Mały Problem Z Katodami ... Mozecie Coś Poradzić? :)

80.51.118.* napisał:

Witam serdecznie
Niedawno zacząłem moją pierwszą przygode z modingiem (sorka za pisownie). Zmieniłem zasilacz, bo musiałem na 550 watowy (nadazyła sie okazja to skorzystałem). Mam problem z katodami taki, że (dosłownie pare razy mi sie to zdarzyło) ale zdarzyło jednak. Wyłączam katody i cały komp wtedy :/. Po chwili ciskam POWER i kicha. Zero reakcji.... musze zasilacz kulturalnie wyłaczyć, odczekać chwile, właczyć i dopiero zaskakuje .... Kolega miał ten sam problem, ale po jakimś czasie mu to jakoś zgineło i tyle. Rozumiem, że i ja mam czekać ten jakis czas ?
Piszcie prosze co Waszym zdaniem z tym nie tak... czekam na wszelkie porady i pozdrawiam.
P.S. nie pomyliłem działów ? <hmmm> to mam nadzieje ze nie ....

Mam katody Revolteca

87.246.195.* napisał:

O ile Cię rozumiem, komputer Ci się zawiesza przy wyłączaniu katod. Tak?

80.51.118.* napisał:

Siada całkowicie... tak jakby zasilania nie było ... ni ma prądu i siadł ... coś takiego

81.219.231.* napisał:

no zastanawiam się czy ten waćpana zasilacz skądinąd 550Watowy kosztował 120 czy 350 złotych?.. jesli 120 to przyczynę już znasz....

Czasami pomoże przełożenie katod na innego molexa zasilającego... Już pare razy próbowaliśmy rozwiązać ten problem... znaleźć przyczynę... i do niczego konkretnego nie doszliśmy... Zapewne chodzi jednak o łądowanie kondensatorów podczas właczania katod.. o przypadkach z wyłączenim jeszcze nie słyszałem... ale pyrzpadek pewnie podobny... tlyko problem generowany przez wyłączający się dławik bądź cewkę jakąś w inverterze.. jedyna sensowna odpowiedź

83.30.209.* napisał:

Dam sobie cos uciac, ze zasilacz to jakis nowy brat codegena...

Co do rady: kupujac katody, sprzedawca mi zalecil, zeby wlaczac lub wylaczac katody podczas wylaczonego komputera.
Uprzedzil mnie, ze na slabych zasilaczach moze pojawic sie problem, ktorego Ty masz.

80.51.118.* napisał:

Witam ponownie
Moze sie nie jasno wyraziłem. Troche zagmatwałem widocznie. Jeśli włącze katody przed włączeniem kompa to OK jest wszystko. Problem mam natomiast taki, że jesli komputer chodzi jakis czas i wtedy złapie za wyłącznik i wyłacze katody podczas pracy to zdarzyło mi sie że wtedy komputer sie wyłaczył gwałtownie (dosłownie jakby nastąpił brak w dostawie prądu). Po takim zdarzeniu nic nie daje ciskanie powera... pozostaje jedynie wyłączyć zasilacz i właczyć go ponownie i potem power i gra muzyka. Moze to przyczyna zasilacza, ale moge powiedzieć tylko że jest firmy Tronje (kupiony na allegro wiec moze Pelzak ma rację ) Nie mam pomysłu na to. Jedynie właczam katody przed uruchomieniem systemu od pewnego czasu tak jak to Sheep powiedział. Jakos daje rade.
Pozdrawiam wszystkich i dzieki za rady jesli jakiekolwiek sugestie będą to czekam

83.28.29.* napisał:

a co sie dzieje jeżeli podczas pracy komputeta włączysz katody?

80.51.118.* napisał:

akurat nic sie nei dzieje wszystko Gra a katody świecą

84.10.158.* napisał:

Witam.



Skasowałem poprzedniego posta bo zle zrozumiałem ale mam pytanie czy katody mają swój oddzielny
zasilacz czy też podpinasz je do molexa, czy komputer jest uziemiony, jak założyłeś katody czy kable
dotykają obudowy kompa.

83.30.209.* napisał:

No to krotko mowiac dales ciala. Wez sprzedaj ten zasilacz i kup fortrona 350W za 55zl na allegro. Ten tronje to bardziej morderca sprzetu niz zasilacz..... Z tego co czytalem na tweaku, ma "zabezpieczenie" ktore dziala tak, ze przy przekroczeniu 13,8 V zasilacz sie wylacza. Super... do tego czasu bedziesz mial polowe sprzetu spalonego.

80.51.118.* napisał:

Ale lol to siie ładnie wkopałem ..... no to dopiero przed wakacjami to bedzie możliwe w takim razie prosiłbym o porade dokładnego modelu zasilacza powiedzmy do ceny 200zł. Dzieki za info o tronje ....
P.S. potrzebny mi zasilacz zeby był cichy i wydajny żeby moje pomysły wytryzmał jeśli coś bym kombinował z dokładaniem gadżetów badź przerabianiem czegokolwiek. DZIEKI JESZCZE RAZ
tak to jest ... ale jak sami pewnie zauwazyliście specem to ja nie jestem.... ale staram sie jakos ... tylko niekiedy mi to .... hmmm no ... nie wychodzi .... :/ (chce sie zając na poważnie tym wszystkim i mieć pojecie.... tylko teraz skad info o elektryce itp znaleźć info i chłop prawie 17 lat a zachowuje sie jakby dopiero komputer pod choinke dostał i sie jara :/ )
Pozdrawia mwszystkich

nie to ze nie mam w ogóle pojecia ... ale nie takie jakbym chciał po prostu to uwielbiam tylko jakbym miał troche wiecej wiedzy na ten temat to mógłbym swoje pomysły (takie ciche) wprowadzić w zycie....

83.27.0.* napisał:

Zaiwestuj ciut więcej a napewno ci się opłąci. Dobry zasilacz to podstawa. Tu masz linka do jednego z tanszych i dobrych zasilaczy. http://www.angela.pl/index.php?action=TowarPokaz&id_towaru=1204

81.219.231.* napisał:

w starym kompie , P3 866 miałęm podąłczone katody.. zasialcz magabajt (czytaj chłam) 250W... i mrugałem sobie katodami jak mi się chciało i ani razu nie miałęm reset nawet...

Podejrzewam że duże znaczenie ma także firma produkująca katody.. Za swoje dałem wtedy 80pln sunbeamy... Potem zaczeło być głośno o problemach.. być może producenci nie przykłądają uwagi do zabezpieczeń przeciwzakłóceniowych w obecnie tanich katodach... bo zasilacz miałęm tandetę a jednak nic się nie działo...

chcesz mieć porządny zasilator... to kup nawet o mneijszej mocy ale za dosyć ładne pieniążki.. ja mam np 380W (MOCY CIĄGŁEJ!) za około 250... jeszcze katod na nim ne testowałem... ale patrząc na tłumiki zakłóceniowe na kablach zasilających (i nawet ekranowene kable ) można się spodziewać że zakłócenia mu nie straszne

83.30.209.* napisał:

jarson_energy
Pisalem Ci, zebys kupil fortrona 350 ( poszukaj na allegro ).
To dobry zasilacz, cichy ( 120mm wolnoobrotowy wentylator ) i ma spory zapas mocy.

W tym przedziale cenowym ( 55zl + wysylka ) to swietny zasilacz... na poziomie chiefteca 360W - 420W.
Ja mam fortrona 300... qmpel Linoge mial, wrzucam go do skladanych kompow, i trzyma jak skala.

80.51.118.* napisał:

Dzieki wielkie . No to czas poszukać kupca i zmienić na coś poważniejszego. Dzieki wielkie
Sheep nei zapomniałem o Tobie , ale na razie i tak nie mam bardzo możliwośći zaszalenia tak czy siak... po prostu musze sie niedlugi czas wymeczyć z tym szrotem i jakos dać rade .... Rozwaze tego fortrona .. tylko kupca znaleźć teraz
Pozdrawiam wszystkich

87.246.195.* napisał:

I tą oto metodą od katod doszliśmy do zasilacza
A katody i tak działają źle. IMHO jest to jeden z tych problemów które wydają się niemożliwe do rozwiązania. Niemozliwe do momentu kiedy staniesz przed komputerem i własnym prywatnym okiem rzucisz na całość. Wtedy wszystko okazuje się banalnie proste.

80.55.134.* napisał:

jarson_energy - to próbowałeś podpiąć katody do innego molexa? bo prawdopodobnie masz na molexie z twardym dyskiem. mi przy cienkim zasilaczu też tak się działo

80.51.118.* napisał:

No i problem rozwiązany chyba .... mam podpietego pod molexa od dysku twardego. Próbowałem i jest ok. Dzięki Panowie nareszcie problem z głowy .
Pozdrawiam wszystkich i dzieki za pomoc

83.27.34.* napisał:

ale sheep ma racje, sam miaemm fortrona zanim zmieniłęm na topowera i kreciłem proca na maxa. Fortron jest jedną z lepszych firm jak za tą cene. I do tego ma pfc pół aktywne. Kupuj i bedziesz miał zapas. pamiętaj że jak ci się zasilacz upali to może spalić pół kompa i wtedy będą dużo większe wydatki niż dobry zasilacz. pozdrawiam

Rheobus i mały problem
Chieftec dragon (56k warning) [mały UPDATE]
Mój mały modzik MODECOM NICE II....
Mały projekt podświetlania :fotki:
Mój mały Porządek-MOD
Mój Mały Modzik
Kompletne Wyciszanie I Mały Plusik Dla Hdd
Maluchy W Akcji (mały Moduł Chłodzący).
Mały Otwór W Plastiku
Mój Mały Modzik Kompa

00 01 02 03 04 05 06 07 08 09 10 11 12 13 14 15 16 17