Turcja: Prezydent krytykuje blokadę YouTube

Prezydent Turcji, Abdullah Gul, za pomocą swojego konta twitterowego potępił blokadę, jaka jest nałożona w jego kraju na YouTube i kilka innych usług Google.

- Zdaję sobie sprawę z zażaleń na bany na YouTube i Google – tweetuje Gul. – Jestem zdecydowanie przeciwko ich zamknięciu. Wydałem polecenia odpowiedzialnym instytucjom, by znalazły rozwiązanie tego problemu i zażądałem zmiany decycji – dodaje.

Turcja na daną chwilę, z powodów „legalnych” (aczkolwiek wielu uważa, że raczej wyznaniowych) blokuje, zdaniem organizacji OSCE, ponad 3700 witryn. Jest to jeden z powodów dla którego Unia Europejska nie zdecydowała się jeszcze przyjąć tego kraju do swych struktur.

Słowa Gula nie będą zapewne miały większego znaczenia. Rola prezydenta w Turcji jest głównie reprezentacyjna, władzę wykonawczą stanowią premier wraz ze swoim gabinetem.

CHIP

Wersja do druku

12.06.2010 r.

Ostatnia batalia SCO?, 15:39

11.06.2010 r.

Sigma SD15 za dwa tygodnie w sprzedaży, 17:56

14.06.2010 r.

Kolejne kłopoty Apple?, 17:24

Blisko czerni idealnej, 17:26