fstab... frustracja

217.173.176.* napisał:

Witam wszystkich. Wybaczcie idiotyzm mojego postu, ale gdzies musze dac upust frustracjom. Mialem klopoty z kompem i musialem dzis od nowa postawic linuksa. Instalowalem go tyle razy, ze nie zlicze. Zawsze sam kompiluje jadro, zawsze dopisuje to samo do fstab, ale tym razem za nic nie idzie. Probuje zamontowac moja fatowa partycje, a tu nic:


I jak tu sie nie pochlastac ? Zrobilem wszystko to, co zawsze i zawsze bylo dobrze. Caly dzien nad tym siedze i nic... :oops: :roll: :evil:

80.53.147.* napisał:

A masz w jajku vfat, montujesz odpowiednią partycję na pewno, masz odpowiednią ścieżkę montowania?

81.15.236.* napisał:

Na konsoli prawie zawsze otrzymujemy enigmatyczne info, za to w logach masz dokladnie napisane co mu nie pasuje w fstab-ie.

80.55.238.* napisał:

Przy konfiguracji kernela ustaw tak:

File Systems ---->
---->Native Language Support
(iso8859-1) Default NLS Option
<M> Codepage 437
:
:
<M> NLS ISO 8859-1

Tez się zdziwiłem jak testowałem najnowsze jajko i FAT32 nie działał, jak się okazało wszystkiemu winne było kodowanie znaków...
I nie zapomnij wkompilować do kernela obsługi 437 i ISO 8859-1.

81.15.236.* napisał:

Proponuje dodatkowo :
<M> Codepage 852
<M> NLS ISO 8859-2
tych modulow uzywa sie do spolszczania vfatow.
A domyslnie Default NLS Option ustawic na iso8859-2.

83.31.17.* napisał:

[quote]Proponuje dodatkowo :
<M> Codepage 852
<M> NLS ISO 8859-2
tych modulow uzywa sie do spolszczania vfatow.
A domyslnie Default NLS Option ustawic na iso8859-2.[/quote]

A moze dodatkowo dodac w /etc/fstab opcje:
showexec,iocharset=iso8859-2
przy vfat, zeby sie kodowanie nie gryzlo i wylapywal atrybut wykonywalnosci plikow?

81.15.236.* napisał:

iocharset=iso8859-2,codepage=852
to + wybranie w danym programie odpowiednich czcionek obslugujacych ogonki wystarczy dla polskich literek.

PS. Ofcoz to co podalem(te dwa moduly) jest dodatkiem do tych modulow co podal jg5 najlepie miec wszystkie 4 zeby ograniczyc ilosc problemow.

217.173.176.* napisał:

Hej, dzieki za odp, niestety wczoraj bylem juz potem odciety od komputera. Dzisiaj zrobilem jak radziliscie - wkompilowalem w jadro obsluge Codepage 437, Codepage 852, ISO 8859-1 i ISO 8859-2. Niestety po kompilacji jaja bylo to samo. Zajzalem wiec do logow, a tu ja byk:



I jaka magia to sprawia, jak ja mam cp437 w jaju ? Hmmmm.... zastanawiam sie co spieprzylem.

80.55.238.* napisał:

Jakiego jajka uzywasz?

Jakby co to wyśle konfiguracje mojego na którym działa FAT32.

dla 2.6.9

mam ustawione tak i działa:

217.173.176.* napisał:

Dzieki chlopaki jakos poszlo. Ja wlasnie teraz skusilem sie na 2.6.9-1 no i sie namachalem troche, ale juz wszystko gra. Teraz tylko przywrocic system do takiego stanu w jakim go stracilem. Eee tam, najwyzej 2 tygodnie. Dzieki za pomoc 8)

00 01 02 03 04 05 06