heh.pl
Kanał informacyjny Heh.pl


Niedziela 28 kwietnia 2024 r.

artykuły | abc komputera (archiwum) | forum dyskusyjne | redakcja


Temat

Nie Wstaje,skonczyły Mi Sie Pomysly


83.8.118.* napisał:
Trafił do mnie komputer, z którym jest nastepujący problem. Nie chodzi mur.gif Odpalam, wentyle chodzą i nic poza tym. Żadnych piknięć. Jest to athlon 1ghz na płycie shuttle ak11, ma tam jedną kostke ramu 256mb(sdr) do tego gf 4mx 440 i dysk seagate 40gb.
Zasilacz jest w porządku sprawdzałem na innym sprzęcie. Mobo? Kondensatory w stanie wizualnym idealne. Clear cmosu nic nie dawał. Próbowałem go odpalać tylko z grafika, potem z ramem z dyskami i bez. Blah nic nie pomagało.Zdjąłem radiator, ogladam procka. Rdzeń jest lekko skubniety w rogu. Na pytanie do właściciela czy coś majstrował przy radiatorze i procku odpowiedział, że nie. http://photos.allegro.pl/photos/oryginal/81/8105/810544/81054484 <- rdzeń nie wyglada aż tak źle. Naprawde ten wyglada na zmasakrowanego przy tym co leży u mnie na biurku.
Jakieś pomysły? icon_smile3.gif

edit: zapomniałbym, ram sprawdzany memtestem na innym sprzęcie, dysk też w porządku.

83.19.160.* napisał:
Uwalona mobo lub bios.
Ten proc też nie najlepiej wygląda, słabe zdjęcie więc nie można nic zauważyć,
Najlepiej byłoby skołować sprawną płytę i procek.

195.128.113.* napisał:

Najlepiej byłoby skołować sprawną płytę i procek.


Dokładnie. Niedawno miałem podobny problem. Zmieniałem chłodzenie na moim Duronie 900 i płycie ECS k7s5a. Po zmianie jak poskładałem wszystko do kupy - kicha - te same objawy co u ciebie (wentye się kręcą ale nic sie nie dzieje). Myśle:pewnie uwaliłem procka. Żeby sie upewnić pożyczyłem od kumpla płyte jakiejś innej firmy (chyba MSI). Wiadomo:jeśli komp wstanie (padła moja płyta), jak nie to procek(pozostałe części w pełni sprawne oczywiście). Więc wkładam procka i o dziwo komp sie odpalił. Wprawdzie pojawiał się jakiś błąd przy starcie (chodziło chyba o starą baterie na płycie) ale udało sie odpalić windowsa więc pomyślałem że problem rozwiazany. Kupiłem płyte na allegro asrock k7s8x zakładam procka i.... to samo co na ecs-ie wiatraki chodzą nic nie działa. Wk... zdenerwowany zawiozłem kompa do kumpla co pracuje w serwisie żeby sprawdził co w końcu nie działa. Po paru dniach napisał że procek jest uszkodzony. No to kupiłem procka i mu podrzuciłem, żeby nie ryzykować przy zakładaniu radiatora (co swoją drogą jest wymyślone beznadziejnie dla socket A - jakieś zapinki badziewne). W poniedziałek sie okaże czy to koniec zabawy z kompem. Dlatego najlepiej sprawdzić i procka i płyte. Zastanawia mnie tylko jedno - czemu udało mi się go uruchomić na pożyczonej płycie - oto jest pytanie???


83.8.118.* napisał:
Ten procek na zdjęciu z allegro jest o niebo w gorszym stanie niż ten co jest podejrzany icon_smile3.gif to co lezy u mnie wyglada dużo lepiej.
Co do płyty, czy aby bios? icon_razz.gif zworka zdjeta, bateria wyjęta na 20 minut- dalej to samo icon_razz.gif wiec pewnie procek ;/

83.19.160.* napisał:
Ale mogła zostać uszkodzona kość biosu, nie ustawienia.
Najlepiej skołuj taką samą płyte, najpierw sprawdzisz procek, jak będzie ok to przełozysz bios z dobrej płyty do swojej i zobaczysz w czym problem.

83.8.118.* napisał:
hehehe obawiam się, że taki zabytek będzie ciężko dostępny icon_wink2.gif

83.19.160.* napisał:
No to skołuj coś innego, albo załatw czystą kość i metodą hot flash wgraj bios do swojej, jest o tym dużo na necie.
Pisałem nawet o tym niedawno =>http://forum./index.php?showtopic=176941

83.19.160.* napisał:
Niaktywny jesteś w temacie;
I jak??

Podobne tematy


Działy









Copyright © 2002-2024 | Prywatność | Load: 3.60 | SQL: 1 | Uptime: 4 days, 4:43 h:m | Wszelkie uwagi prosimy zgłaszać pod adresem eddy@heh.pl