Temat
Lutownice
83.26.28.* napisał:
Witam! NIe wiem czy jest to temat w 100 % zgodny z forum... ale napewno zazębia się...Nie wiem zupełnie jakiego typu kupić lutownicę i jakiego producenta..
Chcialbym zacząć przygode z moddowaniem a bez lutownicy ani rusz... prosze o pomoc
Tzn. gazowe odpadaja..
Znalazlem cos takego jak lutownica kolbowa.. ale nie wiem czy warta jest swojej ceny http://allegro.pl/show_item.php?item=63786443
Pozdrawiam
83.25.74.* napisał:
fajna ale jezeli ma sluzyc tylko do lutowania kabelkow/prostych ukladow to starczy zwykla kolbowa za 10-20 zl albo jakas polska transformatowka koszt okolo 60 zlJa mam i to i to ale czesciej korzystam z transformatowki z racji tego ze szybko sie grzeje
83.30.236.* napisał:
Kup lepiej kolbową lepiej się lutuje.83.22.53.* napisał:
Ja wolę kolbową, poza tym pola (elektro?)magnetycznego nie wytwarza. A dobrą kupisz za 30zł, nie wiem po co Ci taka jak zlinkowałeś.83.26.27.* napisał:
Dziekuje za odpowiedź80.51.250.* napisał:
i grzej sobie kolbówke 5 minut żeby przylutowac 1 kabelek... bez transformatorówki ani rusz... u mnie jest ona w zasięgu ręki w ciągłej gotowości do działania... elektroniką zajmuję sięnie od dziś i zawsze lutowałem wsystko transformatorowa i nic się nigdy nie stało więc obawy przed polem elektromagnetycznym są przerośnięte. Podejrzewam że tą lutownicą autor tematu nie będzie lutował jakichs super wrażliwych elementów...83.25.74.* napisał:
dokladnie mam juz 2 transformatorowke w zyciu bo pierwsza po okolo 6 latach uzywania oslabla i spalilo sie uzwojenie od podswietlania :]Jest podaczona pod prad na stale i w razie czego moge cos momentalnie przylutowac
Lutowalem juz nia rozne rzeczy i nie bylo problemu, chyba ze jest cos co wymaga duzej precyzji to uzywam kolby z odpowiednim grotem - np poprawialem zimne luty od chipsetu w starym laptopie
83.16.112.* napisał:
ale transformatorowa ma jeden problem jesli nie ma regulaci temp momentami za bardzo sie grzeje ... a to moze sie zle skonycz dla lutowanych ukladow, a do modow wymagana jest duza wprawa przy poslugiwaniiu sie czyms takim ;], wypas stacja to koszt kolo 200-300zl odpowiednie koncowki itd ja kolbowa kupilem za 6zl i jakos dziala owszem dlugo sie grzeje ale nie powoduje przegrzania cyny oraz zimnych lutow ale tym tez trzeba sie nauczyc robic nie ma latwoskinny500
przeplyw pradu zmiennego przez jakikolwiek przewodnik powoduje powstanie polaelektromagnetycznego na tej zasadzie dziala czesc miernikow wiec wookol kolbowej tez sie pojawia ... ale zdecydowanie mniejsze niz przy transformatorowej ;]
pozatym kolbowa tez moze byc nonstop pod pradem sprawdzone
zalezy jeszcze jaka kolbowa niektore grzeja sie do 25o*C w 60s ... wszystko zalezy od jakosci te jest raczej tansza wersja lepiej dolozyc 100zl i miec w miare sensowan lutownice ;]
83.30.223.* napisał:
Ja ma kolbową i transformatorową, kolbową robie jakąś większą robote a transformatorową np. przylutowuje np. jakiś kabelek od wentylatora albo złemaną nóżke od procka83.25.74.* napisał:
moja transformatorowka elegancko lutuje a przegrzac cyne jest nia ciezko - wazne zeby uzywac kalafoni.Ale sa rzeczy ktore latwiej zrobic kolba - jednak u mnie wyglada to tak ze 95 % rzeczy lutuje transformatorowka a 5 % kolba wiec rachunek jest prosty
83.25.232.* napisał:
Transformatorową własciwie lutuję prawie wszystko co się daAle p/g czy jakiegoś wzmaka na mosach to bym się raczej nei odwazył hehe...
Defacto, kilka opampów padło z tej lutałki
213.238.83.* napisał:
Linoge do modów uzywasz mojej stacji salomona... nie piernicz;pW.g mnie regulacja temperatury sie przydaje bardzo. Pozdro.
83.16.112.* napisał:
no jak mi na czyms zalezy to biore Twoja stacje jak nie to od czego mam lidlowke83.26.24.* napisał:
Czyli mam brac ta z Allego? Bylem w praktikerze i ceny transformatorowek wachały sie 60-70 zlotych... niby te 30 zlotych wiecej nie jest o wiele wiekszym wydatkiem... sam nie wiem83.16.112.* napisał:
jak nie umiesz lutowac to regulacja temperatury bardzo Ci sie przyda a szczegolnie do lutowania delikatnej elektroniki83.25.88.* napisał:
zalezy do czego chcesz uzywac jak lutujesz czesto jakies kabelki, diody, proste uklady to transformatorowka, jak lutujesz zadko, lub skomplikowane rzeczy to ta z allegro a najlepiej miec jedno i drugie85.89.161.* napisał:
Sa transformatorowki z regulacja temperatury (ale na zasadzie nizsza temp. wyzsza temp., a nie potencjometr i ustawiasz konkretna wartosc). Przydaje sie przy lutowaniu delikatniejszych rzeczy83.16.112.* napisał:
no a myslisz ze jak regulujesz temperature ? dostosowujesz odpowiednio dzielnik napieciowy potencjometrem w stusunku do temperatury na w czujniku w kolbie ... najprostrze rozwiazanie to zminiejszanie pradu badz napiecia dostraczanego grzalce, takie cos tez mozna sobie wyregulowac ... ;]80.51.250.* napisał:
ja tam mam inną metodę.. znaczy znam.. na regulacje temoperatury.. mniejszy grot/większy grot... cieńszy drucik/grubszy drucik ... jak ktoś sie umie posługiwać to tak naprawdę nie potrzebuje regulacji temperatury... potrafi umiejętnie sterować czasem grzania, ilością kalafonii, dbać o grot (w transformatorówkach utlenia się miedź i styki sa coraz gorsze = słabiej grzeje) no i wazne tez ułożenie grota na miejscu lutowniczym. Jak ktoś lutuje diodę LED do płytki i podgrzewa wystający z PCB drucik - końcówkę diody to się nie dziwię ze potem część diod świeci w innych kolorachPoza tym transformatorówka fajnie rusza obrazem na monitorze
83.16.112.* napisał:
taka zabawa grotami ma jedna wade trzeba czekac az ostygna zeby go zmienic ;]83.25.88.* napisał:
chyba nie doceniasz wlasciwosci miedzi po 10 sek mozna taki grot spokojnie dotknacInne zastosowanie transformatorowek to jak mamy kinol namagnesowany i kolory pouciekaly po katach a nie mamy degausa to mozna transformatorowka go rozmagnesowac :]
158.75.130.* napisał:
kup se lutownice wellera, ma regulacje temperatury, najwyzej minute grzeje sie do 350stopni zlutujesz nia WSZYSTKOlub poprostu cos takiego http://allegro.pl/show_item.php?item=64880686
83.25.52.* napisał:
kup sobie elektryczną np w obi. Ksozt ok 40zł.Mam taką i jest ok80.51.250.* napisał:
ja jednak wciaż uważam że początkującemu nie jest potrzebna porządna lutownica. Sporo tu osób zgromadzonych radzi sobie lutlampą transformatorową i są to osoby obeznane z elektroniką... a wy proponujecie komuś kto prawdopodobnie nie miał za dużo styczności z takim sprzętem od razu wellera :]... no ale to jest analogia do anegdoty:przychodzi klient (żółtodziub) do mediamarktu i mówi:
- poproszę komputer
- a jaki kolor??
83.24.29.* napisał:
ja lutuje transformatorowka ktora jest starsza niz ja(mam 18 lat ). jakos pole magnetyczne jeszcze nie zaszkodzilo a pare razy lutowalem np ledy w cdromie vmody na gf256 wywalalem filtry(smd) rfi na tej grafie. mam kolekcje grotow roznej grubosci.wlasnie raz zepsulem transformatorowka dane na dyskietce [; ale to bylo celowe
213.238.91.* napisał:
a lutowales tym CMOSy?
83.16.157.* napisał:
CMOS'y zawsze mozna w podstawke wsadzic a podstawke mozna grzac i grzac...80.51.250.* napisał:
ja lutowałem.. ludzie czego wy się boicie?? 80% moich układów opartych jest na cmosach i w życiu nie zepsułem ani jednego. CMOSY były delikatne ale w latach '80 czy kiedy tam one powstały... Obecnie produkowane nawet nie wymagają tych podstawek z materiałów antyelektrostatycnych.. chociaż często sprzedaje się je w nich. Możesz sobie szurać kapciami po sztucznym filcu i chodzić w polarze i dotykac końcówki cmosa i nic mu nie będzie... Oczywiście może zdarzyć się wyjątek.. tak samo jak nie powinno się podłączać drukarki na żywca... 1000 razy nic się nie stanie a za 1001 może się uszkodzić port...natomiast jeśli chodzi o przegrzanie... po to są podstawki pod scalaki żeby ich używać.. imgho podstawka jest bardziej wrażliwa na ciepło niż sam scalak... przecież to jest zwykły plastik i po podgrzaniu się stopi... Pozatym nie wiem jak wy lutujecie, że wam się nagrzewają elementy. Ja jestem w stanie przylutować rezystor trzymając go w rękach (a wiadomo że one robią się baaardzo gorące podczas lutowania ) To jest tylko kwestia tego czy mamy dobrze przygotowany punkt lutowniczy (odtleniony) odpowiednią ilość spoiwa, kalafonii ewentualnie i w odpowiedni sposób dotykamy do tego wszystkiego grotem lutownicy!
Twierdzenie jakoby pole elektromagnetyczne lutlampy stawiało ją w złym świetle jako narzędzie w warsztacie elektronika jest sporo przesadzoną propagandą teoretyków, którzy w życiu nie mieli lutownicy w rękach, ewentualnie spaprali coś i twierdzą że to wina lutownicy...
83.24.37.* napisał:
raz i nic mu nie bylo.
PelzaK tez potrafie lutowac oporniki trzymajac w palcach
najgorzej to sie tym lutuje ledy bo maja nozki ktore przyciaga grot i czasem gdy sie lutuje cos "na pajaka" potrzeba trzeciej reki zeby przytrzymac
83.18.193.* napisał:
Terz chem kupić jakąś lutownice i upatrzyłem sobie tą co o niej myślicie ? http://allegro.pl/show_item.php?item=65971721 ??83.16.112.* napisał:
Lukziotroche za mocna jak na grotowa ... ale ciezko powiedziec do jakich temp sie bedzie nagrzewac zapytaj moze o jej jakas ch-ke
83.26.40.* napisał:
Kupiłem w końcu Ayouye 936 (http://allegro.pl/show_item.php?item=65551098) Mam nadzieje, ze bedzie dobrze mi służyć80.51.250.* napisał:
miejmy nadziejęco do transformatorówek to faktycznie ich wady jakie żauważyłem to że czzasami przycągają coś jak się lutuje w powietrzu no i nieraz grot jest za gruby żeby gdzieś wejść. Jednak jeśli miałbym do wyboru traforową i kolbową to bez namysłu wziąlbym pierwszą... chyba żeby ktoś mi oferował stacje lutowniczą za 300pln jakiej jeszcze nie mam
83.16.112.* napisał:
krzysztof_sephlutownica w pyte ;]
83.242.70.* napisał:
Wiecie co? wybór lutownicy powinien być ugróntowany tym do czego ma sie ją urzywać. Bo z doświadczenia wiem ze do jednej roboty oporówka jest lepsza a do jednej transfomatorowa. ogólnie lepsza dla urzytkownika jest transformatorowa. Tylko że ma duży grot i i nie jest tak precyzyjna jak oporówka, i nie ma głównej wady jaką jest pole magnetyczne dosyć silne, które nie za dobrze działa na układy cyfrowe. A oporówka jest mała dosyć fajna w urzyciu jeśli lutujemy małe przedmioty, tylko że ona nie ma w żaden sposób rególowanej temp. choć są troche drorzsze modele które mają tą funkcje. A jeśli was interesuje lut powierzchniowy to kupcie se "centrum robocze" i macie połowe roboty i stresu za sobą:P:D Pozdro80.51.250.* napisał:
imho lutownica trnsformatorowa też działa w oparciu o opór więc oporówka=transformatorówkai popraw pare błędów :ugróntowany, urzywać, urzytkownika. rególowanej, drorzsze.. dzizys.. mam nadzieję, że masz jakiś paszport świadczący o popełnianiu błędów ortograficznych?? Ja przesz upraszczanie polszczyzny na potrzeby sieci też popadłem w lekki dysortgrafizm .. ale już się leczę...
poza tym jak wpomnieli-śmy pole magnetyczne przeszkadza jedynie w tym, że przyciąga diody LED podczas lutowania w pająka... A układy cyfrowe nie lubią wyładowań elektrostatycznych a nie pola magnetycznego. Oczywiście jakby się ktoś uparł to każdy układ elektroniczny nie lubi pola magnetycznego (o odpowiednim dla siebie natężeniu)
83.242.70.* napisał:
Jasne mam taką karteczek która świadczy o tym ze mam "Dyslekcje Rozwojową": badziewie ale sie przydaje w szkole...80.51.250.* napisał:
karteczka karteczką.. w southparku był odcinek na ten temat . Zawsze można skorzystać nawet z głupiego worda, który popełni napewno mniej błędów.. czasami warto zadbać o jakoś prezentacji swoich wypowiedzi.. ja np pod ręką mam słownik ortten spellcheck.php z tweaka diała jakoś krzywo .. własnie sprawdziłem poprawia cząstki wyrazów dobrze napisanych... ktoś może wyjaśnić jego przydatność?
83.242.70.* napisał:
Dobra stary specjalnie dla Ciebie będe sobie spr. wypowiedzi w Wordzie:P karteczka karteczka czas na maturze gratis:P80.51.250.* napisał:
ja tylko ostrzegam przed tym co mówi regulamin tweaka... Trzeba pisać po polsku...i mówi także że nie wolno robić OT.. jaki własnie tutaj robie
więc musze wymyslić coś związane z tematem... hmm
krzysztof_seph i jak sie sprawuje lutownica?
80.53.207.* napisał:
Ten odsysacz to pic na wode. Mam taki i to jedna wielka kupa Bierz lepiej lepsza lutownice!83.26.18.* napisał:
PelzaK.. jescze nie sprawdzałem.. wyjechałem na ostatnie dni do domku,by w lesnej głuszy odpoczywać w poniedziałek kupuje materiały i próbować będę coś wytworzyć.. na początek zasilacz do diód... Mam nadzieję, ze domu nie spalę :>Ech.. chciałbym umieć kontroller do lcd zmnontować.. o lcdku w moim kompie chyba pomarze tylko :/
157.158.180.* napisał:
a co bys na tym lcd chcvial miec i za ile?
83.26.18.* napisał:
A taki mały układzik podobny do prezentowanego przez Sz.U Konio68 plus jakis ekranik graficzny ( tani, moze być podswietlany na zielono :> ) hmm... za ile... musze sprawdzic lcdki na allego? Anyway, pw proszę detale
83.16.112.* napisał:
Kurtjuz o tym gadalismy
Podobne tematy
Działy
Copyright © 2002-2024 | Prywatność | Load: 1.80 | SQL: 1 | Uptime: 529 days, 10 min h:m |
Wszelkie uwagi prosimy zgłaszać pod adresem eddy@heh.pl