heh.pl
Kanał informacyjny Heh.pl


Piątek 29 marca 2024 r.

artykuły | abc komputera (archiwum) | forum dyskusyjne | redakcja


Środa, 6 maja 2009, 15:47

Google poleca torrenty i blokuje strony z torrentami

Dziwne podejście do kwestii torrentów ma firma z Kalifornii. Jej wyszukiwarka sugeruje użytkownikowi poszukiwanie torrentów, czego nie robią wyszukiwarki Microsoftu lub Yahoo!. Jednocześnie jednak Google odmawia świadczenia usług dla innych stron z torrentami.

Serwis Ars Technica zauważył, że Google jest w stanie zaproponować użytkownikowi torrenty nawet, jeśli ten początkowo ich nie szukał.

W Ars Technica możemy zobaczyć zrzut wyników dla frazy "scrubs season 1" (Scrubs to amerykański serial). Wyszukiwarka Google przedstawia kilka wyników, po czym proponuje przejrzenie wyników dla frazy "scrubs season 1 torrent".

Wyniki z podobnymi propozycjami można otrzymać wpisując tytuły innych seriali np. "battlestar galactica".

Oczywiście jest możliwe, iż wyszukiwania dla fraz ze słowem "torrent" są popularne i dlatego wyszukiwarka proponuje je automatycznie. Nie zmienia to faktu, że Google ułatwia w ten sposób pobieranie filmów chronionych prawem autorskim, czyli robi to samo co skazani niedawno twórcy The Pirate Bay.

Co jednak ciekawe, Google nie współpracuje ze stronami torrentowymi. W ostatnim czasie z usługi Google Custom Search, umożliwiającej wstawienie na stronę wyszukiwarki przystosowanej do tej strony, skorzystał dostawca programu uTorrent.

Z jednej strony miało to zapewnić klientom przyjazny i znany interfejs do przeglądania plików torrenta z poziomu strony uTorrent. Z drugiej strony BitTorrent Inc. miał mieć zyski z reklam dodawanych do wyników wyszukiwania Google.

W pewnym momencie wyszukiwarka przestała działać i w odpowiedzi na zapytania wyświetlała błąd. Firma Google nie wyjaśniła tej sytuacji i przez dłuższy czas nie było wiadomo dlaczego narzędzie nie działa.

Podobny kłopot stoi przed inną wyszukiwarką torrentów, Pirate Google. Administrator tego serwisu potwierdził, że usługi Google dla jego stron są blokowane.

Motto twórców Google brzmi "don’t be evil" (nie bądź zły). W tym przypadku jednak trudno powiedzieć, czy firma uważa korzystanie z BitTorrenta za coś złego. Gigant jednocześnie ułatwia i utrudnia korzystanie z tej sieci P2P. Otwarte pozostaje pytanie o to, dlaczego właściciele praw autorskich nie chcą procesować się z Google.

Marcin Maj


Wersja do druku
Poleć znajomym: Udostępnij

Podobne tematy


Starsze

06.05.2009 r.

Curve - konkurent iPhone'a?, 15:44

Top 10 telefonów komórkowych - kwiecień 2009, 15:42


Nowsze

06.05.2009 r.

Nokia E52 w drugiej połowie roku, 17:20

07.05.2009 r.

Fiskus szykuje się na e-handel, 12:39


Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.


Brak komentarzy. Może warto dodać swój własny?



Autor:  










Copyright © 2002-2024 | Prywatność | Load: 1.96 | SQL: 13 | Uptime: 328 days, 51 min h:m | Wszelkie uwagi prosimy zgłaszać pod adresem eddy@heh.pl