heh.pl
Kanał informacyjny Heh.pl


Sobota 27 kwietnia 2024 r.

artykuły | abc komputera (archiwum) | forum dyskusyjne | redakcja


Sobota, 2 stycznia 2010, 15:56

Francja: Ustawa Hadopi wchodzi w życie

Ustawa penalizująca dzielenie się chronionymi plikami weszła w życie we Francji. Mimo że jest zgodna z konstytucją, nadal budzi wiele kontrowersji i obaw. Prawdziwa jej ocena możliwa będzie jednak dopiero, gdy nowa agencja rozpocznie swoją pracę.

1 stycznia 2010 roku nie był najweselszym dniem dla francuskich internautów. Wraz z początkiem roku weszła w życie tzw. ustawa Hadopi, nakładająca wysokie kary na osoby dzielące się plikami chronionymi prawami autorskimi. Zgodnie z nią możliwe będzie odcięcie dostępu do Internetu, nałożenie kary pozbawienia wolności do dwóch lat lub kara grzywny w wysokości do 300 tysięcy euro. Każdy podejrzany otrzyma trzy listy ostrzegawcze, przy czym ostatni będzie jednocześnie wezwaniem do sądu, który dokona oceny sytuacji i w przypadku stwierdzenia winy nałoży karę.

Ustawa musiała zostać uchwalona dwukrotnie, gdyż po pierwszym podejściu uznana została za sprzeczną z francuską konstytucją. Wersja poprawiona została przyjęta we wrześniu. W październiku Rada Konstytucyjna uznała ją za zgodną z ustawą zasadniczą. Mimo to nadal wzbudza ona wiele kontrowersji. Jej przeciwnicy podnoszą, że to zamach na wolność obywateli i ich prawo do prywatności.

Wczoraj powstała specjalna agenda rządowa - Higher Authority for the Distribution of Works and the Protection of Copyright on the Internet (HADOPI) - której zadaniem będzie kontrolowanie internautów.

Michel Thiolliere, członek francuskiego Senatu i nowej agencji, uważa, że już po otrzymaniu pierwszego listu ostrzegawczego około 2/3 osób zaprzestanie nielegalnych działań. Po otrzymaniu kolejnego odsetek ten ma wzrosnąć do 95 procent - informuje BBC News.

Ustawa ma silne poparcie prezydenta Sarkozy'ego, a także przemysłu rozrywkowego. Na ocenę efektów przyjdzie nam jednak trochę poczekać. Podobne rozwiązania, które od kwietnia 2009 roku obowiązują w Szwecji, spowodowały jedynie krótkotrwałe zmniejszenie aktywności internautów. Po pół roku sytuacja wróciła do normy i to pomimo kilku aresztowań.

W Polsce trwa obecnie medialna debata na temat tego, czym jest dzielenie się chronionymi plikami. Do wprowadzenia odpowiednich zapisów do polskiego prawa droga jednak daleka. Rząd i parlament zajęte są pilniejszymi sprawami.

Michał Chudziński


Wersja do druku
Poleć znajomym: Udostępnij

Podobne tematy


Starsze

31.12.2009 r.

Adobe pokona Microsoft?, 19:18

Rosja uratuje świat?, 19:17


Nowsze

04.01.2010 r.

Piraci zaatakowali e-książki, 14:32

Łatwiej z filmami, 14:33


Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.


Brak komentarzy. Może warto dodać swój własny?



Autor:  










Copyright © 2002-2024 | Prywatność | Load: 1.99 | SQL: 23 | Uptime: 185 days, 15:45 h:m | Wszelkie uwagi prosimy zgłaszać pod adresem eddy@heh.pl