując jednocześnie bardzo pojednawczy ton wypowiedzi, brawo icon_wink3.gif

83.24.216.* napisał:
Ehh Zawadaki, a Ty najlepiej wiesz z jakim zamysłem autor użył słowa "programy" prawda? Siedzisz w jego głowie? Czy może sam jesteś autorem wszystkich definicji i stąd Twoja wszechwiedza?
Skrypty są programami, posiadającymi charakterystyczne cechy, tak było, jest i będzie, czy tego chcesz czy nie.

81.219.231.* napisał:

PS. musze przyznać "PelzaK" ze udał się tobie wyłuskać sedno problemu zachowując jednocześnie bardzo pojednawczy ton wypowiedzi, brawo icon_wink3.gif

no.. doszedłem do wniosku że źle artykułuję to co chcę przekazać, aczkolwiek od razu wiedziałem jak Ty to widzisz i jak ja to widze icon_smile3.gif

ktoś ma coś do dodania? icon_wink3.gif

83.22.190.* napisał:
Panowie ja wychodzę z założenia, że jeżeli dostaje od mamusi kartkę z listą zakupów to to jest skrypt, a programem jestem ja.Sama kartka nic nie zdziała icon_smile3.gif

87.207.38.* napisał:
Witam,
widzę że wywiązala się ciekawa rozmowa:). Otóż ja opowiem się po stronie opozycji kolegi Zawadaki.

Piszesz:

Panowie ja wychodzę z założenia, że jeżeli dostaje od mamusi kartkę z listą zakupów to to jest skrypt, a programem jestem ja.Sama kartka nic nie zdziała icon_smile3.gif


Hehe, nie jesteś programem tylko interpreterem jak już coś:)


81.219.231.* napisał:
hehe wojna już zakończona... Po prostu to jest kwestaia interpretacji słowa program... Fałszywie rozumie się program jako postać skompilowaną...

program to po prostu przepis.... ciąg kolejnych instrukcji, poleceń... programem można zatem nazwać kod w języku C/C++, basic, asembler czy skrypt - to też ciag poleceń tlyko na innym poziomie abstrakcji co nie ma tu nic do rzeczy....
a skrypt - nie wiem dokałdnie jak to ująć.. ale chodzi o sposób zapisu programu... na polibudzie są np skrypty do analizy czy algebry (ksiazki pisane w odpowiedni sposób)

zatem koniec sporu.. każdy ma swoją rację, która wynika z interpretacji (czasami bęłdnej) głównego znaczenia obydwu słów...

zamykamy? Bo nie ma co kontynuować debaty icon_biggrin3.gif

Podobne tematy


Działy









Copyright © 2002-2024 | Prywatność | Load: 21.33 | SQL: 1 | Uptime: 260 days, 7:09 h:m | Wszelkie uwagi prosimy zgłaszać pod adresem eddy@heh.pl