heh.pl
Kanał informacyjny Heh.pl


Sobota 4 maja 2024 r.

artykuły | abc komputera (archiwum) | forum dyskusyjne | redakcja


Temat

Komp sie nie wlacza!!!... ????


80.53.6.* napisał:
Witam
wlasnie przed chwila zlozyłem kompa athlon xp 2,5 msi kt4av i nie wiem czemu komp nie chce odpalic..... na poczatku myslalem ze to wina zasilacza i podlaczylem moj chifteca i tez nie wstaje, sprawdzilem czy kabelki sa obrze podlaczone i sa (w razie czego to nawet podlaczalem odwrotnie) i tez nie dziala i sie nie wiem czego to moze byc wina.... czy płyty - uszkodzona czy moze procesor????

Proszę o odpowiedz

195.212.74.* napisał:
Jakieś objawy, czy cisza zupełna ?

80.53.6.* napisał:
zupelna cisza.......

217.96.46.* napisał:
Jest taka magiczna zworka "Clear CMOS" icon_wink3.gif Poszukaj w Manualu to plyty glownej, gdzie ona sie znajduje. Zresetuj ta zworka BIOS i powinno smignac.
Jak masz 2 moduly pamieci to sprobuj troche nimi pozaglowac - tzn. raz 1 modul, raz drugi. Ew. sprawdz na innych pamieciach.

Zasilka sie kreci w ogole? - wlacza sie?

80.53.6.* napisał:
mam tylko 1 modul pamieci a cmosa jeszcze przed pierwszym uruchomieniem zresetowalem.....

195.212.74.* napisał:
Obstawiam padniętą płytę niestety.

80.53.6.* napisał:
a nie procek..... procek jak by byl spalony lub walniety jakis to chyba tez by sie nie wlaczal.... zaraz pojde gdzies go sprawdzic i przy okazji sprawdze pamiec....... zobaczymy co to bedzie........

217.96.46.* napisał:


A ja obstawiam zasilanie (posprawdzaj kable jeszcze raz dokladnie). Odpal tylko mobo+proc (bez pamieci, dyskow, napedow i urzadzen na PCI)

Druga sprawa - pamietam jak mialem podobny przypadek - komp swiezo zlozony byl zimny jak go probowalem odpalic - przyczyna byla srubka (zostala w budzie), ktora powodowala jakies dziwne zwarcia przez co komp nie chcial ruszyc.


Update:
Sprawdz jeszcze http://java script: void(window.open('esc_faq_answer.php?L_kind=1&Q_LIST=881&NA=456','open','width=660,height=400,scrollbars=yes,resizable=no'))

195.212.74.* napisał:
Przecież pisał, że sprawdzał dokładnie kabelki i podpinał inny zasilacz.
Z uszkodzonym prockiem przynajmniej się diody zapalą i wiatraki ruszają.

80.53.6.* napisał:
hmmm to w takim razie proc odpada bo wiatraki nie ruszały i do tej pory nie ruszaja...... diody take sie nie swiecily....

wlasnie przed chwila tak robilem ze sam zasilacz podlaczony i nic poza nim (proc, plyta i zasilacz) i tez nie rusza....

..... jakas srubka no nie wiem, w sumie to nie ma pod nimi tych czerwonych papierowych mlutkich podkladeczek....no ale sprawdze...

80.53.6.* napisał:
SUKCESss!!! Wyciagnolem wszystko (nawet procka) i odpalił.... zasilacz zaczol krecic wiatrakami..... to juz cos teraz skladam i bed pokolei sprawdzam przez co nie chce ruszyc icon_biggrin3.gif

83.31.156.* napisał:
To jak to w końcu jest? Sama płyta podłączona do zasilki powinna odpalić i piskać, że nie ma procka, czy też nie wydaje z siebie znaku życia?

80.53.6.* napisał:
ok i znalazlem przyczyne calego zajscia.... icon_biggrin3.gif okazalo se ze grafa jest jakas walnieta i robila jakas zware czy cos ze komp sie nie uruchamial.... wymienilem grafei od razu ruszyla plytka icon_smile3.gificon_smile3.gif dziwna sprawa

80.53.6.* napisał:


tak. w moim przypadku t pomoglo i zadzialalo... plyta mi ruszyla i nie bylo do niej nic podlaczone nawet glosniczek systemowy (jedynym znakiem zycia plyty bylo to ze zasilacz zaczal chodzic - niektore plyty maja diody wiec po nich mozna poznac ze plyta dziala)

Podobne tematy


Działy









Copyright © 2002-2024 | Prywatność | Load: 3.89 | SQL: 1 | Uptime: 513 days, 12:19 h:m | Wszelkie uwagi prosimy zgłaszać pod adresem eddy@heh.pl